Indywidualny plan

Dietetyczny

Indywidualny plan

Treningowy

Indywidualny plan

Dieta + Trening

Opieka dietetyka i trenera Już od

Plan dieta + trening 29,99 zł/mies.

Opieka dietetyka Już od

Plan dietetyczny 26,66 zł/mies.

Opieka trenera Już od

Plan treningowy 23,33 zł/mies.

Plany dieta i trening
{{$parent.show_arts ? 'Artykuły' : 'Baza wiedzy'}}
Sklep

Marihuana, stres i kortyzol – interesująca zależność

Marihuana, stres i kortyzol – interesująca zależność
Wypalenie skręta zdaniem praktyków daje uczucie relaksu i odprężenia pomagając zdystansować się do problemów i trosk dnia codziennego. Z tak pojętego potencjału marihuany korzystają również osoby aktywne fizycznie, w tym – wyczynowi sportowcy. Wydaje się jednak, że pomimo subiektywnych odczuć palaczy „trawki” na poziomie hormonalnym sytuacja wygląda trochę inaczej i zwłaszcza sportowcy i osoby aktywne fizycznie powinny się uważnie jej przyjrzeć.

Czym jest kortyzol?

Kortyzol wydzielany jest przez nadnercza w odpowiedzi na stres (dlatego zwany jest hormonem stresu). Jego zadaniem jest m.in. podniesienie poziomu glukozy we krwi i zapewnienie odpowiedniej jej dostępności dla potrzebujących tkanek takich jak tkanka nerwowa. Hormon ten wybitnie utrudnia budowanie masy mięśniowej oraz sprzyja jej degeneracji dlatego wielu sportowców stara się za wszelką cenę obniżyć podwyższony jego poziom. Ostatnio popularne stają się substancje, które zmniejszają jego sekrecję (jak choćby fosfatydyloseryna).

Kortyzol a marihuana

Przeglądając publikacje naukowe na temat marihuany natknąłem się na dość ciekawe badanie, w którym okazało się, że regularne „popalanie trawki” skorelowane jest ze wzrostem poziomu kortyzolu we krwi, przy czym sekrecja tego hormonu rośnie wraz ze zwiększaniem ilości wypalanych skrętów. Biorąc pod uwagę, fakt że marihuana często traktowana jest jako środek pomagający znieść napięcie psychiczne wzrost poziomu hormonu stresu wydaje się być zaskakujący.

Przytoczone powyżej wyniki eksperymentu powinny dać jednak do myślenia. Okazuje się bowiem, że odczucie relaksu i odprężenia rejestrowane przez niektórych po wypaleniu skręta nie przekładają się na zmniejszenie aktywności „stresowego” hormonu. W praktyce może więc okazać się, że palacze marihuany mieć będą pewne problemy z budowaniem masy mięśniowej pomimo rejestrowanego często wzrostu apetytu. Podobnie osoby odchudzające się, które palą trawkę powinny liczyć się z tym, że trudniej będzie im ochronić tkankę mięśniową przed katabolizmem przy podwyższonym poziomie kortyzolu.

Podsumowanie

Jeśli należysz do osób, które palą trawkę w przekonani, że pomaga na się zrelaksować licz się z tym, że dla Twoich mięśni każdy wypalony skręt to źródło dodatkowego stresu.

Źródła: Psychopharmacology (Berl). 2009 May;203(4):737-44

Treści prezentowane na naszej stronie mają charakter edukacyjny i informacyjny. Dokładamy wszelkich starań, aby były one merytorycznie poprawne. Pamiętaj jednak, że nie zastąpią one indywidualnej konsultacji ze specjalistą, która jest dostosowana do Twojej konkretnej sytuacji.