W dzisiejszych czasach, gdzie prawie każdy z nas ma stresującą pracę, a także kiepskiej jakości dietę, coraz więcej osób narzeka na słabe libido lub jego brak. Jest wiele czynników, które wpływają na to czy jesteśmy aktywni w sypialni. Dlatego też, jeśli dotyczy cię ten problem, warto abyś wdrożył do swojej codziennej diety kilka produktów, które mogą wspomóc twoją chęć na wieczorne spotkania z bliską osobą.
Libido - czym tak naprawdę jest?
Libido to inaczej pobudzenie, pociąg seksualny do drugiej osoby. W języku łacińskim oznacza żądzę, która ma na celu zaspokojenie potrzeb seksualnych. Pojęcie to wprowadził znany wszystkim Zygmunt Freud. Uważał on, że libido to dobra energia nie tylko seksualna, ale także życiowa, która według niego występuje z energią o nazwie tantos. Energia ta ma w jego pojęciu destrukcyjny wpływ na człowieka. Wielu uczonych twierdziło, że na wpływ tego, czy nasz popęd jest na wysokim, czy też niskim poziomie ma poniekąd nasz charakter oraz nasza osobowość.
Natomiast nie zawsze to idzie w parze. Warto jednak zadbać o swoje libido, gdyż jego brak świadczyć może o poważnych zaburzeniach, które są stanem patologicznym.
Istotne czynniki
Niestety, coraz więcej osób traci zainteresowanie bliższymi spotkaniami w sypialni ze swoimi partnerami, ma na to wpływ wiele czynników, które niestety mocno zaburzają pracę naszego organizmu, a co za tym idzie, często spadek libido to jeden z głównych tego skutków.
Współcześni ludzie, których styl życia przepełniony jest szybkością działania, brakiem czasu na odpoczynek, na rozrywkę, na sen, czy też spożycie ciepłego posiłku, mają zazwyczaj problemy z gospodarką hormonalną, a wszystko to ma istotny wpływ na to, jak wygląda nasze życie seksualne. Jeśli spotkał cię tę problem, na początku warto porozmawiać z lekarzem, gdyż często takie zaburzenia są dla nas wstydliwe, a im dłużej trwają, tym bardziej możemy się spodziewać związanych z nimi schorzeń. Dlatego dobrze jest zrobić kompleksowe badania, gdyż wiele problemów zdrowotnych ma wpływ na jakość życia seksualnego.
Te badania warto wykonać
- testosteron wolny oraz całkowity,
- prolaktyna,
- estradiol,
- LH,
- FSH,
- progesteron,
- TSH,
- Ft3, Ft4,
- morfologia z rozmazem,
- CRP, OB,
- lipidogram,
- mocz,
- panel wątrobowy,
- glukoza,
- insulina.
Wyniki te, o ile będą nieprawidłowe, warto skonsultować z lekarzem, który na pewno skieruje cię do odpowiedniego lekarza, na ewentualne leczenie. Natomiast, jeśli w naszych hormonach, a także pozostałych wynikach krwi nie ma odchyleń i nieprawidłowości, warto zrewidować na początek swoją dietę, życie towarzyskie, stresogenne sytuacje, aktywność fizyczną, a także jakość spotkań seksualnych.
Co jeść, aby poprawić libido?
- Cynk – znajdziemy go między innymi w ostrygach, drobiu, rybach, orzechach, jajach, czy wątróbce. Dieta bogata w cynk sprawi, że nasze libido będzie na wyższym poziomie. Cynk jest jednym z najważniejszych składników, które stymulują produkcję spermy. Niedobór tego minerału wiązać się może z osłabieniem popędu seksualnego. Brak odpowiedniej podaży cynku w diecie może grozić impotencją, a także zaburzeniami płodności. Dlatego też warto wprowadzić do swojej diety produkty bogate w cynk, a to powinno zaowocować w przyszłości.
- Żelazo – dieta bogata w ten składnik sprawi, że będziemy mieli więcej energii, nie tylko do życia, ale także w sypialni. Żelazo znajdziemy między innymi w wątróbce, a także w kakao oraz żółtkach jaj, orzechach i strączkach. Warto prowadzić na stałe do swojej diety te produkty, gdyż poziom żelaza ma duży wpływ na jakość naszego libido.
- Selen – bierze on udział w procesie tworzenia przeciwutleniaczy, przez co ma ogromny wpływ na jakość męskiego nasienia. Odpowiada on również za ruchliwość plemników. Jego odpowiedni poziom wzmaga również produkcję testosteronu, który ma wpływ na nasz popęd seksualny. Mężczyźni o zaniżonym poziomie selenu w organizmie, mają niższe libido i mniejszą ochotę na seks. Dlatego warto wprowadzić do swojej diety produkty, takie jak: orzechy brazylijskie, ryby, pomidory, a także grzyby.
