Indywidualny plan

Dietetyczny

Indywidualny plan

Treningowy

Indywidualny plan

Dieta + Trening

Opieka dietetyka i trenera Już od

Plan dieta + trening 29,99 zł/mies.

Opieka dietetyka Już od

Plan dietetyczny 26,66 zł/mies.

Opieka trenera Już od

Plan treningowy 23,33 zł/mies.

Plany dieta i trening
{{$parent.show_arts ? 'Artykuły' : 'Baza wiedzy'}}
Sklep

Czy będę mieć nadwagę? Odkryto nową, rodzinną zależność

Otyłość i niewłaściwy skład ciała to problemy, które w wielu przypadkach dotyczą całych rodzin. Otyli rodzice zazwyczaj posiadają otyłe dzieci, co nie zawsze wiąże się z predyspozycjami genetycznymi, ale przede wszystkim stanowi konsekwencje niewłaściwych nawyków żywieniowych i siedzącego trybu życia. Naukowcy wskazują jednak, iż istnieje jeszcze jeden czynnik zwiększający ryzyko nadwagi i otyłości – będący większym zagrożeniem niż otyli rodzice…

Otyłość – rodzinny problem

Analizy naukowców przeprowadzone pośród rodzin posiadających dwójkę dzieci, wskazują na bardzo istotną prawidłowość. Otóż otyli rodzice zwiększają prawdopodobieństwo rozwoju problemów z masą i składem ciała swojego starszego dziecka niemal dwukrotnie. Co jednak najciekawsze – młodsze dziecko jest pięciokrotnie bardziej narażone na otyłość w sytuacji, gdy jego rodzeństwo również jest otyłe – nawet wtedy gdy rodzice posiadają prawidłową masę ciała. Można powiedzieć, iż nadwaga lub otyłość rodzeństwa stanowi poważniejszy czynnik ryzyka rozwoju otyłości niż otyłość rodziców.

Rodzeństwo jako czynnik ryzyka

Nie od dziś wiadomo, iż dzieci bardzo często inspirują się zachowaniem i nawykami swojego starszego rodzeństwa, zwłaszcza jeśli jest ono tej samej płci. Naśladownictwo dotyczy nie tylko sposobu ubierania, zainteresowań czy zachowania, ale także nawyków żywieniowych i upodobania do podejmowania aktywności fizycznej. Dlatego też naukowcy wskazują, iż starszy brat lub siostra posiadający poważne problemy ze składem ciała zwiększają ryzyko otyłości i nadwagi u swojego młodszego rodzeństwa – nawet w większym stopniu niż rodzice.

Rodzinne zależności

Specjaliści podkreślają wpływ poszczególnych członków rodziny, ich przyzwyczajeń czy upodobań jako czynnik rozwoju problemów z masą i składem ciała. Wskazują, iż zależności te mogą być trochę bardziej skomplikowane, niż mogłoby się to na pierwszy rzut oka wydawać. Decydujący wpływ posiadają między innymi płeć dzieci a także liczba rodzeństwa. Oto prawidłowości, które udało się zaobserwować:
 

  • w przypadku jedynaków chłopcy są bardziej narażeni na rozwój problemów z masą ciała niż dziewczynki
  • jeżeli wśród rodzeństwa najstarszym dzieckiem jest chłopiec i jest on otyły, to ryzyko otyłości najmłodszego brata wzrasta około 11 razy (jeżeli najstarsza jest dziewczynka, to ryzyko otyłości najmłodszego chłopca wzrasta o około 6 razy)
  • ryzyko otyłości u najmłodszej siostry wzrasta o około 9 razy, gdy najstarsza siostra posiada problemy z masą ciała. Gdy natomiast najstarszym dzieckiem jest chłopiec i jest otyły, to ryzyko otyłości u najmłodszej siostry nie wzrasta istotnie.

Podsumowanie

Profilaktyka otyłości u dzieci to bardzo ważne zagadnienie, którego rodzice i opiekunowie nie powinni lekceważyć. Jak wskazują badania, wiele rodziców nie postrzega problemów z masą i składem ciała swoich pociech jako problemu zdrowotnego – podobnie zresztą jak bagatelizuje znaczenie własnego nadmiaru tkanki tłuszczowej. Tymczasem zmaganie się z niewłaściwymi nawykami żywieniowymi, kształtowanymi przez rodzice i rodzeństwo znacznie utrudnia utrzymanie właściwej masy i składu ciała w późniejszym życiu. Warto podkreślić, iż otyłość w rodzinie nie jest w większości przypadków genetyczną spuścizną po przodkach, z którą nic nie można zrobić – jest to naturalna konsekwencja spożywania przetworzonej żywności i braku aktywności fizycznej.

 

Źródła: David Katz, MD, MPH, director, Yale University Prevention Research Center, New Haven; Yale University Prevention Research Center, New Haven, Conn., July 8, 2014, American Journal of Preventive Medicine

Treści prezentowane na naszej stronie mają charakter edukacyjny i informacyjny. Dokładamy wszelkich starań, aby były one merytorycznie poprawne. Pamiętaj jednak, że nie zastąpią one indywidualnej konsultacji ze specjalistą, która jest dostosowana do Twojej konkretnej sytuacji.