Indywidualny plan

Dietetyczny

Indywidualny plan

Treningowy

Indywidualny plan

Dieta + Trening

Opieka dietetyka i trenera Już od

Plan dieta + trening 29,99 zł/mies.

Opieka dietetyka Już od

Plan dietetyczny 26,66 zł/mies.

Opieka trenera Już od

Plan treningowy 23,33 zł/mies.

Plany dieta i trening
{{$parent.show_arts ? 'Artykuły' : 'Baza wiedzy'}}
Sklep

Młody jęczmień – wartościowy dodatek czy marketingowa wydmuszka?

Po mijającym okresie niezwykłej popularności jagody Acai i soku z noni pojawiła się moda na przyjmowanie przetworów młodego jęczmienia czy to w formie suszu, czy też specjalnych napojów. Roślina ta przedstawiana bywa często jako unikalne źródło wielu cennych dla naszego zdrowia substancji, a oprócz walorów odżywczych przypisuje się jej też właściwości prozdorowotne, „oczyszczające” i odchudzające. Czy jednak faktycznie jest się czym zachwycać? I najważniejsze: czy młody jęczmień wart jest swojej ceny?

Młody jęczmień – co to takiego?

Jęczmień znany jest nam powszechnie jako roślina zaliczana do zbóż, z których otrzymuje się konwencjonalne produkty spożywcze, z których najbardziej znanym jest chyba po prostu kasza jęczmienna. Tak więc nazwa „młody jęczmień” sama w sobie nie budzi ekscytacji.

Niemniej liczne opracowania, które znaleźć można w zasobach internetowych i w prasie branżowej sugerują, że młody jęczmień posiada unikalne właściwości, w tym m.in.:

  • kompleksowo odżywia organizm,
  • wspomaga usuwanie toksyn,
  • działa antyoksydacyjnie,
  • chroni przed chorobami układu krążenia i wspomaga ich leczenie,
  • chroni przed cukrzycą i pomaga kontrolować glikemię,
  • chroni przed nowotworami i wspomaga ich leczenie,
  • odchudza,
  • odmładza,
  • poprawia samopoczucie,
  • i wiele innych.

Powstały też specjalne blogi poświęcone jedynie rzekomym walorom tej rośliny i zawierających ją preparatów (blogi te to tak naprawdę miejsce promocji produktów z młodego jęczmienia). Tak więc wpisują w przeglądarkę tytułową frazę natrafiamy na niezliczoną ilość opracowań, które w superlatywach opisują skutki regularnego spożywania młodego jęczmienia. Czy jednak istnieją dowody potwierdzające te „cudowne właściwości”?

Młody jęczmień od podszewki

Młody jęczmień faktycznie jest źródłem wielu cennych dla nas składników odżywczych. Zawiera m.in. sporo białka, węglowodanów, niewielkie ilości tłuszczu, witaminy, ważne mikro i makroelementy. Tyle że wszystkie wspomniane składniki obecne są także w wielu innych pokarmach, które nie są postrzegane jako „cudowne” i „nietuzinkowe”. Co więcej, tak naprawdę znaczna część witamin i składników mineralnych zawartych w młodym jęczmieniu występuje w mikrodawkach, mało znaczących dla dziennego zapotrzebowania (wyjątkiem jest witamin C, witamina E, kwas foliowy i witamina B2, których jest tam, sporo).

Entuzjaści młodego jęczmienia wskazują jednak na inne jego walory, w tym przede wszystkim wysoką zawartość chlorofilu. Tyle że ten składnik akurat występuje w bardzo wielu produktach spożywczych pochodzenia roślinnego, a dokładnie — w warzywach liściastych (jest to barwnik naturalny odpowiedzialny za ich zielony kolor). Źródłem chlorofilu będzie więc m.in. szczypiorek, nać pietruszki i selera, wszystkie rodzaje sałata i wiele innych.

Można się też spotkać z danymi, które mówią, że młody jęczmień dostarcza antyoksydantów (w tym takich niezaliczanych do witamin), jest to stwierdzenie prawdziwe, niemniej związki tego typu występują we wszystkich owocach i warzywach, nawet w ziemniakach. Oczywiście poszczególne pokarmy różnią się zawartością tych substancji, ale brakuje dowodów na to, że młody jęczmień zawiera ich więcej niż np. maliny, brokuły czy cytrusy.

Wpływ konsumpcji młodego jęczmienia na zdrowie

Młodemu jęczmieniowi przypisuje się unikalne walory prozdrowotne, zwłaszcza w odniesieniu do profilaktyki i wspomagania leczenia chorób cywilizacyjnych, takich jak miażdżyca, cukrzyca, otyłość i nowotwory. Podobno wymienione właściwości mają potwierdzenie w badaniach naukowych. W istocie rzeczy jednak sprawa wygląda trochę inaczej. Otóż istnieją badania, w których zaobserwowano, że przyjmowanie skoncentrowanych ekstraktów młodego jęczmienia w dawce 15 g na dobę, zwłaszcza w połączeniu z witaminami C i E zmniejsza istotnie podatność na utlenianie lipoprotein o niskiej gęstości krążących we krwi (LDL). Jest to aspekt ważny w odniesieniu do profilaktyki rozwoju chorób układu krążenia (Yu Ym i wsp.). Danych potwierdzających inne z wymienionych właściwości trawy jęczmiennej niestety brakuje albo też – są mało przekonujące.

Czy to się opłaca?

Wiemy już, że trawa jęczmienna zawiera białko, węglowodany, tłuszcz, witaminy i trochę składników mineralnych oraz pakiet silnych antyoksydantów. Już chociażby z tego powodu może więc stanowić wartościowy element diety. Dodatkowo istnieją badania, które potwierdzają, że regularna konsumpcja ekstraktu z trawy jęczmiennej obniża poziom wskaźników ryzyka rozwoju miażdżycy. W tym miejscu warto dodać, że istnieją podobne referencje w postaci danych eksperymentalnych dla innych produktów, takich chociażby jak zioła, herbaty, owoce i warzywa. Przykładem może być chociażby badanie, w którym wykazano, że regularna konsumpcja kiwi nie tylko podnosi status antyoksydantów w ustroju, ale także korzystnie zmienia stosunek HDL do LDL, co może przekładać się na niższe ryzyko rozwoju miażdżycy. Oczywiście podobne badania można znaleźć w przypadku brokułów, truskawek, pomarańczy, kurkumy, zielonej herbaty i wielu, wielu innych. Produkty te raczej nie ustępują w kwestii działania antyoksydacyjnego i przeciwaterogennego trawie jęczmiennej, a są od niej nieporównywalnie (bo kilkunastokrotnie) tańsze.

Podsumowanie

Trawa jęczmienna bez wątpienia jest produktem wartościowym. Problem polega na tym, że w rozmaitych artykułach i w przeróżnych opisach jej właściwości często bywają przeceniane. Tak naprawdę trawa jęczmienna nie ma cudownych i niespotykanych właściwości. Istnieje wiele innych produktów, które nie ustępują jej w kwestii walorów odżywczych lub też innych – prozdrowotnych, a są od niej o wiele tańsze. Fakt ten warto wziąć pod uwagę.

Treści prezentowane na naszej stronie mają charakter edukacyjny i informacyjny. Dokładamy wszelkich starań, aby były one merytorycznie poprawne. Pamiętaj jednak, że nie zastąpią one indywidualnej konsultacji ze specjalistą, która jest dostosowana do Twojej konkretnej sytuacji.