Chociaż w powszechnym przekonaniu magnez „dodaje energii” i zarazem „koi nerwy”, to biologiczna rola tego pierwiastka jest niewspółmiernie większa. Jak już zostało wspomniane magnez jest niezbędny dla prawidłowego przebiegu ponad połowy reakcji biochemicznych zachodzących w naszym organizmie. Przy nieprawidłowym jego spożyciu dochodzi do niedoborów, czego skutkiem jest zaburzenie przemian metabolicznych, upośledzenia działania układów: nerwowego, krążenia i immunologicznego oraz zaburzenia pracy mięśni.
Zwłaszcza osoby obciążone znacznym wysiłkiem fizycznym i intelektualnym oraz narażone na działanie czynników stresowych i substancji o działaniu pobudzającym powinny zadbać o to by zapewnić sobie odpowiedni dowóz magnezu. W innym wypadku pojawić się mogą problemy z koncentracją, zaburzenia nastroju, kłopoty z zasypianiem, skurcze mięśni, a nawet arytmie i wzrost ciśnienia tętniczego. Niedostateczna podaż tego pierwiastka zwiększa także akumulację w tkankach i narządach niebezpiecznych metali takich jak ołów.
Magnez znaleźć można w świeżych warzywach (głównie zielonych) i niektórych owocach, a także orzechach i migdałach oraz w pełnoziarnistych produktach zbożowych takich jak grube kasze. Znakomitym źródłem tego pierwiastka są także mineralne wody, siemię lniane i kakao. Na wchłanianie magnezu korzystnie wpływa obecność kwasów organicznych i niektórych aminokwasów, pierwiastek ten dla sprawnego „działania” potrzebuje również witaminy B6, nie lubi natomiast towarzystwa zbyt dużych dawek wapnia i cynku.
Szczególnie narażone na niedobory magnezu są osoby zaniedbujące kwestię spożycia owoców i warzyw, stosujące diety niskowęglowodanowe, zakładające eliminację pełnoziarnistych produktów zbożowych, unikające orzechów, migdałów, a płyny uzupełniające głównie wodami o niskiej mineralizacji. W takim przypadku zaleca się odpowiednią korektę diety, a w razie potrzeby również suplementację. Wybierając preparat magnezowy warto uważać na formy takie jak tlenek, siarczan czy cytrynian magnezu, mogą one bowiem wywoływać biegunki.