Każda z osób borykających się z problemem nadmiernej tkanki tłuszczowej przynajmniej raz w życiu przeprowadzała na własną rękę nieudaną kurację odchudzającą. Abstrahując od sytuacji, gdy stosowane są nieprawidłowe metody – zazwyczaj związane ze zbyt daleko posuniętymi restrykcjami kalorycznymi, to warto podkreślić, iż często popełniane są błędy również podczas wdrażania zdrowych i sprawdzonych strategii żywieniowo-treningowych.
Przecenianie własnych możliwości
Przesadny optymizm i bezwarunkowa wiara w swoje możliwości mogą negatywnie wpłynąć na mechanizmy związane z samokontrolą, co związane jest z brakiem przygotowania do wystąpienia ewentualnych problemów i chwil słabości. W związku z powyższym osoby odchudzające się na przykład: nie pozbywają się z domu wszelkich słodyczy i niskojakościowych produktów, wierząc że nie stanowią dla ich woli żadnego wyzwania, zaopatrują dzieci i innych domowników w ciasta i słodycze bądź też robią zapasy dla gości, wierząc, iż są w stanie opanować odruch sięgania po wystawione smakołyki. Permanentne wystawianie się na różnego rodzaju pokusy sprawia, że zasoby silnej woli ulegają wyczerpaniu, co kończy się zazwyczaj objadaniem niskojakościowymi i wysokokalorycznymi produktami.
Zbyt szybka rezygnacja z podjętych działań
Nawet najlepiej zbilansowana dieta oraz odpowiednio ukierunkowana aktywność fizyczna nie gwarantują tego, iż nie pojawią się niespodziewane trudności. Dodatkowe zajęcia służbowe, choroba dziecka czy zdarzenia losowe mogą wprowadzić sporo zamętu i odwrócić uwagę od konieczności gotowania zdrowych posiłków czy odwiedzania klubu fitness. Często też rezygnacja z podjętych działań następuje pod wpływem spadku motywacji – dlatego też kwestią kluczową jest utrzymywanie poziomu zaangażowania na wysokim poziomie oraz stałe monitowanie postępów. Osoby zdeterminowane znacznie częściej osiągają sukces, pomimo występowania nieoczekiwanych przeciwności losu. Dlatego zamiast poddawać się warto wyciągnąć konstruktywne wnioski i nie zrażać się – błędy i potknięcia zdarzają się nawet najlepszym.
Przywiązywania za dużej uwagi do masy ciała
Wyznacznikiem skuteczności podjętych działań nie są cyferki pojawiające się na wadze! Osoby odchudzające się zapominają, iż kwestią kluczową jest poprawa estetyki sylwetki oraz zdrowia, które niekoniecznie można zmierzyć przy użyciu wagi łazienkowej. Ogólna prezencja sylwetki zmienia się pod wpływem budowanej muskulatury – nabiera jędrności i sprężystości, a także na skutek redukcji tkanki tłuszczowej, co objawia się utratą centymetrów np. w talii. Oceniając skuteczność diety należy także wziąć pod uwagę parametry takie jak: samopoczucie, zasoby energii, kondycję skóry, włosów, paznokci, a także parametry wysiłkowe – poprawa kondycji ogólnej, zwiększenie siły i wytrzymałości. Należy pamiętać, iż efekty odchudzania widoczne są nie raz nie tyle na wadze, co po prostu - gołym okiem. Jedno jest pewne: można ważyć niewiele i wyglądać nieproporcjonalnie i nieestetycznie (choćby ze względu na odstające boczki) lub ważyć więcej i prezentować zgrabną oraz sprężystą sylwetkę.
Zbyt duża presja czasu
Nieestetyczna i otłuszczona sylwetka to efekt zaniedbań wielu lat, których nie można zniwelować w ciągu tygodnia bądź dwóch. Redukowanie tkanki tłuszczowej to tak naprawdę ciężka praca, wymagająca cierpliwości, systematyczności i zdrowego rozsądku. Efekty podjętych działań będą pojawiać się stopniowo, nadając sylwetce coraz bardziej estetyczny i zrównoważony wygląd. Nie ma natomiast fizycznej możliwości, aby pozbyć się brzucha i boczków oraz wyrobić robiącą wrażenie muskulaturę w ciągu 2 czy 3 tygodni. Dlatego warto zrewidować swoje oczekiwania – to najlepszy sposób na uniknięcie rozczarowań.
Podsumowanie
Praca nad estetyką sylwetki nie musi być źródłem frustracji – stosując odpowiednie metody i utrzymując swoje zaangażowanie na odpowiednio wysokim poziomie sprawisz, że wypracowane efekty mogą stanowić przyczynę ogromnej satysfakcji i samozadowolenia.
Treści prezentowane na naszej stronie mają charakter edukacyjny i informacyjny. Dokładamy wszelkich starań, aby były one merytorycznie poprawne. Pamiętaj jednak, że nie zastąpią one indywidualnej konsultacji ze specjalistą, która jest dostosowana do Twojej konkretnej sytuacji.
