W dzisiejszych czasach wygląd zewnętrzny okazuje się określać naszą tożsamość. Ogólnie pojęta atrakcyjność fizyczna sprowadzona została do obowiązku. Współczesne kanony piękna i urody lansowane w mediach dodatkowo stworzyły pewien wzorzec anorektycznie chudej kobiety, który okazuje się być przyczyną frustracji wielu pań. Nic więc dziwnego, że modne stało się życia „na diecie”. Permanentne, drastyczne odchudzanie z naprzemiennymi fazami przybierania na wadze to nieodłączny element egzystencji wielu kobiet. Kiedy chęć „szybkiej utraty wagi”, połączymy z niewielką wiedzą na temat zasad fizjologii i przepisami na „super-sylwetkę w 2 tygodnie” z kolorowych gazet, otrzymamy receptę na zrujnowanie zdrowia i pogrążenie kobiecej psychiki.
Niestety zdać sobie sprawę należy, że szybkie odchudzanie w ujęciu pozytywnym nie istnieje. Utrata 15 kg nadwagi w dwa tygodnie to zadanie dla złotej rybki. Próba wprowadzenia w życie zabiegów żywieniowych, które mają doprowadzić do tak drastycznej zmiany masy ciała skończyć się muszą porażką. Tak naprawdę są setki, jeśli nie tysiące diet, czas popularności jednych – mija, innych – nastaje. Każda kolejna, stanowić ma rewolucję odchudzaniu, „odmieniać Twoje życie”, pozwolić „raz na zawsze pozbyć się problemu nadwagi”. Problem ten jak widać nie mija, a wręcz ulega nasileniu, a magicznych recept jak nie było tak nie ma do tej pory.
Mało kto zdaje sobie sprawę z tego, że odchudzanie może prowadzić do nadwagi, a w dalszym etapie – do otyłości. Niewłaściwie przeprowadzone zabiegi odchudzające polegające na stosowaniu bardzo niskokalorycznych diet, już po kilku dniach powodują spowolnienie metabolizmu, co oznacza, że organizm wprowadza oszczędny tryb wydatkowania kalorii i obniża zapotrzebowanie na energię. Innymi słowy, jeśli do tej pory spożywanie 2000 kcal powodowało, że ani nie tyłaś, ani nie chudłaś, to teraz w wypadku spożywania 1500 kcal będzie dokładnie to samo. Jeśli więc wrócisz do dawnych nawyków żywieniowych i znowu jeść będziesz tyle samo co przed odchudzaniem, błyskawicznie przytyjesz.
Treści prezentowane na naszej stronie mają charakter edukacyjny i informacyjny. Dokładamy wszelkich starań, aby były one merytorycznie poprawne. Pamiętaj jednak, że nie zastąpią one indywidualnej konsultacji ze specjalistą, która jest dostosowana do Twojej konkretnej sytuacji.
