Wakacje to czas, w którym chętniej i częściej sięgamy po fast foody. Obok burgerów, frytek i zapiekanek królują kebaby. Często panuje przekonanie, że kebab jest posiłkiem dość zdrowym. Czy tak jest rzeczywiście? Co siedzi w kebabie?
Historia kebaba
Kebab to potrawa kuchni orientalnej. Kebab oznacza po turecku mięso pieczone na szpikulcu. Pod tą nazwą kryje się ponad dwadzieścia odmian tej potrawy. Z tego względu określenie to nie jest jednoznaczne. W Polsce najbardziej popularny jest doner kebab, danie wywodzące się z kuchni tureckiej. Jest to mięso skrawane z pionowego rożna podawane z surówką oraz serem owczym. Mięso nie może być wieprzowe. Najczęściej jest to baranina, cielęcina lub drób.
Współcześnie doner kebab przekształcony został w danie typu fast food. Podawany jest najczęściej w pieczywie typu pita lub bułce z surówką warzywną oraz sosami.
Kaloryczność kebaba
Kaloryczność kebaba może się różnić w zależności od użytych składników.
Przeciętny kebab waży około 450g
Dostarcza około 700-900kcal
Z reguły mniejsze i mniej kaloryczne są kebaby podawane w tortilli. Mogłoby wydawać się, że kebab jest posiłkiem stosunkowo zdrowym. W zasadzie przecież to jedynie mięso, bułka, warzywa i sosy. Nie można go jednak zakwalifikować do zdrowego, niskokalorycznego posiłku.
Co siedzi w kebabie?
Bułka lub tortilla -najczęściej ich głównym składnikiem jest mąka pszenna oraz wzmacniacze, ulepszacze etc. Zazwyczaj jest jej sporo i nie jest najwyższej jakości.
Mięso -tu zazwyczaj mamy wybór: baranina, wołowina lub kurczak. Często mięso w kebabie nazwane baraniną nie ma za wiele wspólnego z tą prawdziwą, ale mimo to zachęca ludzi do kupna. Wołowina, podobnie jak baranina, nie jest czystym mięsem jednogatunkowym, gdyż nie byłoby to tak smaczne oraz z wiadomego względu - nie opłacałoby się to, dlatego zarówno baranina, jak i wołowina mieszane są z gorszej jakości mięsem (i nie tylko), następnie są mielone i formowane w wielkie kule, które widzimy nadziane na metalowym kiju. Co takiego może się znajdować w takim „mięsie”? Najczęściej przeważa tłuszcz różnego pochodzenia oraz wszelkiego rodzaju polepszacze, utrwalacze i wzmacniacze smaku.
Niezbędnym składnikiem kebaba są również sosy – wszelkiego rodzaju, jednak przeważa czosnkowy oraz pikantny paprykowy. Bazą do takich sosów jest majonez i/lub olej.
Dodatkiem do bułki, mięsa i sosów są warzywa. Warzyw mamy do wyboru sporo: pomidor, ogórek, papryka, cebula, oliwki, sałata, ogórek konserwowy i inne. Nie liczmy jednak na to, że są one bogactwem witamin i minerałów. Bardzo często pokrojone warzywa leżą całymi dniami w barach/restauracjach. Przez co tracą zawarte w nich witaminy i minerały.
Jeśli zależy nam na wyborze opcji najmniej odbiegającej od diety jaką trzymamy, warto zastanowić się nad kompozycja takiego posiłku. Najmniej kaloryczną opcją będzie kebab zawijany w tortillę z mięsem drobiowym i sosem jogurtowym. Dodatkowo, drób wydaje się opcją najbardziej bezpieczną, gdy najtrudniej byłoby go „podrobić” - to raz. Dwa - drób jest dużo tańszy od wołowiny czy baraniny. Im mięso droższe tym „restauratorzy” bardziej kombinują, żeby jak najmniej wydać, a jak najwięcej zarobić. Nawet jeśli jednak z rozsądkiem wybierzemy składniki takiego kebaba, musimy pamiętać, że wciąż jednak nie mamy wpływu na jakość produktów wykorzystanych do przygotowania potrawy.
Kebab spożywany okazjonalnie z pewnością nie wyrządzi nam wielkiej krzywdy. Warto jednak pamiętać, że nie powinien być on stałym składnikiem zdrowej, zbilansowanej diety.
Najlepszym pomysłem jest przygotowanie kebaba samodzielnie w domu. Mamy wówczas pewność, że znajduje się w nim prawdziwe mięso i świeże warzywa.
Poniżej zamieszczam trzy przepisy na domowy kebab.
Kebab wydaje się dużo lepszym pomysłem niż frytki czy zapiekanka ze źródła niewiadomego pochodzenia. Nie należy jednak traktować go jako alternatywy dla zdrowego, zbilansowanego posiłku. Kebab spożywany okazjonalnie nie wyrządzi nam krzywdy i nie zniszczy efektów naszej pracy. Pamiętajmy jednak, by nie traktować go jako stałego elementu diety. Jeśli bardzo lubimy jedzenie w takiej formie, spróbujmy przygotować domową wersję tego fast foodu.
Treści prezentowane na naszej stronie mają charakter edukacyjny i informacyjny. Dokładamy wszelkich starań, aby były one merytorycznie poprawne. Pamiętaj jednak, że nie zastąpią one indywidualnej konsultacji ze specjalistą, która jest dostosowana do Twojej konkretnej sytuacji.