Nie jest prawdą, że wystarczy tylko „mniej jeść” i „więcej się ruszać”. Zbyt ogólne i źle dobrane zalecenia dotyczące aktywności fizycznej i stosowanej diety przynoszą czasem więcej szkody niż pożytku. Ktoś może opacznie zrozumieć, iż treningiem jest w stanie nadrobić np. zjedzenie ciastka czy lodów.
Codzienne cardio
Wbrew obiegowym opiniom trening „cardio” oznacza każdy rodzaj pracy, nawet typową sesję siłową (trening z ciężarami). Utarło się, że „cardio” = trening aerobowy.
Tymczasem „cardio” znaczy tylko to, iż silniej angażujemy system sercowo-naczyniowy.
Osobną kwestią jest, czy codzienne bieganie, jazda na rowerze, chodzenie na bieżni czy trening na sprzęcie symulującym wiosłowanie, jazdę na nartach lub wchodzenie po schodach, jest skutecznym rozwiązaniem? I tak i nie.
Po pierwsze
Warto zdawać sobie sprawę, iż codzienne powtarzanie tej samej aktywności sprawia, iż przestaje być ona skuteczna. Organizm szybko adaptuje się do często powtarzanego bodźca. Zużywasz coraz mniej energii, gromadzisz coraz więcej tłuszczu wewnątrz mięśni, który staje się lokalnym „paliwem” w trakcie pracy wytrzymałościowej.
Po drugie
Pojawia się inne ryzyko - wiele rodzajów aerobów silnie zwiększa odczuwanie głodu, więc o wiele trudniej jest utrzymać ustalony dobowy bilans energetyczny.
Po trzecie
Jest związane z ryzykiem kontuzji. Im częściej trenujesz, tym bardziej niebezpieczne się to staje. W badaniach Nielsen RO i wsp. udowodniono, iż pokonywanie w początkowym okresie 3 km tygodniowo jest względnie bezpieczne. Ale osoby z BMI powyżej 30 i biegające od 3 do 6 km tygodniowo odnosiły średnio 14.3% urazów więcej, a pokonujące powyżej 6 km tygodniowo średnio 16.2% więcej, w porównaniu do grupy przebiegającej tylko 3 km.
Pod względem skuteczności bieganie przewyższa większość aktywności podejmowanych przez ludzi. W trakcie biegu łatwo jest osiągnąć wysokie tętno. Niemniej bieganie to powtarzane skoki z wysokości, generujące przeciążenia sięgające 10-14-krotności masy ciała w każdej sekundzie. Dlatego codzienny trening wcale nie jest korzystny. Może spowodować uszkodzenie stawu skokowego, kolanowego czy nawet biodrowego.
U biegaczy często występują różnego rodzaju bóle związane z przeciążeniem stawu udowo-rzepkowego, pasma biodrowo-piszczelowego, zapaleniem rozcięgna podeszwowego, przeciążeniem mięśnia brzuchatego łydki czy tendinopatią ścięgna Achillesa. Pod tym względem o wiele lepszym wyborem są jazda na rowerze np. spinningowym, trening na maszynie imitującej wiosłowanie czy wchodzenie po schodach.
Po czwarte
Lepiej jest mniej jeść, a nie więcej trenować. „Mniej” to znaczy ułożyć dietę bazującą na produktach mało przetworzonych i dostarczać mniej energii, niż wynosi zapotrzebowanie danej osoby. Należy wyliczyć indywidualne zapotrzebowanie dla danej osoby.
Przykłady:
- płatki owsiane zamiast słodzonych, kukurydzianych,
- ryż brązowy zamiast soku owocowego, jogurtu słodzonego czy drożdżówek,
- ryba na parze zamiast porcji parówek,
- pomidory zamiast ketchupu,
- świeże owoce zamiast dżemu czy soku,
- świeże, surowe owoce zamiast soku (tego „100%”, z koncentratu, świeżo wyciskanego itd.),
- woda zamiast słodzonych napojów,
- chleb razowy zamiast bułek,
- mięso na parze zamiast konserw,
- świeża ryba zamiast „paluszków rybnych” (ryb w panierce).
