Indywidualny plan

Dietetyczny

Indywidualny plan

Treningowy

Indywidualny plan

Dieta + Trening

Opieka dietetyka i trenera Już od

Plan dieta + trening 29,99 zł/mies.

Opieka dietetyka Już od

Plan dietetyczny 26,66 zł/mies.

Opieka trenera Już od

Plan treningowy 23,33 zł/mies.

Plany dieta i trening
{{$parent.show_arts ? 'Artykuły' : 'Baza wiedzy'}}
Sklep

Wielkanoc w stylu fit

Wielkanoc na diecie? Wyobrażasz sobie rodzinną ucztę, na której współtowarzysze zajadają się jajkami i kiełbasą Ty, jak gdyby nigdy nic kroisz na talerzu suchą pierś z kurczaka i liść sałaty? Chyba niewiele jest osób, które skłonne są urządzić ze świąt pasmo dietetycznych wyrzeczeń. W okresie wielkanocnym zazwyczaj nie tylko zjadamy objętościowo więcej, ale także pokarmy goszczące na naszych stołach są zdecydowanie mniej „dietetyczne” niż zwykle

Tymczasem kompromis pomiędzy niepohamowanym łakomstwem i zaawansowanym postem jest jak najbardziej możliwy. Musisz tylko zastosować się do kilku prostych wskazówek.

Dokonuj starannych wyborów

Jajka, warzywa, lekkie sałatki, chude wędliny, umiarkowane ilości pieczywa (najlepiej razowego), stanowią opcję zdecydowanie bardziej pożądaną niż biała kiełbasa, boczek czy sernik. Odpuść sobie także majonez i cięższe sosy. Staraj się cały czas mieć coś na talerzu tak by nikt Ci tam nie podrzucił czegoś, czego sobie nie życzysz – jeśli spędzasz święta w większym, rodzinnym gronie z pewnością ciocia, babcia, bądź teściowa położą duży nacisk na to by nikt nie wstał od stołu głodny.

Jedz powoli i nie najadaj się do syta

W przypadku świątecznych posiłków łatwo jest przekroczyć ilościowy limit i doprowadzić do stanu przejedzenia. Finalnie nie tylko spożywamy więcej kalorii, ale także fundujemy sobie niestrawność czy też inne gastryczne problemy. Jeśli jeść będziemy powoli unikniemy częstej sytuacji w której „sygnał o najedzeniu się z opóźnieniem trafia do mózgu” i łatwiej będzie nam zapanować nad ilością pochłanianego jedzenia.

Unikaj pokarmów zbyt słodkich, zbyt słonych, czy kwaśnych

Niestety często bywa tak, że po zjedzeniu sporej ilości słonej kiełbasy nachodzi nas silna potrzeba „wyrównania” smaku czymś słodkim. I tak po dość obfitym posiłku, zamiast dopić herbatkę. Dojadamy jeszcze plackiem drożdżowym i dopijamy kolorowym napojem.

Jeżeli masz ochotę na słodkie, w pierwszej kolejności wybieraj owoce

Jeśli takowy zamiennik uznasz za zupełnie niesatysfakcjonujący i uznasz, że teraz przyszła kolej na ciasto czy batonika wybieraj raczej placek drożdżowy niż tort, podobnie zamiast czekolady nadziewanej rozejrzyj się za gorzką bądź deserową. Zawsze to lepsza alternatywa.

Jeśli masz wpływ na świąteczne menu, postaraj się dobrze przemyśleć, co znajdzie się na wielkanocnym stole

Warzywne sałatki z lekkimi sosami na jogurcie, jaja z chowu ekologicznego, pieczywo ciemne zamiast białego, ciasta pieczone bez cukru, z dodatkiem mąki razowej – to tylko kilka z możliwych modyfikacji tradycyjnej, świątecznej kuchni.

Podsumowanie

Warto zdać sobie sprawę z tego, że pomiędzy dietetyczną ascezą a nielimitowanym objadaniem się jest jeszcze stadium pośrednie, które można byłoby nazwać „rozsądnym świętowaniem”. Oczywiście okres świąteczny nie powinien być okresem żywieniowych wyrzeczeń, jednakże warto jednak zastosować się do podanych tutaj wskazówek, choćby po to, by uniknąć niestrawności i wyrzutów sumienia.

Treści prezentowane na naszej stronie mają charakter edukacyjny i informacyjny. Dokładamy wszelkich starań, aby były one merytorycznie poprawne. Pamiętaj jednak, że nie zastąpią one indywidualnej konsultacji ze specjalistą, która jest dostosowana do Twojej konkretnej sytuacji.