BLACK WEEK • 60% RABATU NA PLANY Z KODEM: BLACK

Indywidualny plan

Dietetyczny

Indywidualny plan

Treningowy

Indywidualny plan

Dieta + Trening

Opieka dietetyka i trenera Już od

Plan dieta + trening 29,99 zł/mies.

Opieka dietetyka Już od

Plan dietetyczny 26,66 zł/mies.

Opieka trenera Już od

Plan treningowy 23,33 zł/mies.

Plany dieta i trening
{{$parent.show_arts ? 'Artykuły' : 'Baza wiedzy'}}
Sklep

Baw się i rób formę – czyli jak zmienić swoje podejście do aktywności fizycznej

Nadworny lekarz władców polskich: Zygmunta Augusta, Stefana Batorego i Zygmunta III Wazy, Wojciech Oczko słusznie stwierdził swego czasu, iż ruch zastąpi prawie każdy lek, podczas gdy żaden lek nie zastąpi ruchu. Powiedzenie to przetrwało do dziś, a niezliczona ilość badań naukowych potwierdziła, że jest w nim dużo prawdy. Aktywność fizyczna jest prostym i skutecznym sposobem pozwalającym zmniejszyć ryzyko lub nawet pozbyć się wielu współczesnych chorób. Niestety pomimo szeroko zakrojonych kampanii namawiających do ruchu, większość osób trenuje raczej niechętnie, a jedynie nieliczni skłonni są podjąć się wysiłku i pracują nad swoją formą. Tymczasem wysiłek fizyczny nie koniecznie musi być formą samoudręczenia, a wręcz przeciwnie – regularne treningi powinny sprawiać nam frajdę i być źródłem pozytywnych wrażeń!

Wysiłek fizyczny kiedyś i dziś

Jeśli sięgniemy pamięcią do czasów odległych, przypomnimy sobie, że jako dzieci lubiliśmy aktywnie spędzać czas, pomimo iż wzmożony wysiłek fizyczny nie miał jasno określonego celu takiego jak poprawa kondycji… Kopaliśmy piłkę, bawiliśmy się w berka, odgrywaliśmy sceny z filmów akcji, będąc w nieustannym ruchu i niechętnie zaprzestawaliśmy aktywności, kiedy rodzice wołali nas na obiad, niekiedy karcąc nas dodatkowo za to, że nie przyszliśmy wcześniej przebrać przemoczonych od potu ubrań. Warto zadać sobie pytanie, czy faktycznie przez te kilka, czy kilkanaście lat zaszła w nas tak niebywała przemiana, że wszelka aktywność fizyczna kojarzy nam się ze samoumartwianiem i utrudnianiem sobie życia? Czy też może próbujemy zmusić się do czynności, które z natury nie są atrakcyjne?

Wszechobecna nuda

Współcześnie wysiłek fizyczny również przez media lansowany jest w formie, którą trudno uznać za specjalnie atrakcyjną. Co może być bowiem pociągającego w porannym joggingu czy pedałowaniu na rowerku stacjonarnym przez 45 minut? Myślę, że nie tylko dziś jako osoby dorosłe, ale również będąc dziećmi nie bylibyśmy zainteresowani tego typu aktywnością. Niedowiarkom proponuję namówić własne dziecko do tego by biegało samotnie truchtem wokół osiedla przez pół godziny albo posadzić je na rowerku eliptycznym w dużym pokoju i kazać choć przez kwadrans pedałować. Gwarantuję, że już po minucie pociecha znajdzie sobie lepsze zajęcie, a zmuszanie do kontynuowania wysiłku skończy się płaczem.

Forma aktywności musi być atrakcyjna

Dzieci potrzebują inspiracji, którą może nieść za sobą chęć rywalizacji w grupie rówieśników (piłka nożna, zabawa w „strzelanego”). Ostatnio co prawda tradycyjne zabawy na świeżym powietrzu zastępowane są przez gry wirtualne, ale opisany tutaj potencjał oczywiście w dzieciach się kryje i można go uwolnić. Wraz z upływem czasu trochę tego zapału tracimy, ale nie jest tak, że po skończeniu –nastu czy też -dziestu lat znika ona bezpowrotnie. Trzeba jednak umieć dotrzeć do głęboko skrytych pokładów wewnętrznej siły, odszukując najpierw w sobie motywację. I wbrew obiegowym teoriom, nie musi to być motywacja rozumiana jako długofalowy efekt regularnych treningów, a frajda towarzysząca wysiłkowi fizycznemu mającemu atrakcyjną dla nas formę.

Podsumowanie

Próba zaadaptowania form aktywności fizycznej z okresu wczesnego dzieciństwa w życiu dorosłym z oczywistych względów może nie być najlepszym pomysłem. Zastanowienie się jednak jaki rodzaj wysiłki fizycznego sprawiał nam frajdę w okresie młodzieńczym (w szkole średniej, na studiach) jest już rozwiązaniem sensownym. Tak naprawdę przed podjęciem regularnej pracy zawodowej, założeniem rodziny zazwyczaj nasza aktywność jest o wiele większa niż w późniejszych etapach życia, a jej podejmowaniu towarzyszy nie tyle uczucie przymusu, ile chęć przyjemnego spędzania czasu. Być może więc zamiast nudnego joggingu lepszą formą rekreacji ruchowej będzie wizyta na basenie, ściance wspinaczkowej, mecz piłki nożnej lub koszykowej, gra w tenisa, sesja ulubionego tańca… Tak naprawdę każdy może znaleźć coś dla siebie i potraktować wysiłek fizyczny jako wciągającą zabawę z utęsknieniem czekając do kolejnej sesji treningowej…

Treści prezentowane na naszej stronie mają charakter edukacyjny i informacyjny. Dokładamy wszelkich starań, aby były one merytorycznie poprawne. Pamiętaj jednak, że nie zastąpią one indywidualnej konsultacji ze specjalistą, która jest dostosowana do Twojej konkretnej sytuacji.