Indywidualny plan

Dietetyczny

Indywidualny plan

Treningowy

Indywidualny plan

Dieta + Trening

Opieka dietetyka i trenera Już od

Plan dieta + trening 29,99 zł/mies.

Opieka dietetyka Już od

Plan dietetyczny 26,66 zł/mies.

Opieka trenera Już od

Plan treningowy 23,33 zł/mies.

Plany dieta i trening
{{$parent.show_arts ? 'Artykuły' : 'Baza wiedzy'}}
Sklep

Czy długie siedzenie szkodzi?

Czy długie siedzenie szkodzi?
Można powiedzieć, że Twoje ciało przechodzi w stan hibernacji, jeżeli siedzisz zbyt długo. Z przymrużeniem oka można to przyrównać do niedźwiedzia, który przechodząc w tryb zimowego snu wyłącza swoje fizjologiczne funkcje. Coś podobnego dzieje się z Tobą - zwalnia Twój metabolizm, a lipidy zaczynają się gromadzić w krwioobiegu. Dodatkowo wzrasta poziom cukru we krwi. Z biegiem czasu może to prowadzić do wzrostu masy ciała i zwiększenia ryzyka wystąpienia cukrzycy typu 2, chorób serca, a nawet niektórych form raka.

Jak długo siedzimy?

To, jak długo siedzimy, zależy nie tylko od tego, czy lubimy uprawiać sport czy nie, ale też od rodzaju pracy. Na pewno większy problem będą mieli kierowcy czy pracownicy biurowi. A jeszcze większy ci, którzy mają siedzącą pracę, a resztę dnia spędzają na kanapie czy w samochodzie. Już zaledwie sześć godzin siedzenia dziennie może powodować duże problemy, a przecież wiele osób przebywa w tej pozycji znacznie dłużej... Jeszcze gdybyśmy pilnowali prawidłowej postawy, to skutki uboczne byłyby trochę mniejsze, ale nie ma co się oszukiwać - większość nie posiada ergonomicznych warunków. W rezultacie siedzenie prowadzi do bólów pleców i pogłębiania wady postawy. Nasze ciała nie zostały stworzone do siedzenia, dlatego też nadużywanie tej pozycji odbija się na zdrowiu.

Okazuje się też, że nadmierne długie siedzenie sprzyja gromadzeniu się tłuszczu wokół narządów wewnętrznych. Tłuszcz gromadzony w wątrobie czy tłuszcz brzuszny to spore obciążenie zdrowotne i prowadzi do niealkoholowego stłuszczenia wątroby. W krajach zachodnich cierpi na to ok. 25% populacji i liczba ta rośnie. Jest to bardzo niebezpieczne, ponieważ zaniedbanie może prowadzić do poważnych konsekwencji zdrowotnych - raka wątroby, trwałej utraty funkcji wątroby czy nawet śmierci. Także otyłość jest konsekwencją niealkoholowej stłuszczeniowej choroby wątroby.

Czy można sobie jakoś zrekompensować długie siedzenie?

Okazuje się, że wykonywanie codziennie 30 minut ćwiczeń (minimalne zalecenia zdrowotne) niestety nie rekompensuje skutków sześciogodzinnego (lub dłuższego) siedzenia... Pocieszający jest jednak fakt, że jeśli postawimy na dłuższą aktywność, czyli powyżej 60 minut dziennie, to w jakimś stopniu, choć niewielkim, będzie można zrównoważyć skutki zbyt długiego siedzenia. Jeżeli należysz do osób, które spędzają dziennie sześć i więcej godzin w pozycji siedzącej, to pamiętaj, by uwzględnić w swoim dniu co najmniej 60 minut ćwiczeń o średniej intensywności lub 30 minut o większej intensywności. Pamiętaj też, że jest to niezbędne MINIMUM!

Co jeszcze możesz zrobić?

