Indywidualny plan

Dietetyczny

Indywidualny plan

Treningowy

Indywidualny plan

Dieta + Trening

Opieka dietetyka i trenera Już od

Plan dieta + trening 29,99 zł/mies.

Opieka dietetyka Już od

Plan dietetyczny 26,66 zł/mies.

Opieka trenera Już od

Plan treningowy 23,33 zł/mies.

Plany dieta i trening
{{$parent.show_arts ? 'Artykuły' : 'Baza wiedzy'}}
Sklep

Produkty żywnościowe, nad których konsumpcją trudno zapanować

Produkty żywnościowe, nad których konsumpcją trudno zapanować
Istnieją pokarmy, w przypadku których już symboliczna degustacja wyzwala w nas nieodpartą chęć na konsumpcję aż do skutku, czyli aż do pojawienia się objawów przejedzenia bądź też opróżnienia całego opakowania czy posiadanego zapasu. Pomimo iż preferencje smakowe i kulinarne są kwestią wysoce indywidualną, to jednak istnieje szereg produktów żywnościowych, w przypadku których sytuacja zazwyczaj wygląda podobnie i których samo pojawienie się w diecie prowadzi do „kalorycznego rozjazdu” i późniejszych wyrzutów sumienia. Oto lista „wyzwalaczy łaknienia”

Masło orzechowe

Masło z orzeszków ziemnych cieszy się dużym zainteresowaniem i dobrymi opiniami również wśród osób aktywnych i dbających o zdrowe odżywianie. Wbrew powszechnym informacjom, z racji tego, iż jest bogatym źródłem kwasów tłuszczowych omega 6, których w diecie często i tak jest zbyt dużo, nie powinno stanowić zbyt często pojawiającego się składnika menu. Dodatkowo na niekorzyść tego produktu żywnościowego działa fakt, iż orzeszki ziemne są dość często źródłem niebezpiecznych dla zdrowia mikotoksyn, czyli trucizn pochodzenia naturalnego o właściwościach kancerogennych (wytwarzane one są przez pleśnie i powstają w czasie przechowywania żywności). Najbardziej rakotwórcze są aflatoksyny. Kolejnym, niewątpliwym „walorem” tego produktu jest jego wysoka smakowitość związana z posmakiem akrylamidu, dużą zawartością tłuszczu i często również soli. Dlatego też otwarty słoik z masłem z fistaszków zazwyczaj jest wyjątkowo szybko opróżniany, co przy częstym powielaniu degustacji niezbyt korzystnie odbić się może na zdrowiu i estetyce sylwetki. Osoby mające przesadną słabość do masła orzechowego winny raczej go unikać niż mieć zawsze pod ręką.

Białe pieczywo

Wyroby piekarnicze wykonane z oczyszczonej mąki posiadają jeden bardzo istotny mankament – są wyjątkowo słabo sycące, a ich smak sprawia, że mamy ochotę na więcej i więcej… Bagietka, biały makaron, kluski i ciasta – zwłaszcza jeśli skomponujemy je z tłustymi dodatkami np. śmietaną czy masłem, to prawdziwe wyzwalacze łaknienia. Pokarmów tych zjeść możemy bardzo dużo, dostarczając tym samym całkiem sporej dawki trudnej do zagospodarowania energii pochodzącej z cukrów i lipidów. Warto podkreślić, iż szczególnie łatwo stracić kontrolę w przypadku gdy w jednym pokarmie spotkają się: oczyszczona mąka, rafinowane cukry, tłuszcze i sól – jest to swoista mieszanka o dużej smakowitości, która często, zamiast zaspokajać apetyt, dodatkowo go nakręca. Jest typowa zarówno dla fast foodów, jak i wyrobów cukierniczych i słodyczy. Co istotne, są to zarazem pokarmy uzależniające, od których szczególnie trudno się odzwyczaić.

