Odżywki węglowodanowo białkowe, obiegowo nazywane „gainerami”, stanowią niezwykle popularne uzupełnienie sportowej diety ukierunkowanej na przyrost masy mięśniowej. Składają się z pewnej ilości protein (zazwyczaj ok. 15 – 30%) oraz sporej dawki węglowodanów (najczęściej ok. 50 – 80%). Wiele osób zastanawia się, dlaczego zaleca się stosować odżywkę opartą głównie na węglowodanach, skoro mięśnie składają się z białek?
Mięśnie faktycznie składają się z białka
Ale proces tworzenia nowych białek mięśniowych wymaga energii, a tą dostarczają głównie węglowodany i tłuszcze. Szczególnie istotny jest fakt, że węglowodany zawarte w gainerach stymulują wydzielanie insuliny, ważnego anabolicznego hormonu odpowiedzialnego za transport aminokwasów ( z których przecież zbudowane są białka mięśniowe) oraz innych składników odżywczych do komórek mięśniowych.
Wspomnieć należy, że typowi ektomorficy (osoby o bardzo szczupłej budowie ciała), stanowiący główną grupę konsumentów odżywek węglowodanowo białkowych, mają ten problem, że ich organizm „trwoni” dostarczaną energię. Przy brakach energetycznych sięga po aminokwasy, z których zbudowane są mięśnie lub te dostarczane z jedzeniem, które docelowo do budowy mięśni miałyby zostać użyte.
Aminokwasy stanowią mało wydajne źródło energii i organizm zużyć ich musi relatywnie więcej niż glukozy czy tłuszczu. Priorytetem jest więc dostarczenie przede wszystkim takiej ilości energii (węglowodanów i/lub tłuszczu), by organizm nie zużywał białek na cele energetyczne i by starczyło mu „pary” do budowy tkanki mięśniowej. W tym kontekście odżywka węglowodanowo-białkowa z oczywistych względów jest rozwiązaniem dalece korzystniejszym niż odżywka białkowa.
Gainer jest opcją stworzoną pod potrzeby ektomorfików chcących zbudować masę
Dostarczenie odpowiedniej ilości energii i budulca z konwencjonalnej żywności jest dla nich często bardzo trudne. Porcja gainera wypita po treningu, między posiłkami lub jako uzupełnienie posiłku może podbić znacznie kaloryczność jadłospisu, pomóc przełamać impas i przyczynić się do szybszego przyrostu masy mięśniowej. Przestrzec należy jednak uczciwie osoby ze skłonnością do szybkiego zwiększania ilości tkanki tłuszczowej, że gainery w ich wypadku mogą stanowić rozwiązanie wysoce niewskazane.
O ile w przypadku ektomorfików stosowanie tzw. masówek prowadzi do przyspieszenia przyrostu masy mięśniowej, o tyle spożywanie gainerów przez tzw. endomorfików (osoby masywne, ze sporą ilością tkanki tłuszczowej i tendencją do jej nabywania), może szybko skończyć się zwiększeniem obwodu pasa.
Treści prezentowane na naszej stronie mają charakter edukacyjny i informacyjny. Dokładamy wszelkich starań, aby były one merytorycznie poprawne. Pamiętaj jednak, że nie zastąpią one indywidualnej konsultacji ze specjalistą, która jest dostosowana do Twojej konkretnej sytuacji.