O kwasach tłuszczowych omega 3 mówi i piszę się ostatnio sporo, ale większość źródeł zwraca uwagę głównie na ich pozytywny wpływ na układ krążenia. Tymczasem korzyści wynikające z zapewnienia odpowiednio wysokiej ich podaży są o wiele większe. Dlaczego należy zadbać o ich spożycie? I dlaczego warto rozważyć uwzględnienie suplementu?
Jemy ich za mało
Problem z kwasami omega 3 polega na tym, że produkty w nie zasobne jadamy stosunkowo rzadko. Dlaczego? Cóż powodów jest wiele, są one zazwyczaj drogie lub trudno dostępne, a najczęściej ich po prostu nie lubimy. Przykładem mogą być tłuste ryby morskie takie jak łosoś. Mało kto sięga po nie dwa lub trzy razy w tygodniu, a należałoby je jeść z taką właśnie częstotliwością by zapewnić sobie odpowiednio wysokie spożycie kwasów: eikozapentaenowego (EPA) i dokozaheksaenowego (DHA), czyli długołańcuchowych omega 3. Suplementacja stanowi więc dobry dodatek dla osób, które np. ryb nie jedzą lub sięgają po nie jedynie od święta.
Omega 3 hamują łaknienie
W jednym z badań naukowych, w którym wzięła udział grupa ochotników z nadmierną masą ciała okazało się, że dawka długołańcuchowych kwasów tłuszczowych z rodziny omega 3 wynosząca 1300 mg na dobę wyraźnie zmniejsza łaknienie w czasie stosowania niskokalorycznej diety. Jest to wynik dość precedensowy, do tej pory bowiem wpływ tych kwasów tłuszczowych na mechanizmy odpowiedzialne za kontrolę poboru pokarmu nie był oceniany. Niemniej dane te wyraźnie sugerują, że włączenie odpowiedniej dawki omega 3 może okazać się pomocne zwłaszcza w przypadku stosowania niskokalorycznej diety.
Omega 3 przyspieszają spalanie tłuszczu
Badania naukowe wskazują, że kwasy EPA i DHA wpływają na przemiany cukrów i lipidów oraz modulują aktywność komórek tłuszczowych hamując ich wzrost jak i namnażanie. Do dość ciekawych wniosków skłaniają wyniki eksperymentu przeprowadzonego z udziałem kobiet ze stwierdzoną insulinoopornością, w ramach którego zaobserwowano, iż dobowa dawka długołańcuchowych kwasów tłuszczowych omega 3 wynosząca 1,8 g, stosowana przez okres ośmiu tygodniu spowodowała 1 kg ubytek tkanki tłuszczowej bez wprowadzania celowych restrykcji kalorycznych i bez żadnych zmian w diecie.
Omega 3 poprawiają jakość snu
Istnieją dowody na to, że niedobory kwasów omega 3 sprzyjają występowaniu zaburzeń snu. Efekt ten powiązany jest z wpływem metabolitów kwasów EPA i DHA na przekazywanie impulsów nerwowych oraz na syntezę melatoniny zwanej hormonem snu. Uzupełnienie niedoborów poprzez odpowiednią dietę i suplementację może nieść za sobą korzyści terapeutyczne, zmniejszając ryzyko zaburzeń, ułatwiając zasypianie i poprawiając jakość snu.
Omega 3 poprawiają nastrój
Niedobory kwasów omega 3 sprzyjają zaburzeniom nastroju i depresji. Suplementacja tymi tłuszczami natomiast może nie tylko przyczynić się do poprawy samopoczucia ale okazuje się działać antydepresyjnie. Potwierdzają to badania naukowe. Za efekt ten odpowiada przede wszystkim kwas eikozapentaenowy. W jednym z eksperymentów wystarczyło podać uczestnikom zaledwie 1 g tego tłuszczu by zmniejszyć nasilenie objawów depresji o połowę!
Podsumowanie
Kwasy omega 3 posiadają szereg pozytywnych właściwości. Oprócz pozytywnego oddziaływania na układ krążenia wykazują także wpływ na mechanizmy kontrolujące gospodarkę energetyczną oraz na samopoczucie i jakość snu. Suplementacja jest szczególnie ważna u osób, które z konwencjonalnej żywności dostarczają tłuszczy tych niewiele, unikając produktów takich jak ryby morskie, owoce morza czy olej lniany.
Treści prezentowane na naszej stronie mają charakter edukacyjny i informacyjny. Dokładamy wszelkich starań, aby były one merytorycznie poprawne. Pamiętaj jednak, że nie zastąpią one indywidualnej konsultacji ze specjalistą, która jest dostosowana do Twojej konkretnej sytuacji.