Każdy, kto trenuje, robi to w jakimś celu. Oczekujemy efektów w postaci poprawy wyglądu sylwetki, zdrowia lub sprawności. Wkładamy w to mnóstwo energii. Trzeba przecież chodzić na treningi i ćwiczyć z zaangażowaniem. Zmieniamy dietę, dopasowując kaloryczność do swoich celów i rezygnując z przysmaków, które z pewnością mogłyby utrudnić ich realizację. Nic zatem dziwnego, że mamy później jakieś oczekiwania i denerwujemy się, kiedy nie idzie po naszej myśli.
Nieliniowa progresja treningowa
Jak to w rzeczywistości wygląda? Kiedy rozpoczynasz nowy plan treningowy, wówczas możesz zauważyć szybkie rezultaty w poprawie siły, wytrzymałości czy nawet spadku masy ciała. Jednak w miarę kontynuowania swoich treningów, Twoje ciało dostosowuje się do wyzwań, jakie mu fundujesz. Wtedy właśnie postępy mogą zwolnić i jest to czas, kiedy nasza motywacja wystawiana jest na dużą próbę.
Kiedy ćwiczysz, Twoje mięśnie zaczynają sobie lepiej radzić z ćwiczeniami i to bardzo dobry znak. Nabierają siły, wytrzymałości, czyli to, czego oczekiwałeś. Jednak, jeśli chcesz robić kolejne postępy, musisz sobie postawić poprzeczkę znów nieco wyżej, zmieniając swoje treningi na bardziej wymagające. Krótko mówiąc, Twoje ciało potrzebuje cały czas bodźców.
Jakie czynniki wpływają na postępy treningowe?
Na to, że progresja nie zawsze jest liniowa, wpływa wiele czynników m.in.:
- sen,
- regeneracja,
- stres,
- odżywianie,
- nawodnienie.
Przykładowo, jeśli nie śpisz wystarczająco dużo, wówczas poziom Twojej energii może być niższy i możesz wtedy nie wykorzystywać w pełni potencjału swoich treningów. Będziesz też wyczerpany i pozbawiony motywacji. W takich warunkach ciężko będzie walczyć o postępy.
Podobnie się stanie, kiedy Twoja dieta nie będzie dostarczać odpowiednich składników odżywczych. Nie będziesz miał energii do osiągania lepszych wyników. Regeneracja również nie będzie przebiegała optymalnie.
Innym czynnikiem jest sytuacja, kiedy dajesz z siebie wszystko, ale w pewnym momencie Twój organizm tak jakby osiągnął swój maks i nie chce ruszyć dalej. A Ty dobrze wiesz, że to nie jest jeszcze szczyt oczekiwań. Takie sytuacje mogą być bardzo demotywujące, bo robisz wszystko dobrze, a nie widzisz rezultatów. Powody takiej sytuacji mogą być różne np. brak różnorodności treningu, przetrenowanie, za mało intensywny trening.
Warto tutaj zmienić coś w swoim planie np. przetestowanie innych ćwiczeń lub samych serii np. dodać serię, zmienić liczbę powtórzeń itp. Wyjście poza swoją rutynę może być pierwszym krokiem do ponownego ruszenia naprzód.
Niepowodzenia to także czynnik wpływający na postępy treningowe
Niepowodzenia i nieoczekiwane przeszkody to również ważny czynnik wpływający na nasze postępy. To może być kontuzja czy choroba i nie można ich zignorować, gdyż mogą nas wykluczyć z ćwiczeń na dłuższy czas. Warto być w kontakcie z lekarzem, który doradzi nam, jak długo powinniśmy się zająć swoim zdrowiem, zanim wrócimy do treningów. I niestety tutaj nie ma drogi na skróty, ale trzeba pamiętać, że jest to sytuacja tymczasowa, a dzięki cierpliwości i wytrwałości możesz je przezwyciężyć i wrócić do ćwiczeń jak będziesz zdrowy.
Twoja ocena sprawności jest subiektywna
Twoje cele, priorytety i okoliczności osobiste odgrywają rolę w sposobie definiowania postępów. Dla niektórych postęp to ustanowienie rekordu życiowego w danym ćwiczeniu, a dla innych samo to, że czują się silniejsi, bardziej pewni siebie i mają więcej energii w codziennym życiu.
Jak widzisz, cele te są bardzo zróżnicowane i te zbyt wygórowane mogą wymagać znacznie dłuższego czasu i wysiłku, a przez to dawać złudne poczucie, że nie ma postępów. Warto zatem takie większe cele podzielić sobie na mniejsze.
Jak zachować motywację treningową?
- Wyznaczaj realistyczne cele, których osiągnięcie nie wymaga dużego czasu. Możesz mieć jeden duży cel, ale podziel go na kilka etapów.
- Zmieniaj czasami swoją rutynę treningową — zmień ćwiczenie albo formę serii. Możesz także przetasować swoje dni treningowe. Nowe wyzwania będzie dla Ciebie motywujące.
- Skoncentruj się na procesie. Nie myśl tylko o tym, że jeszcze nie osiągnąłeś celu, tylko o tym, co się dzieje tu i teraz. Ciesz się każdym treningiem, każdym sukcesem w danym ćwiczeniu.
- Zaakceptuj niepowodzenia, ponieważ są one częścią naszego życia i nie zawsze uda się ich uniknąć.
- Dbaj o siebie w wielu obszarach. Nie samym treningiem człowiek żyje. Dbaj o swój sen, czas wolny, życie towarzyskie — to wszystko ma wbrew pozorom duży wpływ na Twoje podejście do treningów.
- Zauważaj drobne zwycięstwa, bo są tego warte. Nie stawiają tylko na główny, ostateczny cel. Ciesz się tym, że zwiększyłeś trochę obciążenie w danym ćwiczeniu albo że w końcu zrobiłeś pełną serię danego ćwiczenia.
Podsumowanie
Progresja treningowa nie zawsze jest liniowa, ale nie oznacza to, że to coś złego i powinieneś porzucić swoje cele. Jeśli zrozumiesz i zaakceptujesz to, że różne czynniki wpływają na swoje efekty treningowe, wówczas łatwiej będzie Ci się zmierzyć z przeszkodami, a niektóre będziesz w stanie przeskoczyć, zanim staną na drodze. Pamiętaj też, że rutyna treningowa, to nie tylko krótki czas, kiedy ćwiczysz, a potem jak już masz cel to koniec. Jest to część Twojego życia, prowadzący w stronę lepszego zdrowia, sprawności oraz zgrabnego ciała.