BLACK WEEK • 60% RABATU NA PLANY Z KODEM: BLACK

Indywidualny plan

Dietetyczny

Indywidualny plan

Treningowy

Indywidualny plan

Dieta + Trening

Opieka dietetyka i trenera Już od

Plan dieta + trening 29,99 zł/mies.

Opieka dietetyka Już od

Plan dietetyczny 26,66 zł/mies.

Opieka trenera Już od

Plan treningowy 23,33 zł/mies.

Plany dieta i trening
{{$parent.show_arts ? 'Artykuły' : 'Baza wiedzy'}}
Sklep

Ile kilogramów masy mięśniowej można zbudować w ciągu miesiąca?

Ile kilogramów masy mięśniowej można zbudować w ciągu miesiąca?
Na temat tego „jak szybko rosną mięśnie” krąży wiele rozmaitych teorii. Z jednej strony można spotkać się ze stwierdzeniami, iż w skali miesiąca można zbudować maksymalnie jeden kilogram muskulatury, a z drugiej, znaleźć można spotkać się z relacjami, które dowodzą nawet pięciokrotnie szybszych przyrostów. Jak jest naprawdę? Czy w ogóle istnieją limity tempa przyrostu masy mięśniowej? Jeśli tak to jak je przełamać? Na te i kilka innych pytań postaram się odpowiedzieć w niniejszym opracowaniu.

Zrozumieć przyrosty

„Budowanie masy” bywa niekiedy różnie postrzegane. Przykładowo, istnieją osoby, które w skali miesiąca doświadczają potężnych, niekiedy kilkukilogramowych przyrostów, co rzekomo ma dowodzić, iż mięśnie rozwijać można w nielimitowanym tempie – oczywiście przy odpowiednim doborze strategii żywieniowo- treningowo- suplementacyjnych. W praktyce jednak jednostki, które doświadczają tak gwałtownego progresu niestety nie rozwijają tylko i wyłącznie masy mięśniowej. Osoby te doświadczają przede wszystkim przyrostów wody i tłuszczu, lub przynajmniej – tylko wody. Wzrost ilości tkanki mięśniowej stanowi natomiast jedynie skromny udział zysków.

Warto uściślić, że wzrost całkowitej masy ciała nie koniecznie musi oznaczać zwiększenie ilości tkanki mięśniowej. Mało tego, przyrost beztłuszczowej masy ciała także nie musi oznaczać przyrostu tkanki mięśniowej – spowodowany może być on np. tylko i wyłączenie zwiększeniem ilości wody ustrojowej. Efekt ten możliwy jest chociażby poprzez wprowadzenie odpowiedniej manipulacji w spożyciu węglowodanów bądź też – poprzez wprowadzenie suplementacji kreatyna. Mięśnie stają się pełniejsze i większe, a wynik na wadze osiąga wartości wyższe nawet o 2 – 4kg, przy czym – obwód talii nie zwiększa się. Mimo to jednak, nie musi to bezwzględnie oznaczać, iż przybyło choćby 100g tkanki mięśniowej. Może, ale nie musi…

Jak szybko rosną mięśnie

Tak naprawdę niestety nie istnieją precyzyjne i oparte na rzetelnych przesłankach ustalenia dotyczące tego jak szybko rosną mięśnie. Nie wiadomo wiec, ile kilogramów muskulatury można zbudować w danej jednostce czasu (choć spotkać się można z dość ciekawymi spekulacjami dotyczącymi tego aspektu – ale o tym za chwilę). Brakuje badań, które by to dokumentowały. Wiadomo jednak ponad wszelką wątpliwość, że kilkukilogramowe przyrosty suchej tkanki mięśniowej w skali miesiąca są nierealne. W żadnym badaniu nie udało się takiego progresu osiągnąć.

Patrząc na wyniki badań eksperymentalnych, wyniki jakie udawało się osiągnąć uczestnikom (przy dobrze zbilansowanej diecie i odpowiednio rozplanowanym treningu), wynosiły zazwyczaj od 0,5 do 1kg miesięcznie. Trudno znaleźć dane, które dowodzą, iż możliwy jest szybszy progres. Przypominam, iż mówimy tutaj o ilości zyskanej tkanki mięśniowej, a nie o całkowitej czy nawet – beztłuszczowej masie ciała. To ważne by kwestie te rozdzielać. Dzięki temu możliwe jest zaplanowanie odpowiedniego tempa progresu w rozbudowie muskulatury.

Podsumowanie

Tempo budowy masy mięśniowej jest ograniczone przez szereg czynników związanych chociażby z wydajnością aparatu enzymatycznego. W efekcie tego mięśnie rosną zdecydowanie wolniej niż byśmy tego chcieli. Wbrew obiegowym teoriom mało realne jest szybsze budowanie muskulatury niż takie, które zakłada przyrost 0,5 – 1kg miesięcznie. I na taki progres należałoby się nastawić. Należy bowiem pamiętać, że kulturystyka to sport dla cierpliwych.

Treści prezentowane na naszej stronie mają charakter edukacyjny i informacyjny. Dokładamy wszelkich starań, aby były one merytorycznie poprawne. Pamiętaj jednak, że nie zastąpią one indywidualnej konsultacji ze specjalistą, która jest dostosowana do Twojej konkretnej sytuacji.