Dyskusje na temat różnych założeń w świecie fitness trwają od lat. Kwestie takie, jak: "Która dieta pozwala nam najefektywniej spalać tłuszcz?", "Jaki trening jest najlepszy dla rozwoju naszych mięśni?" są wciąż na topie i ciężko stwierdzić, która teoria jest prawidłowa. Jedną ze spornych kwestii jest również hypoadrenia, czyli wyczerpanie nadnerczy. Wiele osób twierdzi, że problem ten w ogóle nie ma miejsca, inni wolą dmuchać na zimne.
Jakie jest rozwiązanie problemu?
Odpowiedzią jest odpowiednia racjonalna dieta i treningi wykonywane z głową, ale to nie wszystko. By móc cieszyć się zdrowiem nie martwiąc się o zbyt intensywne treningi, stres, czy niedostatek snu, możemy wykorzystać adaptogeny.
Adaptogeny to grupa suplementów, głównie ziołowych, które mają zbawienny wpływ nie tylko na nasz kortyzol, stres oraz problemy ze snem, czy stanami depresyjnymi, ale również mają spory wpływ na nasze efekty sportowe i ogólne wzmocnienie ciała. Adaptogeny mogą też pomóc nam poprawić wyniki sportowe.
Większość sportowców lub amatorów sportów pamięta o suplementacji produktami takimi jak kreatyna, BCAA, odżywka białkowa i ewentualny kompleks witamin. Jednak niewiele osób posługuje się tak wspaniałymi dla naszego zdrowia i efektów suplementami, jak np. różeniec górski. Poniżej przedstawiam trzy podstawowe adaptogeny, które mają bardzo pozytywny wpływ na nasz organizm.
Różeniec górski
Różeniec górski to rzadko spotykana roślina występująca wyłącznie na nienagannie czystych górskich terenach. Różeniec był wykorzystywany już od setek lat wśród starodawnych nacji takich jak Wikingowie. To m.in. niemu zawdzięczali swoją sprawność fizyczną oraz siłę.
Na szczęście różeniec nie jest wyłącznie mitycznym ziołem wykorzystywanym przez pradawnych. Coraz więcej badań ukazuje go w bardzo dobrym świetle, jeżeli chodzi o utratę tkanki tłuszczowej oraz poprawę naszej sprawności.
W badaniu wykonanym na Uniwersytecie w Gruzji porównano dwie grupy, które stosowały tę samą dietę oraz wykonywały treningi o tej samej intensywności i długości. Jedna grupa stosowała suplementację różeńcem górskim, druga grupa stosowała placebo. Wyniki były naprawdę ciekawe. Grupa suplementująca różeniec straciła aż 4 razy więcej tkanki tłuszczowej w trakcie badania, które trwało 3 miesiące, niż grupa placebo.
Jednak poza pozytywnym efektem odchudzającym różeniec górski ma też wpływ na nasze zdrowie, układ krwionośny, układ nerwowy oraz co najważniejsze nasila procesy regeneracji. Jest to świetny suplement. Jako uzupełnienie spalacza tłuszczu, różeniec górski pomaga nam nie tylko szybciej zrzucić zbędne kilogramy, ale również ma pozytywny wpływ na nasze nadnercza.
Ashwagandha
Kolejnym bardzo popularnym adaptogenem, który ma wielorakie zastosowanie, jeżeli chodzi o nasze zdrowie oraz efekty treningowe jest Ashwagandha. Ashwagandha ostatnimi czasy zyskuje na popularności. Niestety wciąż jej popularność jest dosyć ograniczona.
Jest ona stosowana od tysięcy lat, jednak dopiero teraz poznajemy w pełni jej zalety. Ashwagandha pomaga nam nie tylko regulować cukier we krwi, pozytywnie wpływa na układ krwionośny i nerwowy, ale również wzmacnia nasze mięśnie, wydolność oraz podwyższa w naturalny sposób poziom testosteronu.
Jedno z badań przeprowadzone na grupie 50 zdrowych, aktywnych mężczyzn przeprowadzone na Uniwersytecie w Kopenhadze wykazało, iż suplementacja Ashwagandhą przyczyniła się do zwiększenia wydolności aż o 14 procent w ciągu zaledwie 12 tygodni.
Ashwagandha wykazuje również pozytywne działanie na regulację cukru we krwi oraz jest świetnym suplementem w celu zapobiegania i leczenia insulinooporności. Innymi pozytywnymi stronami Ashwagandy jest wpływ na regulację naszej insuliny, redukcję tkanki tłuszczowej oraz zwiększenie poziomu testosteronu, co w wyniku daje nam szybsze przyrosty masy mięśniowej.
Ashwagandha, jako adaptogen i suplement poprawiający nastrój ma również ogromny wpływ na nasz kortyzol — hormon stresu. Dzięki ashwagandzie możemy ograniczyć stany lękowe, poprawić jakość naszego snu oraz zmniejszyć nadmierny kortyzol, który stoi na drodze do estetycznej sylwetki.
Żeń-szeń
Często określany, jako wszechlek, czy też panaceum. Żeń-szeń jest rośliną znaną prawdopodobnie każdemu. Wykorzystuje się go w naturalnej medycynie praktycznie we wszystkich miejscach kuli ziemskiej. Jest to jeden z najlepiej przebadanych suplementów.
Żeń-szeń ma pozytywne działanie na nasze nadnercza wspierając ich funkcjonowanie, jak również ogólnie wzmacnia nasz organizm. Jak już zostało wspomniane często jest określany jako "wszechlek". Zawdzięcza to swojej wielofunkcyjności. Pomaga on poprawić praktycznie wszystkie funkcje naszego organizmu. Jest to potwierdzone licznymi badaniami.
Praktycznie każde badanie nad działaniem żeń-szenia wykazuje jego wpływ na poprawę naszej wydolności oraz wzmocnienie siły fizycznej i tężyzny. Jest to również świetny suplement przedtreningowy. Pozwala on przekraczać nasze naturalne granice i w starożytnych czasach był nawet pewną formą "dopingu".
Ma on również wpływ na naszą regenerację potreningową, która jak wiadomo jest niezwykle ważna. Nie tylko przyczynia się do lepszego odżywienia naszych mięśni wspomagając obrót składnikami odżywczymi w naszym organizmie, ale również redukuje uszkodzenia naszych mięśni.
Podsumowanie
Nawet jeżeli wyczerpanie nadnerczy nie jest nam groźne, nawet jeżeli ono nie istnieje, korzyści ze stosowania wymienionych oraz innych adaptogenów wykraczają daleko poza prozdrowotne działanie na nasze nadnercza. Mają one dobroczynny wpływ nie tylko na nasze zdrowie, ale również pozwalają przyspieszyć i wyciągnąć dużo lepsze efekty z diety oraz treningów.
