BLACK WEEK • 60% RABATU NA PLANY Z KODEM: BLACK

Indywidualny plan

Dietetyczny

Indywidualny plan

Treningowy

Indywidualny plan

Dieta + Trening

Opieka dietetyka i trenera Już od

Plan dieta + trening 29,99 zł/mies.

Opieka dietetyka Już od

Plan dietetyczny 26,66 zł/mies.

Opieka trenera Już od

Plan treningowy 23,33 zł/mies.

Plany dieta i trening
{{$parent.show_arts ? 'Artykuły' : 'Baza wiedzy'}}
Sklep

Pieczywo chrupkie – to warto wiedzieć

Pieczywo chrupkie – to warto wiedzieć
Zajadają się nim głównie odchudzające się panie, ale niekiedy sięgają po nie także panowie przekonani, iż jest „lżejsze”, a przez to bardziej przyjazne dla sylwetki. Mowa o pieczywie chrupkim, które postrzegane jest przez wiele osób jako zdrowsza i „dietetyczna” alternatywa dla konwencjonalnego chleba, czy jednak przekonanie to jest uzasadnione?

Lekkie i praktyczne

Nie ulega wątpliwości, że pieczywo chrupkie ma swoje zalety. Przede wszystkim jest „lekkie” - dosłownie i w przenośni. O ile jedna kromka konwencjonalnego, razowego chleba waży zazwyczaj od około 40, nawet do 80 g, o tyle gramatura kromki pieczywa chrupkiego nie przekracza 10 g, a najczęściej wynosi około 7 – 8 g. Dokonując porównania kaloryczności w skali, w której punktem odniesienia jest wspomniana powyżej miara domowa, czyli kromka, to oczywiście pieczywo chrupkie okazuje się produktem bardzo niskokalorycznym. Zjadając dwie kromki pieczywa typu WASA dostarczymy o wiele mniej kalorii niż zjadając dwie kromki typowego chleba pełnoziarnistego. To nie jedyna zaleta. Ważnym walorem jest też niska zawartość wody, która sprawia, iż pieczywo chrupkie jest niezwykle trwałe – można je przez to wszędzie ze sobą zabrać i długo przechowywać w rozmaitych warunkach, bez obawy, że ulegnie zepsuciu.

Pieczywo chrupkie okiem sceptyka

Pomimo pewnych zalet pieczywo chrupkie ma także wady. Po pierwsze należy zastanowić się, czy przeliczanie wartości energetycznej na kromki jest obiektywne. Może lepiej byłoby odnieść powyższą wartość do masy produktu. Wtedy sytuacja nie będzie wyglądać tak kolorowo. W 100 g konwencjonalnego razowca dostarczamy bowiem około 210 – 250 kcal. W przypadku chleba chrupkiego jest to około 350 – 370 kcal. Tak naprawdę przecież mało kto naje się dwiema czy trzema kromkami pieczywa chrupkiego. W przypadku poczciwego chleba razowego z piekarni sytuacja wygląda inaczej. Oczywiście, ze względu na odmienną wilgotność trudno dokonywać prostych porównań pomiędzy wspomnianymi produktami, niemniej, jeśli już chcemy je ze sobą zestawiać, oprócz umownych „porcji” powinniśmy mieć także na uwadze gramaturę no i fakt, po jakiej dawce danego pokarmu odczuwamy sytość.

Akrylamid w pieczywie

Akrylamid to organiczny związek chemiczny, który powstaje w żywności w reakcji pomiędzy aminokwasami i cukrami redukującymi w wyniku tzw. reakcji Maillarda, pod wpływem działania wysokiej temperatury. Jest związkiem niekorzystnie wpływającym na nasz organizm. Badania naukowe pokazują, że akrylamid sprzyja występowaniu nowotworów przewodu pokarmowego, a w dużych stężeniach może także uszkadzać układ nerwowy. Oczywiście do jego powstawania przyczynia się obróbka termiczna żywności. Najbardziej obfitym jego źródłem są frytki i chipsy ziemniaczane, ale spore jego ilości znajdują się w pieczywie – i tutaj dochodzimy do sedna. Otóż pieczywo chrupkie zawiera tego związku zazwyczaj kilkanaście, a nawet kilkadziesiąt razy więcej niż pieczywo konwencjonalne. Ten fakt należy uznać za zdecydowaną wadę chleba chrupkiego.

Podsumowanie

Pieczywo chrupkie niekoniecznie stanowi lepszą alternatywę dla konwencjonalnego chleba, chyba że mówimy o okazjonalnym spożywaniu, związanym z określonymi okolicznościami. Przykładowo, ze względu na trwałość, pieczywo chrupkie może stanowić wygodne i bezpieczne rozwiązanie, gdy wybieramy się w podróż, na górską wycieczkę lub chociażby – pod namiot. Nie należy jednak wierzyć, iż ma ono jakieś szczególne, pozytywne właściwości.

Treści prezentowane na naszej stronie mają charakter edukacyjny i informacyjny. Dokładamy wszelkich starań, aby były one merytorycznie poprawne. Pamiętaj jednak, że nie zastąpią one indywidualnej konsultacji ze specjalistą, która jest dostosowana do Twojej konkretnej sytuacji.