Dieta jak najbardziej dopasowana do mozliwosc czasowych (czas przygotowania) jak i finansowych. Przepisy sa proste i pyszne. W przypadku jakichkolwiek problemow lub niejasnosci dieteyk szybko i sprawnie koryguje bledy lub proponuje lepsze rozwiazania. Bardzo latwy i stosunkowo niedrogi sposob na profesjonalne przygotowanie i kontrole diety. Polecam wszystkim ktorzy nia maja czasu na liczenie kalorii i zastanawianie sie co zjem jutro na obiad. Trening dopasowany do warunkow domowych i posiadanego sprzetu. Myslalem ze bedzie lipa posiadam tylko laweczke sztange hanteli i orbitrek, ale okazuje sie ze tak naprawde na poczatek wiecej nie trzeba. Duzym plusem jest tutaj atlas cwiczen w ktorym mozna sprawdzic jak dane cwiczenie ma byc wykonane poprawnie. Jedyny minus to brak jakiegos notatnika przy cwiczeniach w ktorym moznaby notowac postepy. Przynajmniej ja takiego nie znalazlem. Wiem ze istnieje mozliwosc stworzenia wlasnego na stronie po treningu ale wydaje mi sie ze juz taki dzinnik cwiczen powinien byc przygotowany automatycznie wraz z zestawem cwiczen. Stad daje tylko 4 a nie 5 gwiazdek.
Dieta bardzo dobrze rozpisana pod kątem "kulinarnym". Nawet taki laik kuchenny jak ja potrafi to wszystko upichcić i nawet smakuje to wszystkim domownikom. Wszystko jest pyszne i szybkie do przygotowania. Jedyny mankament to mało skoordynowane poszczególne posiłki w trakcie dnia i/lub w dniach kolejnych. Np. te same lub bardzo podobne posiłki są na kolację jednego dnia i na śniadanie drugiego. Zdarza się, że dwa obiady w poszczególnych dniach są takie same. Miałem też np. jajka sadzone na śniadanie, jajecznicę na II śniadanie, jajka z mozzarelą na kolację i jajecznicę na śniadanie dnia następnego ;) Lubię jajka ale nie aż tak! :) Nie mniej jednak - dzięki planowi nauczyłem się samemu gotować, przygotowywać PYSZNE posiłki i czuję się po nich wyśmienicie! Treningi - bardzo dobrze dobrane ćwiczenia i świetnie wytłumaczony sposób ich wykonania. Na minus jedynie lekko "porozrzucany" plan i (moim zdaniem) nierówne traktowanie grup mięśniowych. Porozrzucanie - kolejność ćwiczeń wymusza bieganie od sztangi do maszyny i za chwilę powrót do sztangi by do kolejnego ćwiczenia iść do hantli a po nich znowu sztanga. W niewielkich siłowniach powoduje to konieczność czekania na narzędzie do ćwiczeń a to znowu powoduje "wystygnięcie" organizmu. Nierówne traktowanie - mam na myśli to, że pewne mięśnie dostają w kość mocno a inne mniej. W moim przypadku mięśnie brzucha są lekko "pominięte". Reasumując - to że zdecydowałem się na wybór planu treningowego i diety w potreningu.pl to była idealna decyzja. Dietetyk i Trener wykazują się dużą wiedzą i chęcią "współpracy". Pomagają, tłumaczą i radzą co warto a czego nie. To duuuuży plus. Pewne mankamenty są, ale to i tak ma się nijak do błądzenia po omacku samemu i praca nad sobą wg planów "znajomych". Efekty diety i ćwiczeń widać już po miesiącu/półtora. I to znaczące efekty!!!
3 tydzień, są efekty. Jestem zadowolony, nie jestem głodny stosuję się ściśle do diety, dużo wody (nawet zaczęła smakować), przepisy są super, nie jakieś paćki dla bobasów, tylko normalne jedzenie, które bym normalnie na co dzień sobie ugotował, niektóre porcje nawet przerażające wielkością (że takie duże, aż czytam jeszcze raz menu). POLECAM