Izomery trans nienasyconych kwasów tłuszczowych pochodzenia przemysłowego stanowią jedno z największych zagrożeń żywieniowych dla naszego zdrowia. Biorąc pod uwagę to jak wielkie spustoszenia czynią w ludzkim organizmie istnieje paląca potrzeba ograniczenia ich konsumpcji lub wręcz – całkowite wyeliminowanie. Problem polega na tym, że nie wszyscy wiedza jak tego dokonać. W praktyce natomiast nie koniecznie zabieg ten musi być trudny, co zaraz wykażę w niniejszym poradniku.
Produkty, o których warto zapomnieć
Izomery trans nienasyconych kwasów tłuszczowych mogą występować w różnego rodzaju artykułach żywnościowych, istnieje jednak pewna grupa produktów, która niemal zawsze jest źródłem tychże niechlubnych substancji.
Warto więc sporządzić „czarną listę” i umieścić na niej kilka podstawowych pozycji takich jak:
margaryny twarde,
dania typu „fast food”,
większość wyrobów cukierniczych.
Wszystkie z wymienionych produktów w zdecydowanej większości przypadków dostarczają szkodliwych izomerów trans, dlatego tez najlepiej jest zapomnieć o ich istnieniu.
Uważna lustracja etykiety
Warto wiedzieć, iż oprócz wspomnianych w poprzednim punkcie produktów żywnościowych istnieje wiele innych pokarmów mogących zawierać szkodliwe kwasy tłuszczowe trans. W celu ich rozpoznania należy uważnie czytać etykiety.
Totalnie dyskwalifikujące winny być następujące komponenty:
utwardzony tłuszcz roślinny,
uwodornione oleje roślinne,
tłuszcz cukierniczy.
Wszystkie wymienione składniki zawierają w sobie izomery trans nienasyconych kwasów tłuszczowych.
Ostrożnie ze smażeniem
Warto wiedzieć, iż niekiedy sami, w warunkach domowych „produkujemy” szkodliwe tłuszcze trans. Dzieje się to np. wtedy gdy używamy niewłaściwych mediów smażalniczych takich jak oleje roślinne bogate w wielonienasycone kwasy tłuszczowe. Związki te łatwo ulegają nie tylko utlenianiu ale i izomeryzacji zmieniając konfigurację z „cis” na „trans”. W efekcie zyskują niepożądane właściwości biologiczne.
W zasadzie najlepiej używać do obróbki termicznej masła klarowanego, smalcu, oleju kokosowego, oliwy z oliwek lub oleju rzepakowego.
Podsumowanie
Chcąc zmniejszyć ekspozycję organizmu na działanie szkodliwych izomerów trans należy przede wszystkim wyeliminować z diety margaryny twarde, większość wyrobów cukierniczych i dania typu „fast food”. Ważne jest także, by skrupulatnie lustrować etykiety produktów gdyż niekiedy niewinne pokarmy (jak choćby musli), mogą zawierać tytułowe składniki tłuszczowe. Osobną kwestią jest obróbka termiczna żywności – trzeba starannie dobierać tłuszcze używane do smażenia.
Treści prezentowane na naszej stronie mają charakter edukacyjny i informacyjny. Dokładamy wszelkich starań, aby były one merytorycznie poprawne. Pamiętaj jednak, że nie zastąpią one indywidualnej konsultacji ze specjalistą, która jest dostosowana do Twojej konkretnej sytuacji.