Stało się! Podjęłaś decyzję, że czas przejść na dietę. Kilka nadprogramowych kilogramów, wystające boczki, problem z dopięciem ulubionych spodni i stwierdzasz, że czas coś z tym zrobić.
Jeżeli wprowadzasz w życie jedynie drobne zmiany, to z pewnością nic Ci nie grozi. Jeśli jednak zamierzasz wywrócić swoje życie do góry nogami, warto skonsultować się z lekarzem lub choćby trenerem, czy Twój stan zdrowia pozwala na wprowadzenie aktywności fizycznej i ograniczenie kaloryczności.
Bądź realistką
Z każdej strony atakują nas hasła osób promujących zdrowie, szczupłą sylwetkę, treningi czy suplementy. Każdy obiecuje, że jego metoda jest skuteczna, szybka i bezpieczna. Jednak, jeśli ktoś mówi, że szybko zrzucisz zbędne kilogramy i jeszcze do tego bezpiecznie, to lepiej się do tego zdystansować.
Zrzucanie zbędnych kilogramów nie jest szybką akcją. Oczywiście tempo zależy również od wagi wyjściowej i osoby mające większą nadwagę z pewnością szybciej będą tracić swoje kilogramy, niż te szczuplejsze, ale taka średnia, bezpieczna wartość, jaką możemy tracić tygodniowo, wynosi ok. 1 kg.
Nie narzucaj sobie też zbyt niskiej kaloryczności na start. Diety o skrajnie niskiej kaloryczności, np. 1200 kcal, dla osoby o wzroście 170 cm, prędzej doprowadzą do utraty jędrności sylwetki i zdrowia, niż tkanki tłuszczowej, a to raczej nie tego oczekujesz.
Jeśli nie wiesz, jak obliczyć swoje zapotrzebowanie kaloryczne, możesz skorzystać z gotowych kalkulatorów. Wynik będzie dla Ciebie punktem wyjścia. Oznacza to, że nie jest to wartość kalorii, jaką musisz spożywać, żeby schudnąć. Jest to coś od czego możesz zacząć planowanie diety i modyfikacje żywieniowe. W zależności od tego, co zaobserwujesz u siebie po 1-2 tygodniach, podejmij kolejne działania. Jeśli po tym okresie waga nie zacznie spadać, odejmij 200-300 kcal. ( ale nie więcej). Takie rozwiązanie pozwoli na zdrowy i systematyczny ubytek wagi.
Nie próbuj zaczynać od głodówek. Wytrzymasz krótko, a później zjesz jeszcze więcej, waga wróci.
Nie spiesz się
Zanim zaczniesz swoją dietę, poświęć trochę czasu na przygotowanie się. Poczytaj o tym, jak komponować posiłki, jakie kupować produkty. Być może będziesz chciała zbadać u siebie, czy nie masz braków jakiś witamin i minerałów. Daj sobie na to czas i nie sugeruj się tym, co robią wszyscy. To, że w Internecie piszą, że jedząc tak i tak uzyskasz super sylwetkę, nie znaczy, że zadziała na każdą osobę. Poczytaj, poszperaj i zastanów się, co do Ciebie najbardziej przemawia. Często się zdarza, że ograniczamy zbyt wiele rodzajów produktów i nagle się okazuje, że w naszych posiłkach nie ma niczego przyjemnego. Dieta nie może być męcząca, bo wówczas łatwiej się poddać. Zastanów się, jak komponować posiłki, żeby trzymać się założeń swojej diety, ale mieć też z tego jakąś przyjemność i jeść ze smakiem.
Przygotuj się
Zrób sobie listę zakupów i udaj się do sklepu. Kup trochę żywności na zapas i postaraj się wcześniej usunąć wszystkie produkty, które mogą kusić i sprowadzać na złą drogę. Jeżeli Ci to może, zorganizuj dla siebie także dziennik – w formie notesu czy choćby pliku na komputerze. Możesz tam notować wszystko, co zjadasz, swoje ulubione przepisy, listy zakupów i oczywiście efekty.
Wyznaczaj sobie małe cele
Jeżeli planujesz zrzucić kilka, kilkanaście kilogramów, to trochę to potrwa. Nie myśl w kategoriach, takich, że „ojej tyle czasu, zamęczę się... jak ja wytrzymam tak długo?”. Nie. Wyznacz sobie cel główny, ale również kilka mniejszych, których osiągnięcie wymaga krótszego czasu. Zobaczysz, jak bardzo będą Cię motywować te małe sukcesy.
Przygotuj się na trudności
Tak, bądź świadoma, że możesz mieć chwile słabości. Choćby przed miesiączką, jeśli miewasz nastroje związane z hormonami, czy np. brak efektów przez jakiś czas. Przygotuj się na to. Oczywiście, nie myśl, jak czarnowidz, ale nie patrz też na wszystko przez różowe okulary. Każdy może mieć słabszy dzień, większe problemy z utrzymaniem diety, większą ochotę na jakiś przepyszny, słodki deser. Jesteśmy tylko ludźmi. Postaraj się zawczasu przygotować na takie sytuacje i pomyśl, co może Ci poprawić nastrój. Może gorąca kąpiel, wyjście do kina?
I co najważniejsze, bądź pozytywnie nastawiona, bo to jest główny klucz do sukcesu!
Treści prezentowane na naszej stronie mają charakter edukacyjny i informacyjny. Dokładamy wszelkich starań, aby były one merytorycznie poprawne. Pamiętaj jednak, że nie zastąpią one indywidualnej konsultacji ze specjalistą, która jest dostosowana do Twojej konkretnej sytuacji.