Indywidualny plan

Dietetyczny

Indywidualny plan

Treningowy

Indywidualny plan

Dieta + Trening

Opieka dietetyka i trenera Już od

Plan dieta + trening 29,99 zł/mies.

Opieka dietetyka Już od

Plan dietetyczny 26,66 zł/mies.

Opieka trenera Już od

Plan treningowy 23,33 zł/mies.

Plany dieta i trening
{{$parent.show_arts ? 'Artykuły' : 'Baza wiedzy'}}
Sklep

Co lepsze – ćwiczenia na siłowni czy z ciężarem własnego ciała?

Co lepsze – ćwiczenia na siłowni czy z ciężarem własnego ciała?
Nowe trendy w treningu – w większości są odkrywaniem metod znanych dziesięciolecia lub nawet setki lat temu. Najskuteczniejsze sposoby budowania masy, siły i wytrzymałości mięśniowej już zostały wymyślone. Zbudowanie imponującej sylwetki przy odpowiednich predyspozycjach (i nierzadko stosowaniu farmakologii) zajmuje lata, osoby pozbawione odpowiedniej genetyki i nie stosujące dopingu na efekty mogą czekać ... całe życie. W budowanie złudzeń idealnie wpisują się treningi oparte o ćwiczenia z ciężarem własnego ciała. Wow –po specjalnym treningu będę wyglądał jak „Hannibal” lub zawodnicy „street barz” z Ukrainy/Rosji!

Wykonam program Hannibala lub Barilli i będę wyglądał jak oni!

Na filmach oglądasz osoby które:

  • mają szczególne predyspozycje do danego rodzaju sportu (budowania masy, siły, wytrzymałości),
  • poświęcają kilkanaście lat życia na harówkę,
  • często wspomagają się farmakologicznie (sterydy, hormony tarczycy, hormon wzrostu itd.),
  • trenują na siłowni lub wykonują innego rodzaju trening oporowy (nierzadko przy użyciu gigantycznych ciężarów),
  • mają niski poziom tkanki tłuszczowej (co jest imponujące dla laika, a jest chlebem powszednim dla zawodnika).

Predyspozycje

Często przytaczam przykład nietrenujących siłowo osób z dobrymi warunkami do uprawiania sportów siłowych. W jednym z moich eksperymentów pewien młody człowiek (nietrenujący siłowo) podniósł 140 kg w martwym ciągu. Z drugiej strony znam osoby, które po wielu miesiącach treningu mają problemy z ciężarem rzędu 100 kg w martwym ciągu. Może się okazać, że po wielu miesiącach treningu siłowego, kalistenicznego, biegowego, pływackiego (lub dowolnego, innego) – osiągasz nikły progres. Nie daj się nabrać. Skopiowanie treningu mistrza świata w maratonie – nie sprawi, że będziesz biegał jak on (raczej szybko doznasz kontuzji, wskutek nadmiernego obciążenia stawów). Specjalne treningi „bar brothers” nie zamienią Cię w bestię, a  niektóre ćwiczenia wiążą się ze zwiększonym ryzykiem. Część osób próbujących powtarzać ewolucje dozna wielomiesięcznych kontuzji – zbyt mała wytrzymałość ścięgien, stawów, wiązadeł, przyczepów mięśni, a zbyt duża waga ciała. Odporność na kontuzje też jest częścią predyspozycji. To samo dotyczy każdego rodzaju sportu uprawianego na elitarnym poziomie – podnoszenia ciężarów, skoków spadochronowych, jazdy na nartach, trójboju czy sportów walki.

Czas

Jak podaje Hannibal – trenuje on dziewiętnaście lat. Przy użyciu metod kulturystycznych – po takim czasie Hannibal mógłby wyglądać (przy założeniu, że posiada odpowiednie predyspozycje i zaplecze farmakologiczno-treningowe) prawie jak Ronnie Coleman – 120-150 kg wagi. I tutaj pojawia się aspekt ekonomiczny: czas / włożony nakład – a efekt. Jak na czas który poświęcił Hannibal na trening – jego rezultaty sylwetkowe są nikłe (dla przeciętnego Kowalskiego – może są „fascynujące” i „niezwykłe”). Jeśli nie rozumiesz, o czym piszę – znajdź zdjęcia Hannibala i zestaw je z Dorian’em Yates’em czy Kai Green’em.

Chcesz mieć piękną sylwetkę?

Trenuj siłowo – używając przyrządów – sztangi i hantli – stosując dietę i długotrwałą progresję ciężarów. Jeśli chcesz w wolnym czasie lub w ramach treningu siłowego możesz stosować elementy akrobacji, inne warianty ćwiczeń lub boje bez obciążenia (np. pompki w staniu na rękach, muscle up, przysiady na jednej nodze, pompki na jednej ręce itd.). Ale skutecznie i szybciej – rozbudujesz masę z treningiem oporowym, w klubie.