W diecie musi znajdować się więcej protein, a mniej węglowodanów o szybkiej kinetyce (fruktoza, glukoza, sacharoza, laktoza itd.). Więcej powinno być zdrowych źródeł tłuszczów, a mniej tych wysokoprzetworzonych (ciastka, desery, lody, utwardzone tłuszcze roślinne, wyroby czekoladowe i piekarnicze itd.). Należy wybierać węglowodany, które powoli są „rozkładane” i przyswajane do ustroju.
Najlepsze rodzaje aerobów?
To takie, w których możesz utrzymać wysokie tętno przez odpowiednio długi czas. Teoretycznie najlepsze jest bieganie, ale jest obarczone dużym ryzykiem odniesienia kontuzji i potrafi zakłócać trening siłowy. Nie musisz biegać, ale jeśli masz mniej niż 40 lat, powinieneś pracować przy tętnie 160-180 uderzeń serca na minutę. Próg „komfortu” oznacza, że niewiele osiągniesz np. spacerując na bieżni, trenując na orbitreku, maszynie imitującej wiosłowanie, chodzenie po schodach czy jeżdżenie na nartach. Niestety większość ludzi wybiera leniwe aeroby, dlatego nie odnoszą zakładanych rezultatów. Ponadto nie powinieneś trenować aerobowo ani przed, ani też po treningu siłowym.
Głodzenie się - droga do utraty mięśni?
Początkowo całkiem skuteczna metoda, ale w ogólnym rozrachunku przynosi ona straty i niewiele pożytku. W trakcie głodówki tracisz mięśnie, gdyż służą one jako „paliwo”. Spada stężenie IGF-1, rośnie stężenie kortyzolu. Organizm uruchomił w ten sposób awaryjne źródła energii.
Jeśli stracisz dużo mięśni, znacząco pogorszy się Twoja sytuacja metaboliczna. Dlaczego? Bo to mięśnie spalają tkankę tłuszczową i do 80% cukru krążącego w ustroju. Im mniejsza ilość „pieców”, tym mniej energii zostanie zutylizowane. Głodząc się, dobrowolnie niszczysz mięśnie, czyli robisz to, czego sportowcy za wszelką cenę chcą uniknąć.
W badaniach nawet 72 godziny głodzenia powodują rozpad tkanki mięśniowej. Post wywołał też oporność na insulinę w anabolicznym szlaku sygnałowym. Ekspresja markerów dotyczących „zjadania mięśni” wzrosła.
„Ale przecież post jest zdrowy?”
Tak, być może, ale na pewno nie dla sportowca, który ma więcej mięśni, a mało tłuszczu!
Głodzenie się + aeroby?
Tak, „świetna” metoda. Prowadzi do jeszcze szybszego pozbywania się tkanki mięśniowej. Być może opłaci się osobom, które mają 30, 40 czy 50 kg nadmiarowego tłuszczu, ale dla całej reszty populacji nie jest zalecana. Na końcu takiej redukcji na polu bitwy pozostanie chudsza, ale zdecydowanie mniej jędrna sylwetka. A to mięśnie długofalowo „spalają” tłuszcz! Odchudzając się w ten sposób dobrowolnie wyrzucasz do kosza miesiące ciężkiej pracy na siłowni. Brawo!
Ultraniskokaloryczne diety
Diety VLCD, 400, 600 czy 800 kcal dziennie mogą prowadzić do nieproporcjonalnego pozbywania się mięśni. Prawdopodobnie opłacą się osobom chorobliwie otyłym, niekoniecznie reszcie populacji, a już na pewno nie sportowcom czy zawodniczkom fitness.
A im więcej i bardziej intensywnie taka osoba ćwiczy, tym łagodniej należy zacząć ustalanie kaloryczności diety (trening też tworzy deficyt energetyczny). O sukcesie w odchudzaniu decyduje odpowiednio dopasowany plan treningowy i dietetyczny.