- Korzeń Maca - stosowany jest zarówno przez mężczyzn, jak i przez kobiety. Korzeń maca wspomaga pracę gospodarki hormonalnej. Korzystanie z tego produktu zwiększa popęd seksualny i efekty te są poparte wieloma pozytywnymi opiniami klientów, którzy korzystali z tego specyfiku. Korzeń maca to warzywo korzeniowe, które jest znane ze swoich cennych właściwości już od bardzo dawna. Spożywanie go nie tylko wzmaga nasz popęd, ale także wpływa pozytywnie na naszą płodność. Warzywo to w wysuszonej postaci jest bardzo często obecne w suplementach diety, które pobudzają potencję.
- Tribulus terrestris, czyli buzdyganek naziemny to kolejna wartościowa roślina, której pozytywne działanie na popęd seksualny jest znana od wielu lat. Roślina ta pobudza spermatogenezę u mężczyzn oraz owogenezę u kobiet. Buzdyganek naziemny od wieków stosowany jest na problemy z erekcją oraz na jakość libido. Ma on wielkie znaczenie w przypadku podnoszenia poziomu testosteronu, co za tym idzie, nasze życie seksualne ulega poprawie.
- Miłorząb dwuklapowy - jest znany jest jako jeden z wartościowych środków na potencję. Poprawia on nastrój i rozszerza nasze naczynia krwionośne, zwiększając erekcję oraz orgazm. Dzięki czemu podnosi się nasze libido, a także poprawiają się nasze doznania seksualne. Ponadto, pod wpływem intensywności flawonoidów nadaje popędu płciowego, jednym słowem – mamy większą ochotę na seksualne zbliżenia. Zaopatrzyć się można w ten preparat w aptekach, a także sklepach zielarskich.
- Jagody jałowca brazylijskiego - są stosowane, aby poprawić swoje możliwości seksualne. Mają duży wpływ na zwiększenie libido, szczególnie u mężczyzn. Przeciwdziałają impotencji, redukują nasze zmęczenie po ciężkim dniu, a to owocuje w sypialni.
- Palma sabałowa - stosowanie jej wspomaga wzrost naszej sprawności seksualnej. Podnosi także poziom testosteronu we krwi, a także powoduje wzrost libido. Palma sabałowa to zioło, którego właściwości wykorzystuje się w problemach z potencją.
- Szafran - przez wieki opisywany jako niezastąpiony wzmacniacz libido, potęgujący także dotyk podczas zbliżenia partnerów. Zioło to pobudza pożądanie u kobiet, pomaga zredukować złe samopoczucie i leczy impotencję.
A co poza tym?
Poza wdrożeniem ziół, czy też wytypowanych produktów spożywczych do naszej diety, warto również zrewidować naszą aktywność fizyczną. Wprowadzenie 3-4 sesji treningu, np.: siłowego, to bardzo dobry pomysł. Podczas wysiłku nasz organizm wydziela endorfiny, dzięki którym mamy w sobie wiele pozytywnej energii. Kiedy jesteśmy szczęśliwi, ochota na seks wzrasta. Poza tym, podczas ciężkiego treningu, nasze gruczoły potowe pracują intensywniej, przez co uwalnia się więcej feromonów niż zwykle. A jak wiadomo, te substancje chemiczne to najlepszy, naturalny afrodyzjak.
Warto również odpowiednio się wysypać, gdyż brak snu jest zabójcą libido. Jeśli jesteśmy niewyspani, poziom naszych hormonów jest zaburzony, co ma silny wpływ na to, czy mamy ochotę na zbliżenie, czy nie, a także na to, czy jesteśmy dostatecznie wydajni w łóżku. Dlatego pamiętajmy, aby zapewnić sobie odpowiednią ilość snu. Rekomenduje się około 6-8h snu na dobę. To sprawi, że będziemy odpowiednio wypoczęci, co przełożyć się może na nocne szaleństwa.
Pamiętać należy również o zniwelowaniu stresogennych sytuacji, gdyż przedłużający się stres nieść może za sobą nieść problemy z erekcją, a także spadek libido.
Niestety, walka o powrót chęci do zbliżeń bywa monotonna, ale nie należy się poddawać.
Podsumowanie
Wokoło nas mnóstwo jest reklam przeróżnych tabletek i preparatów mających na celu poprawę potencji. Wiele osób sięga po nie tylko z ciekawości, a inni zaś, by pozbyć się dość kłopotliwego problemu. Słaba potencja to przecież poważna sprawa i nie wolno jej lekceważyć. Dotyka coraz młodsze osoby, zarówno kobiety, jak i mężczyzn. Bywa, że ciężko nam z nią walczyć, ale skoro są produkty, które mogą nam pomóc – warto z ich możliwości skorzystać. Zanim sięgniemy po środki farmaceutyczne, dobrze skorzystać z potencjału tych naturalnych, gdyż zazwyczaj są niedoceniane.