BLACK WEEK • 60% RABATU NA PLANY Z KODEM: BLACK

Indywidualny plan

Dietetyczny

Indywidualny plan

Treningowy

Indywidualny plan

Dieta + Trening

Opieka dietetyka i trenera Już od

Plan dieta + trening 29,99 zł/mies.

Opieka dietetyka Już od

Plan dietetyczny 26,66 zł/mies.

Opieka trenera Już od

Plan treningowy 23,33 zł/mies.

Plany dieta i trening
{{$parent.show_arts ? 'Artykuły' : 'Baza wiedzy'}}
Sklep

Chcesz schudnąć? Te suplementy raczej Ci w tym nie pomogą…

Na skróty:
  1. Acai berry
  2. L-karnityna
  3. HMB
Rynek suplementów diety od pewnego czasu rozwija się niezwykle dynamicznie. Do preparatów cieszących się szczególnie dużą popularnością bez wątpienia należą środki wspomagające odchudzanie. Niestety brutalna prawda jest taka, że znaczna część z nich nie wykazuje deklarowanego działania. W niniejszym poradniku przedstawię listę trzech środków, które, pomimo iż reklamowane są jako „pogromcy tłuszczu”, to tak naprawdę ich stosowanie nie niesie za sobą żadnych namacalnych korzyści.

Acai berry

Jagody Acai często przedstawiane są jako niemalże panaceum na wszelkie zło tego świata. Spotkałem się już z reklamami sugerującymi, iż substancje w nich zawarte nie tylko pomagają schudnąć i wspierają rozwój masy mięśniowej, ale także hamują proces starzenia, chronią przed nowotworami i chorobami układu krążenia. Niektórzy producenci przekonują, że kilkutygodniowa kuracja preparatem zawierającym ekstrakt z Acai berry pozwala stracić nawet kilkanaście kilogramów tłuszczu bez żadnego dodatkowego wysiłku. Kiedy czytamy takie rewelacje, doskonale zdajemy sobie sprawę z tego, że to bujdy na resorach, z drugiej strony jednak gdzieś w głębi tli się złudna nadzieja, iż może jest w nich trochę prawdy i nawet jeśli nie naście to chociaż kilka kilogramów uda się zgubić… Powiedzmy sobie szczerze – jagody Acai nie odchudzają, a przynajmniej nikt tego nie udowodnił, a próby – były. Preparaty odchudzające oparte na tym komponencie to po prostu marketingowe wydmuszki, którymi nie warto zawracać sobie głowy.

L-karnityna

Suplementy diety zawierające l-karnitynę, ze względu na ważną funkcję biologiczną, jaką ta substancja pełni w ludzkim organizmie, rekomendowane są osobom odchudzającym się jako środki przyspieszające spalanie tkanki tłuszczowej. Faktycznie przyznać należy, że bez l-karnityny pozyskiwanie energii z długołańcuchowych kwasów tłuszczowych byłoby wręcz niemożliwe, gdyż to ona właśnie odpowiada za ich transport do mitochondriów komórkowych, gdzie ulegają spaleniu. Problem polega na tym, że rzadko kiedy niedobór L-karnityny jest czynnikiem limitującym tempo odchudzania, nasz organizm potrafi bowiem syntetyzować tę substancję adekwatnie do bieżącego zapotrzebowania, a ponadto pewną jej ilość dodatkowo dostarczamy wraz z pokarmem. Pomimo wielu badań, nie udało się wykazać, iż suplementacja karnityną stanowi skuteczny sposób na przyspieszenie spalania tkanki tłuszczowej. Związek ten co prawda posiada wiele potencjalnych zastosowań i suplementacja nim może przynosić pewne korzyści, nie są one jednak powiązane z ubytkiem nadmiernej masy ciała.

HMB

Kiedy jakiś czas temu na rynku suplementów diety pojawiło się HMB (czyli kwas beta-hydroksy-beta-metylomasłowy), producenci preparatów zawierających ten składnik wieścili przełom w legalnym wspomaganiu pracy nad kompozycją sylwetki. Środek ten nie tylko miał wspierać redukcję tkanki tłuszczowej, ale także przyspieszać budowę muskulatury. Niestety szybko okazało się, że obietnice spektakularnych efektów nie miały pokrycia w rzeczywistości. Na forach internetowych zaczęły pojawiać się opinie rozgoryczonych brakiem efektów użytkowników. Producenci suplementów w odpowiedzi zaczęli masowo „zmiękczać” retorykę, przekonując, iż widoczne efekty stosowania HMB zaobserwować można co najmniej po kilku miesiącach suplementacji, jednak eksperymenty naukowe wykluczyły i taką możliwość. I tutaj trzeba gwoli ścisłości podkreślić, że istnieją wyniki badań wskazujące, że HMB może korzystnie wpływać na kompozycję sylwetki, ich autorem jest jednak zawsze dr Steven L. Nissen z Iowa State University, właściciel patentu na tę substancję. W niezależnych badaniach próżno szukać spektakularnych wyników.

Podsumowanie

Oczywiście niedziałających środków jest więcej i ciągle powstają nowe, które reklamowane są jako przełomowe odkrycia w dziedzinie pracy nad sylwetką. Niestety fakty są takie, że oprócz kilku nielicznych substancji zdecydowana większość składników popularnych preparatów po prostu nie wykazuje deklarowanego działania, albo jest ono tak słabe, że nie daje się zauważyć w praktyce. Podstawą pracy nad kompozycją sylwetki jest dobry trening i odpowiednie zbilansowana dieta. Truizm, ale warto o nim pamiętać.

Treści prezentowane na naszej stronie mają charakter edukacyjny i informacyjny. Dokładamy wszelkich starań, aby były one merytorycznie poprawne. Pamiętaj jednak, że nie zastąpią one indywidualnej konsultacji ze specjalistą, która jest dostosowana do Twojej konkretnej sytuacji.