Podstawowe zasady dobierania bielizny sportowej
- Powinna być wykonana z materiału, który nie tylko skutecznie wchłania wilgoć, ale także odprowadza ją na zewnątrz.
- Dobieramy ją adekwatnie do rodzaju wykonywanego treningu. To, co świetnie sprawi się na spokojnych zajęciach pilates, niekoniecznie będzie optymalnym rozwiązaniem dla osób biegających długie dystanse.
- Kupujmy bieliznę, o takim kroju i w takim rozmiarze, by była idealnie dopasowana do ciała.
- Zawsze mierzmy ja przed zakupem – rozmiary różnią się w zależności od producenta.
- Czytajmy etykietę, instrukcję użycia oraz zawsze pierzmy ją po zakupieniu.
Bielizna przeznaczona do trenowania jest najczęściej droższa od tej „codziennego” użytku, ale warto w nią zainwestować. Wyprofilowana i bezszwowa redukuje ryzyko obtarć, które mogłyby powstać podczas wielokrotnego powtarzania jednego ruchu (np. podczas biegania). Dobrze dopasowana będzie trzymała piersi na właściwym miejscu, a także „wtopi się” w ubranie, co przełoży się na poczucie wygody..
Biusty w górę
Piersi zbudowane są z włókien kolagenowych, są unerwione. Tzw. więzadła Coopera są odpowiedzialne za przyczepienie biustu do klatki piersiowej. W momencie, gdy nie zostanie on odpowiednio podtrzymany dochodzi do przeciążenia i ich rozciągnięcia (gdy jest zbyt duże, wtedy odczuwamy ból), skóra wiotczeje. Biustonosze sportowe najczęściej są mocno zabudowane, aby solidnie trzymać biust. Do minimum ograniczone są materiały, które mogłyby powodować odparzenia czy też otarcia.
Dobierajmy odpowiedni rozmiar stanika; miseczka odpowiedniej wielkości oraz dopasowany obwód pod biustem gwarantują, że biust zostanie na swoim miejscu, nie będzie „podskakiwał” podczas ćwiczeń. Panie, które mają problemy z dobraniem idealnego biustonosza, powinny rozważyć wizytę u braffiterki.
Stringi – (treningowy) hit czy kit?
Niestety, choć dla wielu kobiet, wygodne, to nie stanowią najlepszego wyboru jako bielizna, w której trenujemy. Podczas ćwiczeń przesuwają się one do przodu - tyłu, co może doprowadzić nie tylko do obtarć, ale przede wszystkim do zakażenia dróg moczowych oraz do infekcji pochwy (niezależnie od materiału, z którego są wykonane), gdyż zwiększają ryzyko przedostanie się bakterii z okolic odbytnicy.
Kluczową sprawą będzie stanowił tu dobór tkaniny, z której wykonana jest bielizna. Odradzam wyroby bawełniane, które co prawda doskonale wchłaniają pot i wilgoć, jednak nie odprowadzają jej na zewnątrz, a jak wiemy bakterie i drożdże lubują się w wilgotnym środowisku.
W markowych sklepach sportowych znajdziemy na szczęście całą gamę majtek krytych, które nie tylko będą pełniły wyżej wymienione funkcje, lecz także będą wygodne i idealnie dopasowane.
Podsumowanie
Bielizna sportowa to nie fanaberia. To inwestycja we własne zdrowie oraz komfort wykonywanych ćwiczeń. Jak pisał wieszcz… „najważniejsze jest niewidoczne dla oczu” ;-)
