Na czym polega?
Dieta K-E to rozwiązanie opracowane przez dr Oliviera Di Petro, skierowane do osób potrzebujących w błyskawicznym tempie utracić zbędną tkankę tłuszczową. Koncepcja ta zakłada, podawanie za pośrednictwem sondy włożonej przez nos do żołądka roztworu białka i tłuszczu, o kaloryczności nieprzekraczającej około 800 kcal na dobę. Tego typu mieszanka ma wprowadzić organizm w stan ketozy i nasilić utratę tkanki tłuszczowej. Cały program trwa przez okres 10 dni.
Ile można schudnąć?
Ubytek masy ciała po zastosowaniu kuracji może być oczywiście znaczny, co związany jest z jednej strony z niską podażą energii, z drugiej – z eliminacją węglowodanów i wprowadzeniem organizmu w stan ketozy. Na korzyść diety przemawiają także wyniki badań – tego typu metody z powodzeniem stosowane były w warunkach klinicznych w przypadku osób skrajnie otyłych. Nie oznacza to jednak, że są to rozwiązania w każdym wypadku bezpieczne, czy też, że mogą być stosowane beztrosko przez niewykwalifikowane osoby.
Wady diety K-E
Żywienie przez sondę w ramach kuracji odchudzającej już samo w sobie wydaje się co najmniej kontrowersyjne. Oczywiście można teoretycznie podawaną odżywkę zbilansować tak, by była zasobna we wszystkie niezbędne składniki pokarmowe. W praktyce jednak tak być nie musi, co skończy się niedoborami pokarmowymi. Tego typu praktyki mogą także przyczyniać się do rozwoju zaburzeń odżywiania. Oczywistym problemem jest też skrajnie niska podaż energii, która skutkuje spowolnieniem metabolizmu i utratą tkanki mięśniowej.
Dla kogo?
Odżywianie poprzez sondę możliwe jest do wprowadzenia tylko w określonych przypadkach. O zasadności takich praktyk decyduje tylko i wyłącznie lekarz, a nie znachor czy czarnoksiężnik od „medycyny naturalnej”. Prowadzenie na własną rękę, czy też przy udziale osób niewykwalifikowanych tego typu zabiegi mogą mieć tragiczny finał. Bezwzględnie należy o tym pamiętać.
Podsumowanie
Dieta K-E i wszelkie jej odmiany to rozwiązanie ekstremalne, którym osoby zdrowe, bez specjalnych wskazań medycznych, pod żadnym pozorem nie powinny zawracać sobie głowy.
Zapraszamy do sprawdzenia pozostałych artykułów z cyklu najbardziej ekstremalne diety świata: