Niestety nie da się w jednym zdaniu odpowiedzieć na tak postawione pytanie. Oczywiście suplementy diety z definicji powinny być w 100% bezpieczne, jednak preparaty wspomagające odchudzanie zawierają często składniki, które mogą wywoływać pewne działania niepożądane. Uważać należy przede wszystkim na środki zawierające w składzie substancje zwaną „geranaminą”, opisywaną na etykiecie jako 1,3-dimethylamylamine.
W roku 2010 związek ten uznany został przez Światową Agencję Antydopingową za substancję dopingującą. Niewiele jest informacji potwierdzających bezpieczeństwo jej stosowania jak i objaśniających dokładnie mechanizm jej działania. Gerenamina faktycznie wykazuje potencjał odchudzający i stymulujący ośrodkowy układ nerwowy, niestety użytkownicy często skarżą się na szereg efektów ubocznych, jak choćby wzrost ciśnienia i tętna, obniżenie nastroju, bezsenność, nerwowość, problemy z libido. Preparaty zawierające 1,3-dimethylamylamine powoli znikają jednak z rynku. Warto podkreślić, że w produktach polskiego pochodzenia związek ten nie występuje.
Kolejną substancja mogącą powodować efekty oboczne – jednak zdecydowanie bezpieczniejszą niż wyżej opisana – jest kofeina. Problemy pojawiają się jednak w przypadku przekraczania zlecanych dawek lub stosowania jej przez osoby szczególnie wrażliwe. Kofeina może przyspieszać akcję serca podnosić ciśnienie i utrudniać zasypianie. Żeby zobrazować potencjalne „zagrożenie” dopowiem, że podobne efekty uboczne wystąpić mogą w przypadku wypicia zwykłej kawy.
W preparatach odchudzających znajdują się także często ekstrakty z owoców cytrusowych, które oprócz tego, ze zawierają prozdrowotnie działające flawonoidy mogą również wpływać na metabolizm niektórych farmaceutyków. Osoby stosujące leki na nadciśnienie, przeciwdepresyjne, niektóre antybiotyki, środki hormonalne – powinny zachować ostrożność, a dla pewność zasięgnąć porady lekarza lub farmaceuty przed zastosowaniem suplementów zawierających wyciągi z gorzkiej pomarańczy czy grejpfruta.
Ostatnimi „groźnymi” składnikami suplementów mogą okazać się zawarte w nich ostre przyprawy, jak choćby pieprz czarny, pieprz kajeński czy wyciągi z imbiru. Choć związki w nich zawarte – jak choćby kapsaicyna – nasilają proces termogenezy wspomagając odchudzanie, to osoby o wrażliwych żołądkach mogą po ich zastosowaniu czuć pieczenie lub charakterystyczne uczucie ciepła w okolicy brzucha. Warto również i ten aspekt wziąć pod uwagę.
Reasumując, suplementy diety – pomijając preparaty zawierające 1,3-dimethylamylamine – są generalnie bezpieczne dla zdrowia, jednak w niektórych przypadkach mogą powodować przejściowe działania niepożądane, podobne do tych jakie związane są z używaniem niektórych produktów żywnościowych (kawy, herbaty, cytrusów, ostrych przypraw). Dla pewności przed zakupem warto poradzić się lekarza, sprzedawcy lub zadać pytanie na forum dyskusyjnym. Środków zawierających geranaminę należy natomiast unikać.