Jak podaje Światowa Organizacja Zdrowia (WHO), mamy obecnie do czynienia z niespotykanym w historii ludzkości tempem przyrostu otyłości. Jeśli zestawimy obecną ilość osób otyłych w ujęciu świata do roku 1975, okaże się, że takich osób jest prawie trzy razy więcej!
W roku 2016 prawie 2 000 000 000 (!) dorosłych osób miało nadwagę, a prawie 700 000 000 chorowało na otyłość. To stanowi odpowiednio: prawie 40% dorosłych osób z nadwagą, a wśród nich aż 13% cierpi na otyłość! Ten problem nie dotyczy wyłącznie dorosłych, gdyż w roku 2020 prawie 40 000 000 dzieci młodszych niż pięć lat (!) cierpiało na nadwagę lub otyłość. Prawie 350 000 000 dzieci i młodzieży (5-19 lat) również zaliczało się do którejś z ww. kategorii. Dane są wręcz przerażające!
Gdzie szukać przyczyny?
Przyczyn tego stanu jest wiele, jednak do nich większość naukowców zalicza także duże spożycie napojów zawierających kalorie. Gdy myślimy o nich, najczęściej przychodzą nam do głowy słodzone napoje gazowane. Oczywiście nie jest to błąd, gdyż po uśrednieniu, okazuje się, że tego typu napoje zawierają w 350 ml około 145 kcal, co przekłada się na nieco więcej niż 35 g cukru w takiej porcji.
Co nie tak jest napojami?
Widzimy, że jednym z problemów jest ich kaloryczność. Innym potencjalnie niekorzystnym elementem jest możliwa zwiększona ilość fruktozy w nich zawarta, która niezależnie od źródła, przez dużą część naukowców jest często wiązana z rozwojem otyłości trzewnej. Na tym jednak nie koniec potencjalnych problemów. Niestety większość napojów charakteryzuje się tym, że niezbyt dobrze syci. W związku z tym łatwo wypić dużą ilość kalorii i nie czuć się po nich odżywionym/najedzonym. Co więcej, w odróżnieniu od pokarmów stałych, po których przejedzeniu odruchowo możemy zmniejszyć wielkość kolejnych posiłków, napoje nie dają takiego efektu.
Soki owocowe, czy to kolejne słodkie napoje?
Zapewne nie można wrzucić wszystkich soków owocowych do tego samego worka. Jeśli samemu wyciśniecie sok, będziecie doskonale wiedzieli, co w nim się znajduje - czysty owoc. Pamiętając o ww. cechach napojów, będzie można powiedzieć, że jest to „lepsza” wersja słodkiego napoju. Ciągle jednak lepiej będzie zjeść ten owoc niż wypić sok z niego przygotowany.
Soki to tylko "gotowe do trawienia" fragmenty owoców
Pamiętajmy, że wypijając jedynie sok, pozbawiamy się wielu cennych, zawartych w miąższu owoców, mikroelementów, a także błonnika. Co więcej, tak podany (fragment) owocu będzie już mechanicznie prawie gotowy do trawienia. Zawarte w nim węglowodany pojawią się więc szybko w krwiobiegu, zwiększając wydzielanie insuliny. Częste i duże wyrzuty insuliny mogą stanowić przyczynę niektórych chorób związanych np. z chorobami metabolicznymi. Te same problemy, a nawet więcej, mogą być związane z komercyjnie sprzedawanymi sokami owocowymi. Tutaj bowiem dochodzić może jeszcze kwestia dodatków, które użył producent, aby produkt był smaczniejszy i dłużej mógł przebywać na półkach sklepowych, czyli mówiąc po prostu być tańszy.
Treści prezentowane na naszej stronie mają charakter edukacyjny i informacyjny. Dokładamy wszelkich starań, aby były one merytorycznie poprawne. Pamiętaj jednak, że nie zastąpią one indywidualnej konsultacji ze specjalistą, która jest dostosowana do Twojej konkretnej sytuacji.