BLACK WEEK • 60% RABATU NA PLANY Z KODEM: BLACK

Indywidualny plan

Dietetyczny

Indywidualny plan

Treningowy

Indywidualny plan

Dieta + Trening

Opieka dietetyka i trenera Już od

Plan dieta + trening 29,99 zł/mies.

Opieka dietetyka Już od

Plan dietetyczny 26,66 zł/mies.

Opieka trenera Już od

Plan treningowy 23,33 zł/mies.

Plany dieta i trening
{{$parent.show_arts ? 'Artykuły' : 'Baza wiedzy'}}
Sklep

Czy bezglutenowe odchudza lepiej?

Od pewnego czasu można zauważyć wyraźny wzrost zainteresowania dietą bezglutenową i produktami żywnościowymi ze znaczkiem przekreślonego kłosa. Co ciekawe, owo zainteresowanie przejawiają nie tylko osoby borykające się z nadwrażliwością na glutenowe białka, ale także jednostki zupełnie zdrowe, bez jakichkolwiek symptomów tego typu przypadłości. Jaka wręcz motywacja skłania najczęściej do wykluczenia glutenu z diety?

Odpowiedź na zadane powyżej pytanie jest prosta: podstawowym czynnikiem skłaniającym do wprowadzenia diety bezglutenowej jest najczęściej chęć stracenia na wadze. Przyjęło się bowiem takie przekonanie, które mówi, iż produkty bezglutenowe są przyjaźniejsze dla sylwetki i opieranie na nich codziennego menu pomaga pozbyć się nadwagi. Warto się jednak zastanowić, czy jest to założenie słuszne? Czy faktycznie żywność naturalnie pozbawiona glutenu, jak i alternatywne wersje konwencjonalnych produktów glutenowych pozbawione tego składnika wspomagają redukcję tłuszczu zapasowego?

Kilka słów o glutenie

Gluten to spoisty, związek koloidalny o specyficznych właściwościach strukturotwórczych, który składa się z białek zwanych gliadyną i gluteniną. To właśnie dzięki niemu ciasto na chleb, naleśniki czy pizzę posiada spójną i ciągliwą konsystencję. Gluten obecny jest w wielu produktach spożywczych, głównie tych pochodzenia zbożowego (z pszenicy, jęczmienia, żyta), a także w wielu innych takich jak wędliny, słodycze, gotowe sosy, dania instant, etc.

Kontrowersje wokół glutenu

Chociaż lekarze i dietetycy zazwyczaj przekonują, że gluten szkodzi jedynie osobom z celiakią lub alergią na ten składnik diety, to coraz więcej dowodów wskazuje na to, że stanowić on może źródło problemów również w innych przypadkach. Okazuje się bowiem, że nadwrażliwość na gluten niezwiązana z celiakią może dotyczyć nawet 7% naszej populacji. Przypadłość ta objawia się podobnymi symptomami co choroba trzewna tyle, że mają one o wiele mniejsze nasilenie. Zagadnienie to w dość skrupulatny sposób opracował Łukasz Kowalski, osoby zainteresowane odsyłam więc do poniższego artykułu:

http://potreningu.pl/articles/3027/gluten--zmartwienie-tylko-dla-osob-z-celiakia

Dieta bezglutenowa jest też rozsądnym rozwiązaniem w przypadku chorób autoimmunologicznych. W przypadku przypadłości takich jak reumatoidalne zapalenie stawów, cukrzyca typu I czy choroba Hashimoto wykluczenie z diety glutenu niesie za sobą często wiele korzyści.

Bezglutenowe złudzenie

Wiemy już, iż gluten stanowić może problem dla znacznej części populacji. Czy oznacza to jednak, że składnik ten powinny wykluczać wszyscy bez wyjątku? No i wreszcie, czy wyeliminowanie glutenu z diety przyczynia się do zmniejszenia masy i poprawy składu ciała? Cóż, niestety brakuje na to przekonujących dowodów. Innymi słowy, póki co nie udało się wykazać, iż dieta bezglutenowa w sposób bardziej wyraźny wspomaga redukcję tkanki tłuszczowej, niż dieta o takiej samej kaloryczności i takim samym rozkładzie makroskładników, ale nie eliminująca glutenu. Mało tego, bardzo często zdarza się, że produkty rynkowe ze znaczkiem przekroplonego kłosa, pomimo, iż postrzegane są jako zdrowsze i przyjaźniejsze dla sylwetki – tak naprawdę opierają się na miernej jakości składnikach. Po uważnej lustracji etykiety zdarzyć się może, że bezglutenowe ciastka nafaszerowane są syropem glukozowo-fruktozowym i utwardzonymi tłuszczami roślinnymi, a bezglutenowe pieczywo otrzymywane jest z oczyszczonej mąki i dodatku cukru stołowego. To samo tyczy się bezglutenowych sosów, wędlin, dań typu instant i wielu innych artykułów żywnościowych.

Podsumowanie

Dieta bezglutenowa stanowi konieczność w przypadku osób z chorobą trzewną. Podobnie wygląda sytuacja przy alergii na gluten oraz przy nadwrażliwości na ten składnik niezwiązanej z celiakią i chorobach autoimmunologicznych. Pozostała część populacji najprawdopodobniej nie odniesie z jej zastosowania żadnych namacalnych korzyści. Zupełnie nieuzasadniony jest też pogląd mówiący, iż wykluczenie z diety glutenu prowadzi do zmniejszenia poziomu tkanki tłuszczowej. Ten zabieg tak naprawdę nie musi nawet w najmniejszym stopniu wpłynąć na masę i skład ciała. Warto też mieć na uwadze, że produkty oznaczone jako bezglutenowe nie zawsze są zdrowsze i bardziej przyjazne dla sylwetki niż ich konwencjonalne odpowiedniki. Nieraz się zdarza, ze jest wręcz odwrotnie. Znak przekreślonego kłosa nie powinien więc nas zwalniać z obowiązku uważnej lustracji etykiety.

 

Treści prezentowane na naszej stronie mają charakter edukacyjny i informacyjny. Dokładamy wszelkich starań, aby były one merytorycznie poprawne. Pamiętaj jednak, że nie zastąpią one indywidualnej konsultacji ze specjalistą, która jest dostosowana do Twojej konkretnej sytuacji.