Indywidualny plan

Dietetyczny

Indywidualny plan

Treningowy

Indywidualny plan

Dieta + Trening

Opieka dietetyka i trenera Już od

Plan dieta + trening 29,99 zł/mies.

Opieka dietetyka Już od

Plan dietetyczny 26,66 zł/mies.

Opieka trenera Już od

Plan treningowy 23,33 zł/mies.

Plany dieta i trening
{{$parent.show_arts ? 'Artykuły' : 'Baza wiedzy'}}
Sklep

Jak nie przejeść się w święta?

Jak nie przejeść się w święta?
Znasz skądś ten stan? Jest świąteczny wieczór, usadowiony w fotelu w pozycji półleżącej patrzysz na swój odstający brzuch i zastanawiasz się jak to możliwe, że udało Ci się zmieścić w siebie aż tyle jedzenia. W ustach czujesz przemieszany smak panierowanego karpia, barszczu i sernika i obiecujesz sobie, że już nigdy więcej nie doprowadzisz się do podobnego stanu. Zapewne podobna sytuacja wielokrotnie miała miejsce w przeszłości przy podobnych jak dziś okazjach. Zastanawiałeś się kiedyś z czego to wynika? Myślałeś nad tym, co zrobić by nie dopuścić po raz kolejny do stanu kosmicznego przejedzenia?

Silna wola – kilka słów wstępu

Obiegowo przyjęło się uważać, że aby panować nad swoim apetytem wystarczy mieć silną wolę. Cóż, z pewnością takie wytłumaczenie nie wyczerpuje interesującego nas zagadnienia, ponieważ – przykładowo – osobom uzależnionym od alkoholu nierzadko nie brakuje silnej woli, a i tak nie są w stanie sobie drinka odmówić, zgodzić się jednak trzeba, że nasza zdolność do odmawiania sobie przyjemności czy też skłonność do ulegania własnym słabościom i presji osób trzecich są związane z silną wolą. Tak więc fakt jej posiadania lub – nieposiadania może mieć istotny wpływ na nasze kulinarne wybory. Szlifowanie charakteru jest zabiegiem żmudnym i czasochłonnym, więc nie będę tutaj zajmował się przekrojowym poradnictwem pedagogicznym, wspomnę jednak o pewnej zależności, z której mało kto zdaje sobie sprawę, a której zrozumienie może okazać się pomocne w sytuacjach, w których zostaniemy wystawieni na próbę…

Silna wola jest zasobem wyczerpywalnym

Jak pokazują doniesienia naukowe z dziedziny psychologii oraz codzienne obserwacje, silna wola jest czymś, co może się szybko wyczerpać. Nawet proste testy laboratoryjne pokazują, iż w wypadku niektórych osób zebranie wewnętrznych sił i pokonanie jednej konkretnej pokusy osłabia naszą wolę na tyle, iż przy każdej następnej próbie występującej po niedługim czasie, będzie nam się znacznie trudniej oprzeć. Co najciekawsze, próby na które zostajemy wystawieni, wcale nie muszą być ze sobą powiązane. W praktyce im więcej razy pod rząd los wystawi naszą asertywność na próbę, tym z każdą kolejną sytuacją bardziej jesteśmy skłonni ulec namowom innych czy własnym słabościom. I tak trudniej będzie nam odmówić sobie dokładki ciasta, jeśli tego samego dnia wcześniej nasza silna wola została już kilkakrotnie wystawiona na próbę i zmuszeni byliśmy podejmować decyzje domawiając czegoś sobie lub komuś. Można powiedzieć, że nagromadzenie w ciągu dnia sytuacji wymagających uruchomienia mechanizmów samokontroli znacznie osłabia naszą silną wolę.

Podejmowanie decyzji a silna wola

Dla niektórych fakt ten może być nieco zaskakujący, ale okazuje się, że doprowadzamy do osłabienia silnej woli podejmując w ciągu dnia różnego typu decyzje! Dlatego też silną wolę – a także samodyscyplinę i samokontrolę, należy ćwiczyć choćby wytyczając sobie realne, początkowo niezbyt ambitne cele. Czyli na przykład: na kolację nigdy nie jem słodkich potraw. Takie postawienie sprawy uchroni nas między innymi od podejmowania decyzji czy zjem na kolację sernik, makaron z serem i cukrem czy kanapki z łososiem i warzywami. Wypracujemy pewien nawyk, który uchroni zasoby silnej woli przed wyczerpywaniem. Dopiero gdy ugruntujemy w sobie tą postawę powinniśmy wyznaczać przed sobą kolejne cele wymagające uruchomienia silnej woli.

Ćwiczenia na silną wolę

Technik „szlifowania charakteru” jest całe mnóstwo, bo jak zaznaczają specjaliści silna wola jest czymś co możemy wypracować, czymś co pod wpływem poświęconego czasu i uwagi będzie „rosło” i przynosiło profity. Oczywiście samo wystawianie się na próbę można potraktować jako trening, o ile nie przesadzimy z intensywnością czy też – częstotliwością. W takim wypadku dochodzi do zjawiska, które przyrównać można do przetrenowania. Ćwiczenie silnej woli powinno być połączone z wypracowywaniem dobrych nawyków i przyzwyczajeń, dzięki którym unikniemy konieczności marnowania energii na podejmowanie niektórych decyzji. To trochę tak jak z myciem zębów – chociaż małym dzieciom trudno się zmobilizować do tej czynności, to dorośli nie rozważają już kwestii: umyć zęby czy nie umyć? – robią to po prostu odruchowo i trudno zależność tę rozpatrywać w kategoriach silnej woli.

Podsumowanie

Tym trudniej będzie nam oprzeć się świątecznym pokusom, im więcej wyczerpujących decyzji w danym dniu podejmiemy. I chociaż może się okazać, że uda nam się uniknąć wielu „niebezpiecznych” dla naszej sylwetki i naszego samopoczucia pokarmów, to w pewnym momencie możemy ulec własnym słabościom czy też presji cioć i babć. Dlatego silną wolę i asertywność należy wspomagać dobrymi nawykami, a podczas świątecznych posiłków dodatkowo warto zadbać o to, by mieć przed sobą zawsze pełen talerz – tak by nikomu z gości i domowników nie przyszło coś na niego jeszcze wcisnąć. Pusty talerz któregoś z gości to sygnał, że trzeba zaproponować dokładkę, wiec nie warto kusić losu i dodatkowo wystawiać się na próbę.

Treści prezentowane na naszej stronie mają charakter edukacyjny i informacyjny. Dokładamy wszelkich starań, aby były one merytorycznie poprawne. Pamiętaj jednak, że nie zastąpią one indywidualnej konsultacji ze specjalistą, która jest dostosowana do Twojej konkretnej sytuacji.