Źródła:
Marzena Tylicka, Ewa Matuszczak I in. “Znaczenie podwyższenia i obniżenia aktywności proteasomów w patomechanizmie wybranych schorzeń” http://www.phmd.pl/api/files/view/116900.pdf
Mikkel Holm Vendelbo “Fasting Increases Human Skeletal Muscle Net Phenylalanine Release and This Is Associated with Decreased mTOR Signaling” https://journals.plos.org/plosone/article?id=10.1371/journal.pone.0102031
Dr John Rusin https://www.t-nation.com/training/4-most-damaging-types-of-training
Jennifer M Hootman, PhD, ATC, FACSM, Randall Dick, MA, FACSM and Julie Agel, MA, ATC‡ J Athl Train. 2007 Apr-Jun;42(2):311-9. Epidemiology of collegiate injuries for 15 sports: summary and recommendations for injury prevention initiatives., J Athl Train. 2013 Aug 14. https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC1941297/
Hamill B. Relative safety of weight lifting and weight training. J Strength Cond Res. 1994;8:53–7 17. "Resistance training among young athletes: safety, efficacy and injury prevention effects" http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC3483033/
Gregg Calhoon, MS, ATC and Andrew C. Fry, PhD, CSCS J Athl Train. 1999 Jul-Sep; 34(3): 232–238. “Injury Rates and Profiles of Elite Competitive Weightlifters”
Alicia M. Montalvo1,, Hilary Shaefer1, Belinda Rodriguez1, Tan Li1, Katrina Epnere1, Gregory D. Myer2 “Retrospective Injury Epidemiology and Risk Factors for Injury in CrossFit” http://jssm.org/research.php?id=jssm-16-53.xml
Siewe J Int J Sports Med. 2014 Oct;35(11):943-8. doi: 10.1055/s-0034-1367049. Epub 2014 Jun 2.Injuries and overuse syndromes in competitive and elite bodybuilding. https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/24886919
Winwood PW1, Hume PA, Cronin JB, Keogh JW. “Retrospective injury epidemiology of strongman athletes.” https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/23669816
Paul, Jonathan J. MD i in. „Jumping Versus Nonjumping Anterior Cruciate Ligament Injuries: A Comparison of Pathology” https://journals.lww.com/cjsportsmed/Abstract/2003/01000/Jumping_Versus_Nonjumping_Anterior_Cruciate.1.aspx
Rasmus Oestergaard Nielsen i wsp. „Does running with or without changes in diet reduce fat mass in novice runners?: A 1-year prospective study.” http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/25766050
Nielsen RO, Bertelsen ML, Parner ET1, Sørensen H2, Lind M3, Rasmussen S. “Running more than three kilometers during the first week of a running regimen may be associated with increased risk of injury in obese novice runners.” https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/24944852
Eerkes, Kevin MD “Volleyball Injuries” https://journals.lww.com/acsm-csmr/Fulltext/2012/09000/Volleyball_Injuries.10.aspx
dr hab. med. Bożena Targońska-Stępniak I in. “Tendinopatie” https://podyplomie.pl/medycyna/10603,tendinopatie
Nigg, Benno M. “The Role of Impact Forces and Foot Pronation: A New Paradigm” Clinical Investigations https://journals.lww.com/cjsportsmed/Fulltext/2001/01000/The_Role_of_Impact_Forces_and_Foot_Pronation__A.2.aspx
https://www.sport-med.pl/leczenie/shin-splints-bol-podudzia-u-biegaczy
http://polishorthopaedics.pl/archiwum/2017/4/symptomatologia-i-diagnostyka-bol-w-stawie-rzepkowo-udowym
Michael A. Dunn “Effects of Fasting on Muscle Protein Turnover, the Composition of Weight Loss, and Energy Balance of Obese and Nonobese Zucker Rats” https://academic.oup.com/jn/article-abstract/112/10/1862/4754977
Treści prezentowane na naszej stronie mają charakter edukacyjny i informacyjny. Dokładamy wszelkich starań, aby były one merytorycznie poprawne. Pamiętaj jednak, że nie zastąpią one indywidualnej konsultacji ze specjalistą, która jest dostosowana do Twojej konkretnej sytuacji.