Badacze stwierdzili, że „po intensywnym treningu obniża się skuteczność komórek NK (Natural Killer – naturalni zabójcy), makrofagów (pochłaniają i niszczą szereg rodzajów substancji w ludzkim organizmie) i neutrofilów (komórek układu odpornościowego)" (na podstawie B. Panaszek „Choroby układu oddechowego a medycyna sportowa").
W pewnym stopniu powstałe po treningu mikro-urazy mięśni są rodzajem stanu zapalnego.
Dodatkowo przebywanie z ludźmi pogarsza nasze szanse na bycie zdrowym – o wiele łatwiej o infekcję bakteryjną, wirusową czy grzybiczą.
Zdecydowanie zwiększamy naszą szansę na infekcję, jeśli:
- Nie odżywiamy się we właściwy sposób (podaż węglowodanów, białka i tłuszczy jest niewystarczająca),
- Nie zapewniamy właściwej ilości snu
- Nie stopniujemy intensywności treningu i nie zapewniamy regeneracji
- Przegrzewamy lub nadmierne schładzamy nasz organizm lub też występują duże wahania temperatur (z tego względu po zakończonym treningu należy się ciepło ubrać, podobnie np. po wejściu na szczyt górski)
- W zimie nie stosujemy nakrycia głowy
- Palimy papierosy i pijemy alkohol; używki źle wpływają na odporność organizmu
- Pomijamy rozgrzewkę i nie stopniujemy intensywności wysiłku
- Stosujemy trening niedostosowany do naszych możliwości fizycznych
- Nie zapewniamy odpowiednich warunków higienicznych (własny ręcznik, woda, kąpiel po treningu, częsta zmiana bielizny, odpowiednie stroje treningowe itd.)
Co ciekawe, z badań wynika, że wśród uczestników maratonu zachorowalność na grzybicę stóp jest dwukrotnie wyższa, niż w populacji ogólnej! (wg badań Elewski B., Hay R.J.: International summit on cutaneous antifungal therapy. Boston, Massachusetts,
Nov. 11-13, 1994. J. Am. Acad. Dermatol., 1995, 33, 816-822.) Podobnie na matach zapaśniczych (judo, BJJ, sambo, zapasy i inne sporty grapplingowe) stwierdza się wiele rodzajów zarodników grzybów. W jednym z badań stwierdzono zarodniki grzybów u 75% zawodników! (Beller M., Gessner B.D.: An outbreak of tinea corporis gladiatorum on a high school wrestling team. J. Am. Acad. Dermatol., 1994, 31,197-201.)
Problem zachorowalności na grzybice i choroby układu oddechowego dotyczy także pływaków.
W dłuższym horyzoncie czasowym trening może poprawiać odporność organizmu, przeciwdziałać cukrzycy, depresji, chorobom układu krążenia, powstawaniu nadwagi i otyłości. Wg badań niższa aktywność fizyczna sprzyja powstawaniu raka prostaty, płuc, zmianom miażdżycowym, insulino-oporności (to znaczy organizm musi produkować więcej insuliny, co w efekcie może prowadzić do cukrzycy), a także osteoporozie i zanikowi mięśni.