To całe liczenie kalorii, układanie posiłków, dopasowywanie makro i mikroelementów przytłacza Cię. Na dodatek każdy mówi Ci co innego. Jedni nie jedz tłuszczy, inni nie jedz węglowodanów. Jedz owoce, nie jedz owoców. Nie wiesz, co masz myśleć i od czego zacząć. Nadmiar informacji, często rozbieżnych, skutecznie zatrzymuje Cię przed podjęciem pierwszych kroków lub kontynuacji.
Jeśli to początek Twojej przygody ze „zdrowym odżywianiem”, daj sobie spokój z liczeniem kalorii i układaniem czegokolwiek. Nie narzucaj na siebie od razu zbyt wielu nakazów i zakazów. Daj swojemu organizmowi, a zwłaszcza swojej psychice czas na przystosowanie się do zmian.
Załóżmy, że pierwszy krok w postaci ograniczenie spożywania słodyczy i fast foodów masz już za sobą. Co dalej?
Niżej znajdziesz 5 prostych zasad, które sprawią, że poczujesz się lepiej.
Pij odpowiednią ilość wody
Pij minimum 1,5-2 l wody zmineralizowanej w ciągu dnia.
Zamień „kałużankę” na wodę średnio lub wysoko zmineralizowaną. Dzięki temu nawodnisz swój organizm.
Zacznij dzień od śniadania białkowo-tłuszczowego
Na przykład od jajecznicy na maśle z kurkami i pomidorem.
Spróbuj przestawić się na tego typu śniadania na około 30 dni, potem sam zdecyduj, czy czujesz się lepiej. Tegu typu śniadania sprawdzą się u Ciebie zwłaszcza, gdy pierwszą połowę dnia spędzasz za biurkiem.
Nie jedz pszenicy!
Zrezygnuj z bułek pszennych.
Jeśli potrzebujesz pieczywa, jedz chleb żytni na zakwasie. Niech to będzie jednak dodatek, a nie podstawa Twojej diety.
Mąkę pszenną zastąp mąką jaglaną, gryczaną, z tapioki, kokosową. Możliwości jest wiele.
Zwiększ spożycie tłuszczy zwierzęcych w diecie, ogranicz tłuszcze roślinne
Zamień olej rzepakowy/słonecznikowy/ryżowy/z pestek winogron – na olej kokosowy i/lub masło klarowane/smalec. Używaj ich do pieczenia, smażenia, gotowania. Tłuszcze te mają wysoką temperaturę dymienia, dzięki czemu są bezpieczne do obróbki cieplnej.
Z tłuszczy roślinnych wybieraj oliwę z oliwek i awokado.
Nie spożywaj dużych ilości orzechów i ziaren. Nie musisz z nich całkowicie rezygnować. Zrób jednak w swojej diecie więcej miejsca dla tłuszczy zwierzęcych.
Spożywaj CAŁE JAJKA, różne rodzaje i części mięsa (nie tylko pierś z kurczaka i indyka).
Jedz warzywa
Zwłaszcza sezonowe i zielone. Wybieraj jednak warzywa o różnych kolorach, nie ograniczaj się do 2-3 rodzajów warzyw.
Nie zapominaj o kiszonkach, stanowią one świetny naturalny probiotyk.
Podsumowanie
Wprowadź powyższe zasady do swojej diety i obserwuj swój organizm. Koszt ich wprowadzenia jest bardzo niski w porównaniu z tym, jak bardzo może poprawić się Twoje samopoczucie.
Treści prezentowane na naszej stronie mają charakter edukacyjny i informacyjny. Dokładamy wszelkich starań, aby były one merytorycznie poprawne. Pamiętaj jednak, że nie zastąpią one indywidualnej konsultacji ze specjalistą, która jest dostosowana do Twojej konkretnej sytuacji.