IDZIEMY RAZEM PO TWOJĄ FORMĘ! 40% RABATU NA PLAN DIETETYCZNY I TRENINGOWY! SKORZYSTAJ Z KODU "40PT"

Indywidualny plan

Dietetyczny

Indywidualny plan

Treningowy

Indywidualny plan

Dieta + Trening

Opieka dietetyka i trenera Już od

Plan dieta + trening 29,99 zł/mies.

Opieka dietetyka Już od

Plan dietetyczny 26,66 zł/mies.

Opieka trenera Już od

Plan treningowy 23,33 zł/mies.

Plany dieta i trening
{{$parent.show_arts ? 'Artykuły' : 'Baza wiedzy'}}
Sklep

Niedobór snu obniża poziom testosteronu

Chociaż wydawać by się mogło, że sen to jedynie „czas wycięty z życiorysu”, to jego biologiczna rola jest nie do przecenienia. Gdy śpimy nasz organizm intensywnie się regeneruje, przy czym proces odnowy dotyczy nie tylko tkanki mięśniowej, ale wielu innych tkanek, układów i narządów, w tym również tych odpowiedzialnych za wytwarzanie i kontrolę produkcji hormonów płciowych. Okazuje się bowiem, że tak samo jak odpowiednio długi sen sprzyja poprawie funkcji rozrodczych, tak też jego niedobór skutkuje obniżeniem wytwarzania androgenów i upośledzeniem płodności.

W dobie hormonalnej feminizacji

W ostatnich czasach zauważyć można dość niepokojące zjawisko, w ramach którego dochodzi do sukcesywnego spadku poziomu testosteronu u mężczyzn. Zdarza się że ludzie stosunkowo młodzi mają zakresy tego hormonu typowe dla sześćdziesięciolatków. Winny jest najprawdopodobniej głównie niehigieniczny tryb życia. W jednym z ostatnich artykułów wspominałem o wpływie zawartych w żywności ksenoestrogenów, a dokładnie – bis fenolu-A. Okazuje się jednak, że istnieje więcej potencjalnie feminizujących układ hormonalny czynników, które należy wziąć w tym kontekście pod uwagę.

Krótki sen - niski testosteron

Badania naukowe wskazują, że niedobór snu w sposób istotny zaburza wytwarzanie męskich hormonów płciowych. Co istotne, negatywne skutki wywiera zarówno tzw. „zarywanie nocy jak” (przed egzaminem lub przez imprezę), jak chroniczne niedosypianie, stanowiące codzienny element trybu życia. Przyznać tutaj trzeba, że niedobór snu to stosunkowo powszechna przypadłość w czasach „permanentnego pośpiechu”. Kiedy to doba okazuje się zbyt ciasna i uwiera, utrudniając realizację zaplanowanych zadań, najbardziej oczywistym środkiem zaradczym jest „wykradanie” godzin poświęcanych na sen. Problem w tym, że jest to okradanie samego siebie i własnej męskości.

Pomijam już tutaj fakt, że niewyspani funkcjonujemy zazwyczaj gorzej, pracujemy i uczymy się mniej wydajnie. Niedobór snu sprawia, że układ podwzgórzowo-przysadkowy funkcjonuje  nieprawidłowo. Skutkiem tego jest zaburzenie wydzielania hormonów, w tym również – testosteronu. Skutkiem tego jest spadek libido, obniżenie siły i masy mięśniowej, przyrost tkanki tłuszczowej, pogorszenie kondycji psychicznej, a nawet – zaburzenia płodności, wzrost ryzyka rozwoju nadciśnienia, miażdżycy, osteoporozy. Niedobór testosteronu to nie przelewki, tylko poważne zaburzenie homeostazy organizmu mogące mieć dotkliwe skutki zdrowotne.

Ile należy spać by zwiększyć wydzielanie testosteronu?

Brakuje niestety precyzyjnych danych dotyczących tego, ile należy spać by uzyskać szczytowy poziom testosteronu. Wiele wskazuje jednak na to, że optymalny pułap czasowy mieści się w przedziale od siedmiu do ośmiu godzin. Są oczywiście jednostki, którym wystarczy mniejsza ilość snu, są też takie, które potrzebują trochę więcej. Są to jednak wyjątki. Dla zdecydowanej większości populacji idealny będzie podany powyżej zakres. Jeśli nie udaje się wygenerować takiej ilości czasu w nocy, warto „uciąć” sobie dodatkowo w ciągu dnia piętnastominutową drzemkę. Nie załatwi ona sprawy, ale wspomoże ona regenerację układu nerwowego.

Dobrym sposobem na to by ocenić czy śpimy wystarczającą ilość czasu jest obserwacja organizmu jak funkcjonuje na co dzień. Jeśli budzimy się niewyspani, jesteśmy senni w ciągu dnia i zdarza nam się przysnąć nagle w ciągu dnia oraz żeby prawidłowo funkcjonować potrzebujemy hektolitrów kawy – to może to wskazywać na problem niedospania. Warto wiec położyć większy naciska na lepszą organizację zajęć ciągu dnia tak by wygenerować chociaż dodatkowe 30 – 45 min na to by sen trwał dłużej.

Podsumowanie

Niedobór snu obniża poziom androgenów. Powinni o tym pamiętać przede wszystkim regularnie zarywający noce i chronicznie niedosypiający mężczyźni. Należy też mieć na uwadze, że prawdopodobnie tym gorszy jest wpływ niedoboru snu na produkcję androgenów – im jesteśmy starsi.

 

Treści prezentowane na naszej stronie mają charakter edukacyjny i informacyjny. Dokładamy wszelkich starań, aby były one merytorycznie poprawne. Pamiętaj jednak, że nie zastąpią one indywidualnej konsultacji ze specjalistą, która jest dostosowana do Twojej konkretnej sytuacji.