Najlepiej przebadaną grupa polifenoli są flawonoidy.
Polifenole w organizmie ludzkim neutralizują wolne rodniki przyczyniające się do niepożądanego utleniania lipidów, wymiatają aktywne formy tlenu i azotu oraz wiążą kationy metali, mogące inicjować procesy wolnorodnikowe. Wiele publikacji sugeruje, że wybrane polifenole zmniejszają ryzyko rozwoju niektórych chorób, np. resweratrol zawarty w czerwonym winie i skórkach winogron hamować może oksydację LDL zmniejszając ryzyko wystąpienia miażdżycy. Dane te wymagają jeszcze potwierdzenia.
Potencjał biologiczny polifenoli jest jednak o wiele większy i wykracza poza ich antyoksydacyjną aktywność. Związki te mogą oddziaływać na przebieg procesów wzrostowych komórek i ich różnicowanie oraz wpływać na aktywność niektórych hormonów czy „naśladować” ich działanie. Coraz więcej się mówi także o antynowotworowym potencjale polifenoli, a sportowców zapewne interesują doniesienia na temat wpływu tych związków na proces redukcji tkanki tłuszczowej, budowy masy mięśniowej czy rozwój zdolności wysiłkowych.
Podobnie jednak jak ma to miejsce w wypadku innych przeciwutleniaczy, w pewnych okolicznościach polifenole mogą działać pro oksydacyjne (np. w obecności jonów metali przejściowych). Niektóre z flawonoidów ujawniają swój prooksydacyjny potencjał jedynie w obecności tlenku azotu (NO) . Liczyć się także należy z tym, że rodniki powstające ze związków fenolowych podczas ich aktywności antyoksydacyjnej również mogą charakteryzować się niekorzystnym potencjałem. Wiele jednak wskazuje na to, że i one – podobnie jak witamina E - mogą być zredukowane przy udziale witaminy C do niegroźnych związków.
Na podstawie dostępnej literatury naukowej stwierdzić można, że dieta bogata w polifeonole sprzyja poprawie naszego zdrowia. Również suplementy zawierające rozmaite mieszaniny polifenoli mogą korzystnie wpływać nie tylko na nasze zdrowie, ale również – na formę sportową. Szczególnie cenne wydają się tutaj związki zawarte w zielonej herbacie, winogronach, gorzkim melonie czy w cytrusach.