Słone przekąski

Chipsy, paluszki, krakersy, solone orzeszki to przekąski, po które sięgamy odruchowo, zazwyczaj skoncentrowani na wykonywaniu jakiejś innej czynności, np. na oglądaniu telewizji, czytaniu książki, piątkowym spotkaniu przy „piwku”. W większości przypadków spożywamy je do momentu wyczerpania zapasów – niezwykle rzadko występuje sytuacja, iż ktoś otwiera paczkę chipsów czy paluszków po to, tylko aby zjeść kilka sztuk i resztę odłożyć na później. Producenci wiedzą o tym i specjalnymi promocjami zachęcają nas do zakupu większych opakowań. Niezależnie od wielkości paczki zostaje ona opróżniona do zera, co niewątpliwie nie jest zjawiskiem pożądanym. Tego typu produkty najlepiej jest całkowicie wykluczyć z menu tudzież – zastąpić domowymi przekąskami takimi jak niesolone i nieprażone migdały, orzechy laskowe, włoskie. Świetnie sprawdzą się też samodzielnie wykonane chipsy. Do ich przygotowania można użyć selera bądź marchewki i ziołowych przypraw.

Więcej informacji na temat tego jak zrobić tego typu przekąski samodzielnie można znaleźć w poniższym artykule:

Produkty słodzone fruktozą

Fruktoza bywa reklamowana jest jako zdrowy i bezpieczny dla sylwetki zamiennik stołowego cukru, a produkty nią słodzone uznawane są bardziej wskazane dla osób odchudzających się niż ich konwencjonalne odpowiedniki. W praktyce wcale tak być nie musi. Po pierwsze nasz mózg gorzej rejestruje kalorie z fruktozy (niż z glukozy) i nawet jak go nią spróbujemy nakarmić, to nadal może wysyłać sygnały skłaniające nas do dalszej konsumpcji. Po drugie, efekt „dietetycznego cukru” działa na nasze postrzeganie żywności i na świadomą kontrolę łaknienia, skoro jesteśmy przekonani o tym, iż produkty słodzone fruktozą są bezpieczne dla sylwetki to mniej się hamujemy przy ich spożywaniu. Nadmiar fruktozy tymczasem może być potencjalnie bardziej szkodliwy niż nadmiar glukozy.

Produkty odtłuszczone

Produkty odtłuszczone są przez wiele osób postrzegane jako atrakcyjny składnik diety. Związane jest to z ich niską kalorycznością. Warto pamiętać, że tłuszcz pokarmowy wpływa na hormony regulujące łaknienia. Jego brak sprawia, iż z mniejszą intensywnością wysyłane są sygnały z przewodu pokarmowego, iż ilość pokarmu jest wystarczająca, i że należy przerwać konsumpcję. Dodatkowym problemem jest to, że żywność odtłuszczona niekiedy jest bardziej zasobna w cukry co też nie sprzyja hamowaniu uczucia głodu przynajmniej w dłuższej perspektywie, zwłaszcza u osób z nadmiarem tkanki tłuszczowej.

Jak poradzić sobie z wyzwalaczami apetytu?

Silna wola w większości przypadków przegrywa w starciu z otwartą paczką słonych przekąsek czy białą chrupiącą bagietką. Cóż zatem zrobić, aby wyjść zwycięsko z takiej sytuacji i nie ryzykować przejadania się i związanych z nim wyrzutów sumienia. Najprostszym sposobem będzie unikanie pokus. W tym celu warto zrezygnować z kupowania i gromadzenia w domu zapasów – zwłaszcza opakowań o gabarytach XXL.

Podsumowanie

Istnieją produkty, których konsumpcja sprawia, iż apetyt rośnie w miarę jedzenia i bardzo trudno jej zaprzestać wcześniej niż przed opróżnieniem całego opakowania. Powtarzanie tego typu procederu zdecydowanie utrudnia pracę nad estetyką sylwetki, może się przyczynić do rozwoju różnego typu dolegliwości zdrowotnych, w tym również zaburzeń odżywiania. Unikanie problemowych produktów żywnościowych to jedyny sposób na zapanowanie nad ich konsumpcją.

Treści prezentowane na naszej stronie mają charakter edukacyjny i informacyjny. Dokładamy wszelkich starań, aby były one merytorycznie poprawne. Pamiętaj jednak, że nie zastąpią one indywidualnej konsultacji ze specjalistą, która jest dostosowana do Twojej konkretnej sytuacji.