Okazuje się, że fakt iż lody są zimne stanowi podwójny walor. Z jednej strony konsumpcja ich sprawia, że łatwiej nam znieść wysoką temperaturę w upalne dni, a z drugiej - mobilizuje organizm do zwiększonego wydatkowania energii. Kiedy spożyjemy zimny pokarm organizm traci energię na jego ogrzanie. Nie są to oczywiście bardzo duże straty, ale należy się z nimi liczyć, gdyż utracone ciepło musi zostać wyrównane, a energię cieplną organizm uzyskuje spalając tłuszcz.
Chociaż poszczególne rodzaje lodów mogą między sobą drastycznie różnić się składem i kalorycznością, to prawda jest taka, że niektóre z nich dostarczają zaledwie około 120 – 140 kcal w 100 g. Jest to stosunkowo niewiele porównując powyższy wynik choćby z ciastkami czy czekoladą, których kaloryczność jest niekiedy nawet pięciokrotnie wyższa. Najlepiej wybierać tzw. sorbety lub popularne „lody na patyku” otrzymane z mleka. Zdecydowanie gorszym rozwiązaniem są rolady i desery lodowe z dużą ilością śmietany i słodkich sosów owocowych, karmelowych czy czekoladowych.
Porcja lodów zjedzona po treningu może zastąpić dawkę odżywki węglowodanowo-białkowej. Lody mleczne dostarczają łatwo przyswajalnych cukrów (oraz niewielkiej ilości średniołańcuchowych kwasów tłuszczowych) i pewnej dawki wysokojakościowego białka, dzięki czemu uzupełniają straty energetyczne spowodowane wysiłkiem i korzystnie wpływają na proces regeneracji uszkodzonych włókien mięśniowych. Dobrym rozwiązaniem jest też zmiksowanie kilku gałek lodów z porcją bezsmakowej odżywki białkowej.
Lody najczęściej otrzymywane są z mleka, a mleko zawiera szereg cennych dla naszego organizmu składników. Oprócz białka i łatwo przyswajalnego tłuszczu (w tym CLA) lody dostarczają także witamin z grupy B (głównie ryboflawiny, kobalaminy) i przede wszystkim wapnia o wysokiej biodostępności. Lody sorbetowe, zwłaszcza te lepszej jakości dostarczają natomiast potasu i witaminy C, a niekiedy także karotenoidów o działaniu antyoksydacyjnym.
Oczywiście nikogo nie namawiam by na siłę wmuszał w siebie kolejne porcje lodów, gdyż w przypadku tego typu smakołyków umiar jest niezwykle ważny. Nie ulega jednak wątpliwości, że osoby aktywne fizycznie, zdrowo się odżywiające, na porcję lodów od czasu do czasu w upalny dzień mogą sobie pozwolić.
Treści prezentowane na naszej stronie mają charakter edukacyjny i informacyjny. Dokładamy wszelkich starań, aby były one merytorycznie poprawne. Pamiętaj jednak, że nie zastąpią one indywidualnej konsultacji ze specjalistą, która jest dostosowana do Twojej konkretnej sytuacji.
Na temat negatywnego wpływu pewnych zachowań krąży wiele mitów i półprawd. Moim zdaniem najgorsze są...
Istnieje wiele metod przyrządzania jedzenia. Wiele osób przepada za potrawami z grilla, smażonymi lub...
Wyobraź sobie, że budzisz się każdego ranka ze sztywnymi i bolącymi stawami. Sztywność ta sprawia, że...
