Białka pokarmowe różnią się pomiędzy sobą budową i zawartością poszczególnych aminokwasów, co sprawia, że trawione są w różnym tempie oraz w pewnych zakresach wywierają zróżnicowany wpływ na nasz organizm.
Nasuwa się więc pytanie, które białko najlepiej wspomaga odchudzanie?
W jednym z eksperymentów przeprowadzonych przez australijskich naukowców zbadano wpływ spożycia czterech różnych białek (białka serwatkowego, albuminy jajecznej oraz pochodzącego z mięsa indyka i z tuńczyka), na poziom insuliny, glukozy oraz na apetyt i spożycie pokarmu u zdrowych ochotników. Badanie zostało zaprojektowane w taki sposób, by każdy z uczestników otrzymał napój zawierający kolejno każde z wymienionych białek.
Co się okazało?
Odpowiedź glukozowa najniższa była po białku serwatkowym i białku tuńczyka, jeśli chodzi o odpowiedź ze strony hormonu insuliny, to tutaj ewidentnie górowała serwatka, co wskazuje na najbardziej anaboliczny potencjał tego białka. Co ciekawe, jeśli chodzi o hamowanie łaknienia również najlepiej sprawdziła się proteina serwatkowa, co skutkowało również mniejszym spożyciem energii w kolejnym testowym posiłku, gdzie uczestnicy mieli możliwość najadania się do syta.
Wnioski
Spośród czterech różnych rodzajów białka białko serwatkowe okazało się być najlepszym rozwiązaniem. Proteiny serwatki mogą się okazać znakomitym uzupełnieniem niskokalorycznej diety odchudzającej, zwłaszcza w przypadku osób aktywnych fizycznie. Białko serwatkowe sprawdza się zarówno jako napój regeneracyjny po wysiłku fizycznym, jak i zamiennik czy dodatek do dietetycznego posiłku, który znakomicie hamuje łaknienie.