Trenuj regularnie, dobieraj aktywność do aktualnej formy
Bieganie za piłką to świetny sposób na poprawienie kondycji, czy też zrzucenie kilku zbędnych kilogramów. Jednak warto pamiętać, by nie porywać się z motyką na słońce i po kilku miesiącach/latach bezczynności nagle rzucać się, bez jakiegokolwiek przygotowania, na grę, gdyż takie zachowanie samo prowokuje poniesienie obrażeń. Jeżeli masz możliwość, to zanim rozpoczniesz przygodę z piłką nożną, wzmocnij system sercowo-naczyniowy poprzez wykonywanie aktywności wytrzymałościowych.
Ryzykowne może być także dołączanie do drużyny już zgranej, dającej siebie na boisku 100%, gdyż prawdopodobnie ambicja nie pozwoli ci odpuścić i będziesz starał się im dorównać, poprzez co możesz nabawić się bolesnej kontuzji.
Gdy czujesz olbrzymie zmęczenie, masz problemy z oddechem, sercem, zaburzenia ostrości widzenia – koniecznie zejdź z boiska!
Rozgrzewka i rozciąganie – obowiązkowy punkt programu
Na boisko wchodź rozgrzany, z mięśniami, ścięgnami i więzadłami przygotowanymi do pracy. Jeżeli do gry podchodzisz z tzw.”biegu”, gdy mięśnie są „zimne”, sztywne, podatne na uszkodzenia, to tak, jakbyś zamawiał kontuzję na życzenie. Ważne jest, by mięśnie były rozgrzane przed samym wejściem na murawę.
Po zakończonym meczu rozciągnij mięśnie, które były mocno obciążone. Dzięki temu rozluźnią się, będą mniej podatne na uszkodzenia. Nie zaniedbuj stretchingu nawet wtedy, gdy czujesz się całkowicie wyzuty z energii, wyczerpany.
Pamiętaj, że odpowiednia regeneracja jest niezbędna. Po wysiłku wskazana będzie kąpiel:
http://potreningu.pl/articles/2715/regeneracja-po-treningu--lepsza-zimna-czy-goraca-kapiel,
warto zwrócić uwagę także na inne aspekty możliwości zadbania o organizm:
http://potreningu.pl/articles/2942/regeneracja-kluczem-do-sukcesu .
Dobre buty – mądra inwestycja
Przede wszystkim pamiętaj o podstawowej zasadzie: nie liczy się wygląd, ważna jest wygoda! But piłkarski, aby odpowiednio spełniać swoje zadanie, musi być dobrze dopasowany. Nie jesteś pewien, które wybrać? Zmierz kilka, kilkanaście par, aż znajdziesz te idealnie leżące na nodze. Nie mogą uwierać, być za małe, powinny być na tyle szerokie, by nie uciskały palców. Dobre buty „trzymają” stopę, usztywniają kostkę, co pozawala zapobiec skręceniom.
Dbaj o obuwie, czyść po grze, zwracaj uwagę na ewentualne uszkodzenia, gdyż w ten sposób możesz wpłynąć na swoje bezpieczeństwo na murawie.
Możesz również dodatkowo zadbać o siebie poprzez zapewnienie dodatkowej ochrony miejscom szczególnie podatnym na urazy - noś sprzęt chroniący m.in.: kostkę, piszczele.
Odzież, jak w przypadku każdej innej aktywności fizycznej, nie może ograniczać ruchów i powinna dobrze odprowadzać (izolować) wilgoć, pot od ciała. Na rozgrzewce, w przerwach i po meczu - gdy temperatura jest niska – przydatny będzie dres.
Graj czysto – fair play
Na nic zdadzą się ochraniacze, idealnie dobrane buty, rozgrzewka i stretching, gdy gracze na boisku zachowują się agresywnie, świadomie ryzykując zdrowiem własnym i innych. Oczywiście nie chodzi o to, by podczas gry nie zbliżać się do siebie, lecz o ustalenie pewnych nieprzekraczalnych granic.
Warto pamiętać, że w przeciwieństwie do graczy zawodowych, amatorzy nie mają tak dobrego zaplecza sprzętowego, medycznego oraz odpowiedniego przygotowania fizycznego. Grają w różnych warunkach pogodowych, na nierównych terenach, co dodatkowo sprzyja podatności na kontuzje.
Przydatne będzie również zapoznanie się z artykułami dotyczącymi udzielania pierwszej pomocy w przypadku złamania, skręcenia oraz zranienia:
http://potreningu.pl/szukaj/artykuly/fraza/pierwszej+pomocy
W przypadku doznania jakiegokolwiek urazu stawu kolanowego (najczęściej uszkodzona zostaje łąkotka, wiązadła), kostki, zerwania ścięgna, obrażeń twarzy (złamanie nosa, szczęki, uszkodzenie oka), złamań (najczęściej: nadgarstek, bark, obojczyk) należy bezzwłocznie przerwać grę, wezwać fachową pomoc medyczną lub też zawieźć osobę poszkodowaną do szpitala.