Chociaż suplementy diety to nie leki, to i tak warto zwracać baczną uwagę na to czym są popijane. Okazuje się, że zawarte w nich substancje mogą wchodzić w interakcje ze związkami obecnymi w niektórych napojach, efektem tego jest bądź upośledzenie wchłaniania, bądź też zwiększone ryzyko wystąpienia objawów niepożądanych. Zależność ta jest szczególnie wyraźna w przypadku preparatów o działaniu odchudzających zwanych też „termogenikami” lub po prostu - „spalaczami tłuszczu”.
Czym są termogeniki?
Termogenikami nazywamy suplementy diety zwierające w składzie związki mogące nasilać termogenezę, czyli produkcję ciepła przez organizm. Efektem ich działania jest wzrost wydatków energetycznych, a co za tym idzie – przyspieszenie redukcji tłuszczu zapasowego. Termogeniki zazwyczaj zawierają w składzie kofeinę, polifenole herbaciane, ekstrakty z cytrusów, wyciągi z imbiru, cynamonu, pieprzu czarnego i kajeńskiego, a także wolne formy aminokwasów takich jak tyrozyna, a niekiedy także i inne składniki. Poszczególne preparaty różnią się pomiędzy sobą składem i siłą działania, w przypadku wszystkich środków ważne okazuje się być to czym są popijane. Poniżej lista napojów, których nie powinno spożywać się w krótkim odstępie czasowym od przyjęcia porcji termogeników.
Mleko
Zaskakujące jest, że producenci suplementów diety często zwracają uwagę na to by nie popijać mlekiem preparatów kreatynowych czy aminokwasowych (co de facto nie ma większego uzasadnienia), a zapominają o tym, że białka mleczne mogą wchodzić w reakcje ze składnikami obecnymi w spalaczach tłuszczu. Efektem tego jest zmniejszenie efektywności suplementacji. Szczególnie niepolecane jest przyjmowanie w tym samym czasie mleka i preparatów zawierających wyciągi z pieprzu kajeńskiego (kazeina zawarta w nabiale jest inhibitorem występującej w chilli kapsaicyjny) oraz ekstrakty herbaciane (białka mleczne twarzą ze związkami fenolowymi nierozpuszczalne kompleksy). Bezsensem jest więc przyjęcie porcji termogenika zaraz przed lub niedługo po zjedzeniu porcji owsianki…
Odżywki zawierające białka mleczne
W przypadku odżywek opartych na białkach mlecznych, a już zwłaszcza - preparatów kazeinowych zależność jest dokładnie taka sama jak w przypadku mleka. Popijanie porcji spalacza tłuszczu odżywką finał ma taki, że pewna część zawartych w suplemencie składników nawet nie ujawni swoich właściwości, gdyż nie ulegnie wchłonięciu z przewodu pokarmowego. Pamiętać o tym powinny przede wszystkim osoby, które zaczynają każdy dzień od porcji koktajlu proteinowego uzupełnionego kolorową kapsułką preparatu wspomagającego odchudzanie. To z pewnością nie jest dobre połączenie.
Napoje z duża zawartością cukru
Popijanie porcji preparatu odchudzającego szklanką nafaszerowanej cukrem coli czy choćby nawet – stuprocentowym sokiem owocowym nie służy z pewnością optymalizacji efektów. Cukier, chociaż sam w sobie nie wpływa na wchłanianie składników zawartych w termogenikach, to jednak wywołuje odpowiedź ze strony insuliny – hormonu, który w zwiększonych stężeniach skutecznie blokuje uwalnianie zgromadzonych rezerw tłuszczowych i wykorzystywanie ich w celach energetycznych. Dokładnie tak samo wygląda sytuacja w przypadku popijania spalaczy tłuszczu izotonikami, napojami typu „carbo” lub „vitargo” i innymi zawierającymi cukry płynami.
Kawa
Kawa teoretycznie wydaje się znakomitym dodatkiem do porcji preparatu o działaniu termogennym, gdyż ze względu na zawartość kofeiny i związków fenolowych wzmacniać może jego działanie pobudzające i odchudzające. Niestety w praktyce taki mix nierzadko okazuje się dość nieprzyjemny i powodować nadmierne pobudzenie, drażliwość, a niekiedy także kołatania serca i bezsenność. Dublowanie dawek kofeiny, (która zawarta jest i w suplementach diety o działaniu termogennym i w kawie), niekoniecznie też prowadzić musi do przyspieszenia spalania tłuszczu. „Więcej” nie zawsze znaczy lepiej… Poza tym do kawy lubimy dodawać cukier i… mleko, a dodatki te niekorzystnie wpływają na działanie termogeników.
Napoje energetyczne i preparaty przedtreningowe
W przypadku łączenia popularnych „energetyków” czy modnych ostatnio preparatów przedtreningowych z suplementami o działaniu termogennym sytuacja wygląda podobnie jak w przypadku kawy. Takie zestawienia mogą po prostu powodować szereg objawów niepożądanych i nie służą optymalizacji efektów. Wiem oczywiście, że są osoby wyjątkowo niewrażliwe na działanie kofeiny, które nie doświadczają negatywnych skutków takich połączeń, ale są to jednostki nieliczne. Większość śmiertelników jednak źle reaguje na tego typu zestawienia. Szczególną ostrożność w eksperymentowaniu z łączeniem różnych środków o działaniu pobudzającym powinny zachować osoby z chorobami układu krążenia – w takich wypadkach najlepiej w ogóle jest odstawić kofeinę i inne stymulanty.
Podsumowanie
Jak widać istnieje spora grupa napojów, którymi nie powinno się popijać środków o działaniu termogennym. Niewłaściwy dobór płynów grozić może bądź to zmniejszeniem efektywności suplementacji, bądź też pojawieniem się objawów niepożądanych. Termogeniki bez wątpienia najlepiej jest popijać wodą.
Treści prezentowane na naszej stronie mają charakter edukacyjny i informacyjny. Dokładamy wszelkich starań, aby były one merytorycznie poprawne. Pamiętaj jednak, że nie zastąpią one indywidualnej konsultacji ze specjalistą, która jest dostosowana do Twojej konkretnej sytuacji.
