O korzyściach wynikających z regularnego spożywania herbaty, zwłaszcza zielonej, w ostatnich latach mówi i pisze się bardzo wiele. Również wpływ jej konsumpcji na sylwetkę dość często jest podnoszony, tyle że zazwyczaj zwraca się uwagę na działanie termogenne herbacianego naparu, pomagające pozbyć się tłuszczu. Tymczasem bioaktywne związki zawarte w herbacie mogą potencjalnie wspomóc rozbudowę tkanki mięśniowej. Jak to możliwe?
Wszechstronne walory herbaty
Nie od dziś wiadomo, że liście krzewu herbacianego są źródłem silnych antyoksydantów, takich jak katechiny obecne w naprze zielonej oraz teaflawiny i tearubiginy w naparze z czarnej herbaty. Okazuje się, że stwierdzenie, iż związki te chronią komórki naszego organizmu przed niekorzystnym wpływem wolnych rodników, nie wyczerpuje zagadnienia ich biologicznego potencjału. Istnieje szereg innych korzyści związanych z ich spożyciem, z których szczególnie istotną dla osób chcących rozbudować swoją muskulaturę jest wpływ na gospodarkę insulinową.
Wrażliwość insulinowa
Wrażliwość insulinowa określa zdolność tkanek obwodowych i wątroby do odczytywania sygnałów nadawanych przez ważny hormon o działaniu anabolicznym – insulinę. Jeśli wrażliwość insulinową jest osłabiona, dochodzi do szeregu nieprawidłowości. Jedną z konsekwencji takiego stanu jest między innymi pogorszenie wychwytu glukozy i aminokwasów przez tkankę mięśniową. Jak łatwo się domyślić, to jak sprawnie komórki mięśniowe są w stanie wykorzystać krążące we krwi surowce energetyczne i budulcowe, jest dość ważne dla prawidłowego przebiegu procesów wzrostowych.
Wpływ herbaty na gospodarkę insulinową
Galusan epigalokatechiny, składnik zielonej herbaty w badaniach naukowych okazał się poprawiać wrażliwość insulinową. Tak więc dzięki niemu zielona herbata okazuje się być dość interesującą opcją dla osób chcących zwiększyć poziom tkanki mięśniowej. Bioaktywne składniki herbacianych naparów nie tylko jednak poprawiają wrażliwość insulinową, ale dodatkowo potrafią w pewnym sensie imitować działanie insuliny, co również przekładać się może na rozwój muskulatury. Działanie takie posiadają związki obecne nie w zielonej, ale w czarnej herbacie – teaflawiny i tearubiginy.
Antyestrogenowe walory herbaty
Istnieją potwierdzone wstępnie przypuszczenia, ze bioaktywne składniki zielonej herbaty mogą działać jako delikatne blokery enzymu zwanego aromatazą, zamieniającego testosteron w estrogen. Odpowiednio wysoki poziom testosteronu sprzyja pracy nad sylwetką, natomiast nadmiar estrogenów zdecydowanie korzystny w tym zakresie nie jest. Dodatkowo niektóre źródła sugerują, że katechiny herbaciane w sposób selektywny wpływają na receptory estrogenowe, zmniejszając negatywne konsekwencje związane z aktywnością estrogenu.
Podsumowanie
Wiele wskazuje na to że pozytywne konsekwencje wynikające z regularnej konsumpcji herbaty wykraczają poza antyoksydacyjne działanie zawartych w niej związków. Katechiny, teaflawiny i tearubiginy zawarte w herbacianych naparach mogą wpływać na gospodarkę insulinową, przez co potencjalnie sprzyjają nie tyle zwiększaniu całkowitej masy ciała – co rozwojowi czystej tkanki mięśniowej. Przypuszcza się także, że herbata korzystnie wpływa na aktywność hormonów płciowych, co również może mieć znaczenie dla ogólnie pojętej formy sportowej i estetyki sylwetki.
Treści prezentowane na naszej stronie mają charakter edukacyjny i informacyjny. Dokładamy wszelkich starań, aby były one merytorycznie poprawne. Pamiętaj jednak, że nie zastąpią one indywidualnej konsultacji ze specjalistą, która jest dostosowana do Twojej konkretnej sytuacji.