Wspomaganie

Bardzo często kulturyści, strongmani, ciężarowcy, trójboiści, zawodnicy MMA, modele fitness, aktorzy przygotowujący się do filmów wspomagają się farmakologicznie (zatrzymanie Sylwestra Stallone – przemycającego hormon wzrostu – 48 ampułek Jinotropinu wiązało się z wielkim skandalem). Retencja wody („opuchnięcie”), waskularyzacja, rozstępy – to pewnie wszystko pojawia się, bo dana osoba spożywa za dużo suplementów diety? Jeśli lubisz mieć złudzenia – kupuj gazety kulturystyczne. Często w ramach hormonalnej terapii zastępczej w USA – osobom w podeszłym wieku przepisywane są „cykle” godne zawodowych kulturystów. Myślisz, że zawodnicy „ulicznego treningu” nie wspomagają farmakologicznie przyrostów masy mięśniowej i siły? Przecież nikt ich nie kontroluje pod tym kątem. Czy to znaczy, że mam sięgać po sterydy? Nie, gdyż branie zakazanych środków to wielkie ryzyko, często niewspółmierne do osiąganych korzyści.

Dodatkowy trening

Trening który oglądasz na filmach przynosi rezultaty – gdyż są to najlepsze istniejące ćwiczenia na plecy czy klatkę piersiową (warianty podciągania oraz pompek na poręczach). Ale co zrobisz po pewnym czasie, gdy będziesz w stanie wykonać 25 czy 30 podciągnięć? Bez podwieszania ciężaru zahamujesz swój progres. To samo dotyczy pompek na poręczach, pistoletów, pompek klasycznych, wąskich i dowolnego, innego ćwiczenia. I bardzo często zawodnicy z nurtu kalisteniki zaczynają używać dużych i bardzo dużych obciążeń do podciągania czy pompek na poręczach. Skąd więc wzięła się ich niechęć do klasycznego treningu siłowego? Dlaczego negowane jest wyciskanie leżąc, wiosłowanie sztangą i wiele dodatkowych ćwiczeń np. ramion? Część zawodników z nurtu „treningu ulicznego” wykonuje klasyczne plany kulturystyczne uzupełniając je ćwiczeniami na drążkach, poręczach, ławkach i innych przyrządach na skwerach czy parkach.

Niski poziom tkanki tłuszczowej

Większość ludzi utożsamia waskularyzację, separację, widoczność mięśni z „formą niczym młody bóg”. Z tego powodu Dorian Yates trenował ubrany od stóp do głów – gdyż każdy kto go widział, mówił że „wygląda znakomicie” i jest „w życiowej formie”. Dla osoby z piwnym brzuszkiem lub walczącą z otyłością – nawet odtłuszczony biegacz ma idealną sylwetkę.  Fakty wyglądają następująco: pierwszy lepszy kulturysta przygotowujący się do zawodów miażdży dowolnego przedstawiciela „street workout” – masą i jakością mięśni. Dlaczego? Większość przedstawicieli szkół „treningu ulicznego” – nie posiada wielkiej masy mięśniowej (ona uniemożliwia wykonywanie ewolucji na drążku czy poręczach).  Trenujący z ciężarem własnego ciała -  zdobyli tylko dobrą gęstość oraz definicję (odtłuszczenie). Pierwszy lepszy kulturysta waży 30-70 kg więcej oraz posiada kilkanaście cm więcej obwodu klatki piersiowej, ud czy ramion. Myślisz, że posiadanie „sześciu” czy „ośmiopaka” jest problemem, przy ogólnej niskiej wadze i poziomie tkanki tłuszczowej? Taka osoba nie musi wkładać żadnego wysiłku, by „robić wrażenie”. Ale spróbuj osiągnąć to samo, ważąc 100-120 kg (jak kulturyści).

„No tak, ale kulturyści nie zrobią flagi, muscle up, pompek w staniu na rękach oraz innych ewolucji?”

Nie zrobią, gdyż nie jest to im do niczego potrzebne. Jeśli chcesz wykonywać akrobacje i ćwiczenia specjalistyczne musisz wiedzieć, że z reguły nie przydają się one do budowania masy mięśniowej – a musisz poświęcić nieproporcjonalnie dużo czasu na ich opanowanie.

Źródła: Wywiad z Hannibalem http://www.trecteam.com/wywiad-z-hannibal-for-king/ 2. Treningi MAD BARZ: http://www.madbarz.com/all-routines

Treści prezentowane na naszej stronie mają charakter edukacyjny i informacyjny. Dokładamy wszelkich starań, aby były one merytorycznie poprawne. Pamiętaj jednak, że nie zastąpią one indywidualnej konsultacji ze specjalistą, która jest dostosowana do Twojej konkretnej sytuacji.