Indywidualny plan

Dietetyczny

Indywidualny plan

Treningowy

Indywidualny plan

Dieta + Trening

Opieka dietetyka i trenera Już od

Plan dieta + trening 29,99 zł/mies.

Opieka dietetyka Już od

Plan dietetyczny 26,66 zł/mies.

Opieka trenera Już od

Plan treningowy 23,33 zł/mies.

Plany dieta i trening
{{$parent.show_arts ? 'Artykuły' : 'Baza wiedzy'}}
Sklep

Jesz takie śniadania? Będziesz mieć problemy…

Chociaż teoria mówiąca, iż śniadanie jest najważniejszym posiłkiem w ciągu dnia wydaje się mocno naciągana, to nie ulega wątpliwości, że to co spożywamy po przebudzeniu w sposób istotny wpływa na kondycję całego organizmu. Niestety wiele osób uznaje poranny brak czasu za okoliczność uniemożliwiającą przygotowanie zdrowego i wartościowego posiłku i sięga po niskojakościowe produkty żywnościowe. Efekty nieprzemyślanych wyborów prędzej czy później niestety przynoszą szereg negatywnych skutków, obejmujących nie tylko przyrost tkanki tłuszczowej, ale także pogorszenie stanu zdrowia. Poniżej prezentujemy czarną listę posiłków i potraw, od których pod żadnym pozorem nie należy zaczynać dnia.

Bułka z margaryną i parówki z ketchupem

Kiedy byłem dzieckiem, tak wygladał mój ulubiony posiłek, tyle że rodzice (na szczęście) nie wpadli na genialny pomysł by karmić mnie margaryną… Właśnie owo skojarzenie z dzieciństwem sprawia, że często przymykamy oko na niską jakość żywieniową parówek i białego pieczywa. Tymczasem tak zbilansowany posiłek to koń trojański, który nie tylko że nie niesie za sobą żadnej wartości - poza wartością energetyczną, to dodatkowo okazuje się po prostu szkodliwy. Faszerowanie organizmu oczyszczoną skrobią z pieczywa w towarzystwie solidnej dawki tłuszczu, konserwantów i wypełniaczy z parówek to idealny sposób na to by od rana przestawić metabolizm na odkładanie zapasów i wydatnie obniżyć kondycję psychofizyczną…

Tosty z dżemem, serek waniliowy i sok owocowy

Jeśli lubisz jeść śniadania „na słodko” i dodatkowo wierzysz, że przesłodzony posiłek da Ci „energię na cały dzień”, to w dobrej wierze działasz na własna niekorzyść. Owszem, cukier krzepi, ale głównie Twoje komórki tłuszczowe, które w jego obecności chętnie powiększają swoje rozmiary,  gromadząc kolejne zapasy. Przeciętnej wielkości posiłek składający się z chleba tostowego (2 – 3 kromki), dżemu (30 – 40g), serka waniliowego (100 – 120g) i soku owocowego (200ml), to około 80 – 120g cukru głównie w postaci oczyszczonej skrobi, sacharozy i syropu glukozowo-fruktozowego. To są składniki, które wyjątkowo niekorzystnie wpływają na Twoją sylwetkę. Dodajmy do tego niski udział białka w posiłku i mamy receptę na to, by za kilkadziesiąt minut znów poczuć się głodnym…

Musli / granola

Przemysł spożywczy lubi karmić nas słodyczami, zwłaszcza takimi które „udają” zdrowe i wartościowe produkty żywnościowe. Takimi zamaskowanymi słodyczami są właśnie popularne produkty śniadaniowe kryjące się pod nazwami : „musli” i „granola”. Cały ich urok polega na tym, że są zbożowe i owocowe zarazem, a jak wiadomo zboża oraz owoce stanowią wartościowy element diety. Niestety problem polega na tym, że nie wszystkimi produktami zbożowymi i nie w każdej formie należy się zajadać. Podobnie też, nie wszystko co „owocowe” czy „z kawałkami owoców” jest zdrowe. Produkty śniadaniowe najczęściej w 20 – 30% składają się z cukrów dodanych, a niekiedy zawierają także tłuszcze utwardzone, będące źródłem szkodliwych izomerów trans.

Gotowe koktajle odchudzające

W ostatnim czasie nie tylko w aptekach, sklepach sportowych i w sprzedaży bezpośredniej, ale także w sklepach spożywczych i w marketach pojawiają się gotowe koktajle zastępujące posiłki i wspomagające odchudzanie. Mają one swoich entuzjastów, którzy wierzą, że zastępowanie nimi posiłków bazowych nieść będzie za sobą zauważalne korzyści dla sylwetki. Niestety problem polega na tym, że tego typu koktajle są zazwyczaj skrajnie niskokaloryczne, przez co sycą na krótko, bądź nie sycą wcale i niedługo po ich spożyciu znów jesteśmy głodni i sięgamy po to co mamy pod ręką… Poza tym znaczna część koktajli odchudzających zawiera – o ironio – znaczne ilości cukrów takich jak fruktoza, maltodekstryna czy nawet – sacharoza. Składniki te jak wiadomo niekoniecznie przyczyniają się do poprawy składu ciała…

Podsumowanie

Oczywiście przedstawione w artykule przykłady nie wyczerpują tematu „kiepskiego śniadania” jakie część Polaków ma w zwyczaju serwować sobie czy swoim bliskim. Pierwszy posiłek w ciągu dnia można sprofanować na wiele sposobów, nie chodzi o to by wymieniać wszystkie możliwości, a jedynie by przedstawić pewną zależność. Opieranie śniadania na wysoko przetworzonych produktach żywnościowych będących głównie źródłem cukru może się po prostu okazać szkodliwe. Dotyczy to z resztą nie tylko pierwszego posiłku w ciągu dnia, ale także i wszystkich pozostałych.

Treści prezentowane na naszej stronie mają charakter edukacyjny i informacyjny. Dokładamy wszelkich starań, aby były one merytorycznie poprawne. Pamiętaj jednak, że nie zastąpią one indywidualnej konsultacji ze specjalistą, która jest dostosowana do Twojej konkretnej sytuacji.