Jeżeli Twoja praca wymaga długiego siedzenia, wykonuj częste przerwy. Nie musisz oddalać się od biurka na długi czas i jednocześnie ryzykować krzywe spojrzenia szefostwa. Staraj się częściej wstawać i chociaż trochę poruszać w obrębie miejsca swojej pracy. Szukaj pretekstu, żeby się przejść po biurze, pomiędzy pomieszczeniami, po schodach. Wykorzystuj chwile na lekkie rozciąganie czy choćby ruszanie nogami siedząc przy biurku. Może to wszystko brzmi śmiesznie, ale nie będzie wesoło za parę lat, gdy nagle zdasz sobie sprawę ze zdrowotnych konsekwencji nadmiernego siedzenia.

Jak często robić taką przerwę? Najlepiej co 30 minut. Oczywiście, o ile to możliwe. Kiedy wstajesz, poruszasz się i rozciągasz, nie tylko przerywasz cykl siedzenia, ale zmniejszasz też ryzyko wystąpienia zakrzepów w nogach. Gdy siedzisz zbyt długo w jednej pozycji, zwiększa się ilość krwi w nogach, co może powodować skrzepy krwi, a te z kolei przetransportowane do płuc, mogą okazać się śmiertelne. Jeszcze większe jest ryzyko, jeśli stosujesz terapię hormonalną, pigułki antykoncepcyjne lub jesteś palaczem.

Nawet, jeśli Twoja praca zmusza Cię do siedzenia i naprawdę nie możesz nic zrobić w trakcie jej trwania, to chociaż spróbuj zadbać o resztę swojego dnia. Chodzi o to, by po powrocie z pracy nie szukać pośpiesznie kanapy, by móc usadowić na niej swoje cztery litery. Stawiaj na aktywność. Jeżeli nie trening, bieg, rower czy spacer, to chociaż jakieś domowe obowiązki. Pamiętaj, że pojedyncza dawka siedzenia ma zły wpływ na Twoje zdrowie, więc podwójna to już totalna katastrofa. Niestety sporo jest osób, które siedzą osiem godzin w biurze, wracają do domu siedząc w samochodzie, a w domu swój wolny czas spędzają przed TV w swoim wygodnym fotelu. Mówi się, że po pracy trzeba odpocząć, ale odpoczynek to nie jest siedzenie i nicnierobienie. Odpoczywać można też aktywnie i dajemy Wam słowo, że taka forma to znacznie lepszy sposób regeneracji. Im bardziej siedzącą masz pracę, tym więcej powinieneś się ruszać w drugiej części dnia.

Podsumowanie

Zbyt długie siedzenie każdego dnia może uszkadzać narządy wewnętrzne poprzez ich otłuszczenie. Nie tylko serce, ale też wątrobę, żołądek i inne. Nadmiar tłuszczu zwiększa ryzyko wystąpienia stanu zapalnego, a ten z kolei może powodować rozwój wielu chorób, takich jak np. cukrzyca typu 2, choroby serca, nowotwory i wiele innych. Pamiętaj też, że nadmiar siedzenia wpływa na Ciebie niekorzystnie niezależnie od tego, czy uprawiasz sport czy nie. Zawsze będzie to miało negatywny wpływ. Sport jedynie zmniejsza konsekwencje, dlatego oczywiste jest, że jest on ważny dla naszego zdrowia. Im więcej siedzisz w ciągu dnia, tym więcej powinieneś się ruszać w każdej wolnej chwili!

Jeżeli nie lubisz uprawiać sportu, to chociaż się rozciągaj, przeciągaj, wychodź na spacery, rób w domu więcej rzeczy na stojąco, niż siedząco, wybieraj schody zamiast windy. Tu chodzi o Twoje zdrowie, Twoją sprawność. Dbaj o siebie i swoich bliskich.

Treści prezentowane na naszej stronie mają charakter edukacyjny i informacyjny. Dokładamy wszelkich starań, aby były one merytorycznie poprawne. Pamiętaj jednak, że nie zastąpią one indywidualnej konsultacji ze specjalistą, która jest dostosowana do Twojej konkretnej sytuacji.