Długość i jakość snu wpływa na nasz stan zdrowia, formę psychofizyczną, a także jak wykazują niektóre badania na masę ciała i poziom tkanki tłuszczowej. Niewyspani funkcjonujemy gorzej, więcej trudu sprawiają nam codzienne czynności związane z pracą, nauką, treningiem, słabiej radzimy sobie ze stresem, więcej także jemy i częściej wspomagamy się stymulantami.
Wszystkie ww. czynniki natomiast wpływają niekorzystnie na jakość snu i jego długość. Błędne koło się zamyka, w końcu sięgamy po leki nasenne, nieraz alkohol doprowadzając do dalszego wyniszczenia naszego organizmu.
Najlepszą opcją byłoby oczywiście „przyhamować”, zapewnić sobie trzy tygodnie wakacji, nauczyć się od nowa cieszyć i relaksować. Niestety nie każdy może sobie na to pozwolić, nie każdy też po prostu potrafi. Co więc należy robić, gdy szklanka ciepłego mleka nie pomaga? Pomóc mogą suplementy diety, a właściwie odpowiednie ich połączenie.
Włoscy naukowcy postanowili zbadać wpływ połączenia magnezu (225 mg), cynku (11,25 mg) i melatoniny (5 mg) na jakość snu u osób cierpiących na bezsenność. Było to badanie kliniczne przeprowadzone metodą podwójnej ślepej próby (co oznacza, że ani badani, ani osoby przeprowadzające eksperyment nie mają wiedzy na temat kluczowych dla wyniku informacji). Podkreślić należy, że wartość takich eksperymentów jest niezwykle wysoka. Wyniki ośmiotygodniowej próby okazały się być wielce obiecujące.
Grupa otrzymująca składniki mineralne i melatoninę spała zdecydowanie lepiej, co potwierdziły pomiary przeprowadzone odpowiednimi metodami ( m.in. Skala Senności Epworth, Kwestionariusz Jakości Snu Pittsburgh, Kwestionariusz Oceny Snu Leeds). We wnioskach końcowych autorzy uznali wpływ zabiegu polegającego na podawaniu magnezu, cynku i melatoniny za mający istotny wpływ na „regeneracyjną wartość snu”.
W świetle ww. danych wydaje się być rozsądnym zakupienie preparatu zawierającego magnez i cynk w odpowiednio wysokiej dawce (proponujemy odpowiednio: 200 – 300 mg i 10 – 15 mg) oraz suplementu zawierającego melatoninę (ok. 5 mg) i przyjęcie takiego zestawu na około godzinę przed planowanym spoczynkiem. Przy okazji warto jednak zaznaczyć, że w wypadku tego kompleksu wyższa dawka niż zalecana powyżej nie koniecznie będzie bardziej efektywna.
Naukowcy z Katedry Kliniki Psychiatrii Uniwersytetu w Genewie zauważyli, że w wypadku magnezu ani zbyt niski, ani zbyt wysoki tylko tzw. fizjologiczny poziom tego pierwiastka w tkankach sprzyja pogłębianiu snu. W wypadku cynku czy melatoniny nadmiar nie tylko nie jest wskazany, ale może być wręcz szkodliwy. Tak więc nie ma powodów, by przyjmować dawki wielokrotnie wyższe.