Dlaczego odkrycie to może mieć szczególnie doniosłe znaczenie dla sportowców?
Erytropoetyna (w skrócie: EPO) to bardzo ważny hormon peptydowy, który stymuluje produkcję czerwonych krwinek (erytrocytów) w szpiku kostnym. Jak powszechnie wiadomo erytrocyty zajmują się dystrybucją tlenu do tkanek i narządów. Sportowcy dyscyplin wytrzymałościowych stosują niekiedy erytropoetynę w celu poprawy utlenowania krwi, co przekłada się na zdolności wysiłkowe. Takie praktyki stanowią jednak doping farmakologiczny i zakazane są przez obwiązujące prawo. Stąd też naturalne sposoby zwiększenia poziomu EPO mogą okazać się dla wielu sportowców bardzo atrakcyjne. Czy więc jeżówka purpurowa kojarzona do tej pory jedynie z korzystnym wpływem na odporność immunologiczną zrewolucjonizuje wspomaganie wysiłku?
Niestety wydaje się, że entuzjazm niektórych autorów, którzy na swoich blogach rozpisują się na temat korzystnego wpływu jeżówki na formę sportową jest chyba póki co przedwczesny. Pamiętać należy, że dopiero w jednym badaniu udało się wykazać zależność pomiędzy przyjmowaniem suplementu zawierającego wyciąg z jeżówki a poziomem EPO. Co istotne jednak autorzy nie zanotowali znaczącego wpływu tego zabiegu na poziom czerwonych krwinek, hemoglobiny czy hematokrytu - a zmiany w tych wartościach należałoby uznać za kluczowe.
Reasumując: przyjmowanie Echinacea purpurea w bardzo wysokich dawkach (8g na dobę to sporo zakładając, że zazwyczaj stosuje się dawki odmierzane w miligramach) jest dyskusyjne w kontekście wywołania pozytywnego efektu w postaci poprawy formy sportowej. Pamiętajmy, że póki co jest zbyt wcześnie by wyrokować w sprawie możliwego zastosowania jeżówki purpurowej we wspomaganiu wysiłku. Brak wpływu suplementacji jeżówką na poziom erytrocytów, hemoglobiny i hematokrytu stawia pod znakiem zapytania sugerowany potencjał tej rośliny.
The effect of 4 wk of oral echinacea supplementation on serum erythropoietin and indices of erythropoietic status. Whitehead MT, Martin TD, Scheett TP, Webster MJ.