Kawa ma dziś chyba tyle samo zwolenników wychwalających jej walory co przeciwników wierzących, iż jest to jedynie bezwartościowa używka. Publikowane w ostatnich latach dane naukowe co prawda wskazują, iż napój ten nie tylko nie jest szkodliwy, ale wręcz posiada pewne walory prozdrowotne, niemniej jako środek wspomagający zdolności wysiłkowe – ciągle bywa niedoceniana, a już na pewno mało kto traktuje ją jako równoważny substytut preparatów przedtreningowych. Tymczasem napój ten z powodzeniem może być stosowany jako element wspomagania pracy nad ogólnie pojęta formą sportową
Kilka słów na temat preparatów przedtreningowych
Preparaty przedtreningowe, przeznaczone do stosowania przed sesjami wysiłkowymi, składają się zazwyczaj z substancji znoszących uczucie zmęczenia i mobilizujących do działania oraz poprawiających wydolność fizyczną. Najważniejszym i najsilniej działającym związkiem tego typu jest… kofeina, która wykazuje właśnie takie, jak opisane powyżej działanie. Mechanizm leżący u podstaw tych walorów jest skomplikowany i może być rozpatrywany na dwóch płaszczyznach, zarówno na poziomie zmiany aktywności neuroprzekaźników jaki w kontekście zwiększenia dostępności substratów energetycznych.
Kofeina dodatkowo także podnosi tempo przemiany materii działając termogennie, co sprawia, iż nadaje się znakomicie dla osób, które chcą poprawić kompozycję sylwetki. Dodatkowo środki przedtreningowe zawierają także substancje zwiększające produkcję tlenku azotu, który nasila efekt pompy mięśniowej. Preparaty tego typu zawierają niekiedy również inne dodatki, wpływające w mniejszym lub większym stopniu na przebieg treningu. Niektóre ich składniki jednak nie posiadają potwierdzonego naukowo działania (np. tauryna, glutamina), co również warto mieć na uwadze dokonując finalnego rozrachunku.
Co siedzi w kawie?
Kawa jest napojem kryjącym w sobie prawdziwe bogactwo rozmaitych substancji, z których pewna część wykazuje zdolność do wpływania na nasz organizm. Jak powszechnie wiadomo jest ona dość obfitym źródłem szybko działającej kofeiny, (której właściwości zostały opisane w poprzednim akapicie). Dzięki swoim walorom kawa „wykorzystywana” bywa jako napój mobilizujący do działania i znoszący uczucie zmęczenia. Już chociażby z tego powodu stosowanie jej jako elementu wspomagania wysiłku wydaje się uzasadnione. Kawa dostarcza także potężnej dawki polifenoli, które zmniejszają negatywne skutki stresu oksydacyjnego i dodatkowo – uwrażliwiają tkanki docelowe na działanie hormonów anabolicznych takich jak insulina. Ten aspekt także ma znaczenie w odniesieniu do możliwości wykorzystania jej w „suplementacji” sportowej.
Kawa a wysiłek fizyczny
Warto wiedzieć, iż zasadność stosowania kawy w ramach wspomagania zdolności wysiłkowych ma poparcie w badaniach naukowych. W jednym z eksperymentów przykładowo wykazano, iż napój ten wyraźnie podnosi zdolność do utrzymania odpowiedniej intensywności wysiłku w przypadku osób narażonych na niedobór snu. Autorzy próby zaobserwowali, że porcja „małej czarnej” pozwoliła uczestnikom na stosowanie większych obciążeń treningowych obniżając jednocześnie uczucie zmęczenia. Tak więc efekt był dokładnie taki jakiego oczekuje się po porcji przedtreningówki. Tyle, że kawa jest produktem w pełni naturalnym, pozbawionym sztucznych dodatków, a porcja preparatu przedtreningowego – niestety zazwyczaj nie…
Kawa czy przedtreningówka?
Zarówno porcja preparatu przedtreningowego jak i również filiżanka mocnej kawy może okazać się znakomitym rozwiązaniem przed podejmowanym wysiłkiem. Jedno i drugie rozwiązanie ma swoje zalety, jedno i drugie spowoduje poprawę wydolności i trudno powiedzieć, które – w ujęciu pragmatycznym – sprawdzi się lepiej, przy czym preparaty przedtrenigowe wyróżniają się obecnością dodatków zwiększających produkcję tlenku azotu takich jak arginina, cytrulina, norwalina nasilających efekt pompy mięśniowej. Z drugiej strony nic nie stoi na przeszkodzie by którąś z tych substancji przyjąć razem z kawą. Finalny wybór optymalnej opcji uzależniony winien być od indywidualnych upodobań.
Treści prezentowane na naszej stronie mają charakter edukacyjny i informacyjny. Dokładamy wszelkich starań, aby były one merytorycznie poprawne. Pamiętaj jednak, że nie zastąpią one indywidualnej konsultacji ze specjalistą, która jest dostosowana do Twojej konkretnej sytuacji.
