W przypadku ziemniaków istotną kwestią jest to, w jaki sposób je przygotowujemy i w jakiej formie je spożywamy. Najlepszą opcją, na jaką możemy się zdecydować to ziemniaki gotowane. Najkorzystniej będzie, gdy ziemniaki ugotujemy w mundurkach na parze. Zachowają wówczas najwięcej składników odżywczych a mają ich całkiem sporo.
Najgorszą opcją są ziemniaki smażone lub pieczone w głębokim oleju. Takie najczęściej spotykamy w barach szybkiej obsługi. Ziemniaki przyrządzone w ten sposób rzeczywiście stają się wrogiem zgrabnej i szczupłej sylwetki. Kryją w sobie dużo tłuszczu a co za tym idzie, ich kaloryczność znacznie wzrasta. Tak przygotowane ziemniaki to bomba kryjąca uwodornione kwasy tłuszczowe, nazywane powszechnie tłuszczami Trans.
Ziemniaki ugotowane na parze i podawane przykładowo z koperkiem, stanowią świetną alternatywę dla ryżu i nie zagrażają naszej sylwetce. Problem stanowią zazwyczaj zasmażki i tłuste sosy, z którymi zwykło się je podawać w polskiej kuchni.
Dlaczego warto włączyć ziemniaki do swojej diety?
Przede wszystkim ziemniaki charakteryzują się wysokim współczynnikiem sytości. Co to znaczy?
Oznacza to, że porcja ziemniaków o takiej samej kaloryczności co porcja ryżu będzie nas syciła mocniej, a uczucie sytości utrzyma się dłużej. Ziemniaki dostarczają około 70-80 kcal w 100 g, z czego 17 g to węglowodany.
Wbrew obiegowej opinii to nie banany są najlepszym źródłem potasu, lecz właśnie ziemniaki. Średniej wielkości banan dostarcza około 420 mg potasu, podczas gdy średniej wielkości ziemniak zawiera go aż 926 mg.
Ziemniaki zawierają również błonnik – około 3-4g na 100 g. Skrobia znajdująca się w warzywach (również w ziemniakach) lub w owocach, może być doskonałym źródłem węglowodanów dla osób zdrowych. Ziemniaki to również cenne źródło witamin C oraz B6.