Wbrew pozorom nie wszystkie problemy estetyczne sylwetki sprowadzić można do nadmiaru tkanki tłuszczowej. Faktycznie żyjemy w czasach, w których problem nadwagi czy otyłości dotyka znaczną część cywilizacji zachodniej, jednakże jest wiele osób, którym niekoniecznie zależy na tym, by po prostu schudnąć. Marzy im się po prostu nabrać mięśni. Ładnie wyrzeźbiona, estetyczna sylwetka z definicji nie może być pozbawiona widocznej muskulatury...
Co więc należy zrobić, by powiększyć objętość bicepsów, uwypuklić klatkę piersiową czy uformować "kaloryfer" na brzuchu? Jest kilka elementów, które są niezbędne by o jakimkolwiek progresie można było mówić i kilka, które proces przyrostu muskulatury mogą wydanie przyspieszyć. Przemyślane połączenie wszystkich w jednolitą kompozycję pozwoli zobaczyć pierwsze efekty już w krótkim czasie.
Ćwicz mięśnie
Żeby coś zbudować, musisz wprowadzić elementy treningu siłowego. Bieganie po lesie czy jazda na rowerze pomoże Ci wyrobić kondycję, przyczyni się do zmniejszenia ilości tkanki tłuszczowej, ale muskulatury nie rozwinie. Chyba że wyczynowo biegasz sprinty lub zawodowo uprawiasz kolarstwo górskie. Trening z obciążeniem jest niezbędny by mięśnie rosły.
Wykonuj podstawowe ćwiczenia
Pamiętasz przysiady z lekcji w-fu w szkole? Jeśli to ćwiczenie wydaje Ci się głupie, to zmienisz swoje podejście po jednej porządnej sesji treningowej. Przysiady, pompki, podciągania z użyciem ciężaru własnego ciała lub wiosłowania i wyciskania na wolnych ciężarach (sztanga, sztangielki) biją na głowę nawet najbardziej wymyślne maszyny.
Dokładaj ciężaru
Chcesz progresu - musisz cały czas iść do przodu. Mięśnie rosną jak mają po co, a to, że Ty chcesz może czasem nie wystarczyć. Zwiększaj sukcesywnie obciążenia, kieruj się jednak rozsądkiem, a nie brawurą. Jak z tygodnia na tydzień dokładać będziesz po 10 kg na sztangę, szybko zakończysz karierę "kulturysty" z przetrenowaniem lub kontuzją.
Zadbaj o regenerację
Mięśnie rosną, kiedy odpoczywają. Nie znaczy to oczywiście, że masz całymi tygodniami leżeć do góry brzuchem i przełączać kanały TV Polonię. Po intensywnym wysiłku potrzebujesz po prostu minimum 24 - 48 godzin na odpoczynek. Nie ma więc sensu ćwiczyć klatki codziennie, czy dwa razy dziennie.
Nie spędzaj na siłowni zbyt dużo czasu
Jeśli wydaje Ci się, że godziny spędzone na siłowni przełożą się proporcjonalnie na szybkości przyrostu masy mięśniowej, to owszem – przełożą się, ale niekorzystnie. Trening siłowy powinien trwać 45 - 60 minut. Potem do akcji wkracza kortyzol, hormon, który niweczy Twoje starania o większe bicepsy. Masz godzinę - wykorzystaj ją mądrze.
Treści prezentowane na naszej stronie mają charakter edukacyjny i informacyjny. Dokładamy wszelkich starań, aby były one merytorycznie poprawne. Pamiętaj jednak, że nie zastąpią one indywidualnej konsultacji ze specjalistą, która jest dostosowana do Twojej konkretnej sytuacji.