IDZIEMY RAZEM PO TWOJĄ FORMĘ! 40% RABATU NA PLAN DIETETYCZNY I TRENINGOWY! SKORZYSTAJ Z KODU "40PT"

Indywidualny plan

Dietetyczny

Indywidualny plan

Treningowy

Indywidualny plan

Dieta + Trening

Opieka dietetyka i trenera Już od

Plan dieta + trening 29,99 zł/mies.

Opieka dietetyka Już od

Plan dietetyczny 26,66 zł/mies.

Opieka trenera Już od

Plan treningowy 23,33 zł/mies.

Plany dieta i trening
{{$parent.show_arts ? 'Artykuły' : 'Baza wiedzy'}}
Sklep

PCOS – suplementacja podstawowa

PCOS – suplementacja podstawowa
PCOS, czyli zespól policystycznych jajników, jest zaburzeniem hormonalnym, które dotyka aż 10 – 15% kobiet w wieku reprodukcyjnym. Konsekwencje tej przypadłości bywają niekiedy bardzo dokuczliwe, obejmują bowiem zarówno aspekty związane z masą i składem ciała, ale także problemy metaboliczne i zaburzenia płodności. W przebiegu leczenia PCOS duże znaczenie mają czynniki takie jak dieta i suplementacja. W jednym z poprzednich artykułów omówiłem kwestię odżywiania w przypadku wspomnianej przypadłości, teraz przyszła kolej na suplementację. W niniejszym artykule omówię pokrótce podstawowe dodatki suplementacyjne, które warto włączyć do diety w przypadku stwierdzonego PCOS.

Suplementacja – zbytek czy konieczność?

Podejście do suplementacji, zarówno wśród lekarzy i dietetyków jak i samych kobiet borykających się z PCOS bywa różne. Z jednej strony można zauważyć duży sceptycyzm powiązany z podejście wedle którego „suplementy to nie leki, więc pomóc nie mogą”, a z drugiej pojawiają się też postawy naszpikowane hurraoptymizmem, które łączą się z przekonaniem, które mówi że dobrze dobrze dobrana suplementacja jest w stanie „wyleczyć” PCOS. Oczywiście, ani jedno ani drugie podejście nie jest słuszne. Z jednej strony nie można zamykać się na możliwości jakie daje dobrze zaplanowana suplementacja, bo jej pozytywny wpływ na przebieg PCOS ma poparcie w badaniach naukowych, z drugiej strony natomiast nie powinno się też wierzyć, iż preparat witaminowy, czy też dostarczający aminokwasów, oleju rybiego lub innych składników w magiczny sposób pomoże pozbyć się wszelkich hormonalnych zaburzeń i ich konsekwencji. To tak niestety nie działa. Niemniej istnieją dowody na to, że dobrze rozplanowana suplementacja jest w przypadku kobiet borykających się z PCOS bardzo pomocna.

Witamina D i wapń

Witamina D wedle ostatnich doniesień okazuje się być przydatna zarówno w profilaktyce jak i we wspomaganiu leczenia wielu różnych chorób. Nie ulega wątpliwości, że substancja ta wpływa na produkcję i aktywność hormonów płciowych, co może pomocne w przypadku kobiet dotkniętych PCOS. Powyższą zależność potwierdzają badania. Do dość optymistycznych wniosków skłaniają wyniki badania przeprowadzonego z udziałem 13 kobiet z PCOS i ze stwierdzonymi niedoborami witaminy D. Okazało się, że suplementacja witaminą D i wapniem o 7 z 9 miesiączkujących nieregularnie uczestniczek przywróciła regularne cykle menstruacyjne w ciągu dwóch miesięcy. Dodatkowo 2 ochotniczki zaszły w ciążę! Autorzy studium doszli do wniosku, że witamina D i wapń mogą stanowić czynniki stymulujące jajeczkowanie. Jest to dość ciekawa informacja w świetle dość pospolitej tendencji polegającej na wykluczaniu z diety produktów mlecznych co może prowadzić do niedoborów wapnia.

