Rosnące pod naszą szerokością geograficzną grzyby, cenione są głównie ze względu na walory kulinarne, rzadko kiedy natomiast zwraca się uwagę na ich wartość odżywczą. Tymczasem, wbrew obiegowym opiniom stanowią one źródło wielu ważnych dla naszego zdrowia składników. Mówiąc wprost – grzyby warto jeść nie tylko z uwagi na ich smak, ale także ze względu na to, że mogą być cennym składnikiem zdrowej diety.
Wartość energetyczna, węglowodany, tłuszcz i białko
Grzyby jadalne (niejadalne także, ale tymi zajmować się nie będziemy), charakteryzują się stosunkowo niską wartością energetyczną, która wynosi przeciętnie od 15 do 30kcal na 100g. Dla porównania, zapotrzebowanie energetyczne mężczyzny o przeciętnej budowie, trenującego od trzech do czterech razy w tygodniu waha się w przedziale od 2700 do 3500kcal na dobę. Grzyby składają się głównie z wody, której zawartość wynosi do około 90%. Niemal nie zawierają przy tym tłuszczu, ubogie są także w węglowodany (występujące w nich pod postacią trehalozy), a większość dostarczanej przez nie energii pochodzi z… białka (średnio od 2 do 4g na 100g). Za ciekawostkę niech posłuży fakt, iż w tkankach grzybów aminokwasy obecne są nie tylko w postaci związanej w łańcuchy peptydowe, ale także – w wolnej, przez co mogą być błyskawicznie przyswojone przez organizm z pominięciem procesów trawiennych.
Witaminy i składniki mineralne
Grzyby bardzo często stanowią całkiem przyzwoite źródło witamin i składników mineralnych. Dostarczają sporej dawki niacyny (witaminy B3), kwasu pantotenowego (witaminy B5), kwasu foliowego (witamina B9) oraz ryboflawiny (witaminy B2). Znaleźć w nich też można niekiedy spore dawki witaminy A (obecnej w postaci prowitaminy – gamma-karotenu) Największą zaletą grzybów jest jednak obecność witaminy D, czyli związku którego niedobory mogą dotyczyć nawet 90% populacji naszego kraju. Warto przypomnieć, że deficyt witaminy D może przyczyniać się do wzrostu ryzyka wielu groźnych chorób, a ponadto niekorzystnie odbija się na ogólnie pojętej formie sportowej i kompozycji sylwetki. Na korzyść grzybów przemawia wysoka zawartość potasu – pierwiastka, którego odpowiednie spożycie ma kluczowe znaczenie dla utrzymania równowagi kwasowo-zasadowej i wodno-elektrolitowej organizmu. Niewątpliwą zaletą jest także obecność selenu, którego podobnie jak witaminy D często brakuje w naszej diecie i którego niedobory zwiększają ryzyko występowania niektórych form nowotworów. Dodatkowo grzyby dostarczają także manganu, krzemu a niektóre również – żelaza.
Inne składniki grzybów
Grzyby jadalne oprócz wody, białka, witamin i składników mineralnych zawierają także inne substancje, z których pewna część może wywierać korzystny wpływ na ludzki organizm. Chodzi tutaj przede wszystkim o liczne antyoksydanty (m.in. flawonoidy, których największe ilości dostarczają maślak, koźlarz i borowik), a także związki o działaniu przeciwdrobnoustrojowym (np. triterpenoidy zabójcze dla wirusa grypy i wirusa wywołującego opryszczkę), a także o cholinę, inozytol i betainę – pozytywnie oddziałujące na kondycję wątroby i układu krążenia i układu nerwowego. Odkryte w niektórych gatunkach grzybów lektyny wykazują zdolność do przyspieszania dojrzewania ludzkich komórek odpornościowych. Badania nad właściwościami bioaktywnych substancji obecnych w grzybach cały czas trwają.
Wnioski
Grzyby jadać warto – nie tylko ze względu na ich walory smakowe ale także wartość odżywczą i prozdrowotną. Dostarczają bowiem witamin, składników mineralnych i wielu bioaktywnych związków mogących korzystnie wpływać na nasz organizm. Do tego są niskokaloryczne i nie wpływają istotnie na dzienną podaż energii. Warto jednak pamiętać, ze samodzielne wyprawy na grzyby, choć stanowią przyjemny sposób na spędzenie wolnego czasu, to mogą być potencjalnie niebezpieczne, jeśli nie mamy stuprocentowej pewności, iż zebrane okazy nadają się do konsumpcji. Jak pokazuje praktyka – o niefortunną pomyłkę łatwo, co może nieść za sobą tragiczne konsekwencje.
Treści prezentowane na naszej stronie mają charakter edukacyjny i informacyjny. Dokładamy wszelkich starań, aby były one merytorycznie poprawne. Pamiętaj jednak, że nie zastąpią one indywidualnej konsultacji ze specjalistą, która jest dostosowana do Twojej konkretnej sytuacji.