Osoby zainteresowane zapoznaniem się z wynikami wspomnianego badania pozwolę sobie odesłać do poniższej publikacji:

Olej rybny (kwasy EPA i DHA)

Wielonienasycone kwasy tłuszczowe z rodziny omega 3 takie jak kwas eikozapentaenowy (EPA0 i dokozaheksaenowy (DHA) to kolejny niezwykle cenny i zarazem często deficytowy składnik codziennej diety. Okazuje się, że lipidy te oprócz korzystnego wpływu na układ krążenia maja także inne ciekawe właściwości. Dane naukowe wskazują, że suplementacja EPA i DHA może pomóc zwiększyć szanse na zajście w ciążę w przypadku kobiet dotkniętych PCOS. W jednym z badań zaobserwowano, że suplementacja długołańcuchowymi kwasami omega 3 pozwala istotnie obniżyć poziom androgenów i poprawić parametry lipidowe. W innym eksperymencie natomiast wykazano, że suplementacja olejem rybim pomaga częściowo wyregulować funkcjonowanie gospodarki insulinowo-glukozowej, a także poprawić profil hormonów płciowych.

U uczestniczek otrzymujących 1500 mg EPA i DHA na dobę zaobserwowano:

  • spadek BMI,
  • obniżenie poziomu insuliny,
  • obniżenie poziomu testosteronu,
  • obniżenie poziomu LH.

Więcej na ten temat w poniższych publikacjach:

Inozytol

O ile wapń, witaminę D i kwasy omega 3 znają dziś chyba wszyscy, o tyle inozytol wymaga krótkiego wprowadzenia. Otóż inozytol to nazwa zwyczajowa dla związku będącego przedstawicielem cyklicznych sześciowęglowych alkoholi polihydroksylowych zwanego cykloheksanheksolem. Wraz z choliną jest składnikiem lecytyny, bierze więc również udział w procesach związanych z metabolizmem lipidów, reguluje równowagę pomiędzy takimi pierwiastkami jak miedź i cynk, warunkuje prawidłowe funkcjonowanie układu nerwowego, a także może wpływać na samopoczucie i zdrowie psychiczne człowieka. Inozytol ma dość dobrze udokumentowany, pozytywny wpływ na przebieg leczenia PCOS.

Badania naukowe wskazują, że w zasadzie wpływa on korzystnie na wszystkie zaburzone chorobą parametry zdrowotne, a przede wszystkim poprawia:

  • wrażliwości na insulinę,
  • funkcje reprodukcyjne, pomagając przywrócić owulację
  • równowagę hormonów płciowych,
  • lipidogram,
  • ciśnienie tętnicze krwi.

Dodatkowo związek ten obniża stan zapalny i sprzyja utracie nadmiernej masy ciała. W jednym zbadań, w którym udział wzięło 25 kobiet z PCOS, u zdecydowanej większości (22) zaobserwowano, że suplementacja Myo-inozytolem przywraca cykl menstruacyjny! Dodatkowo niemal połowie uczestniczek udało się zajść w ciążę!

Jeszcze ciekawsze okazały się badania porównujące przyjmowanie Myo-inozytolu (4g + 400mcg kwasu foliowego) z metforminą (1,5g). Wyniki okazały się zaskakujące. Owulację udało się przywrócić u 50% kobiet otrzymujących lek przeciwcukrzycowy i aż u 65% uczestniczek otrzymujących suplement diety!

Więcej informacji na ten temat można znaleźć m.in. w poniższej publikacji:

Podsumowanie

Jak widać dobrze, rozplanowana suplementacja kierunkowa w przypadku zespołu policystycznych jajników może być naprawdę pomocna w zmniejszaniu nasilenia przykrych skutków tej przypadłości. W kolejnych artykułach wrócę do tematu suplementacji wskazując na trochę mniej spektakularne w swoim działaniu, ale również przydatne preparaty, które warto włączyć w przypadku PCOS.

Przeczytaj też koniecznie: PCOS – suplementacja uzupełniająca.

Treści prezentowane na naszej stronie mają charakter edukacyjny i informacyjny. Dokładamy wszelkich starań, aby były one merytorycznie poprawne. Pamiętaj jednak, że nie zastąpią one indywidualnej konsultacji ze specjalistą, która jest dostosowana do Twojej konkretnej sytuacji.