Sterydy – czy większe dawki powodują agresje?

Po zapoznaniu się z wypowiedziami wymienionego zawodnika, kilka lat temu powiedziałem, że to i tak cud, że jeszcze on żyje. Do tej samej kategorii należał Rich Piana. Nikt chyba nie wierzy w oficjalne oświadczenia na temat jego śmierci. Od wielu środków „wspomagających” nie stronił ubóstwiany do dzisiaj, zmarły w wieku 22 lat „ZYZZ” Aziz Sergeyevich Shavershian (który często i gęsto był spotykany na imprezach obficie zakrapianych alkoholem i innymi specyfikami).

Przygodami z narkotykami obecnie chwali się np. sześciokrotny Mr. Olympia Dorian Yates (z tym że akurat eksperymentuje z mało wyniszczającymi środkami) oraz elitarny kulturysta lat 90. XX wieku Shahriar Kamali (lepiej znany jako „King Kamali”), również znany z występów na Mr. Olympia. Kiedyś na długiej imprezie noworocznej Kamali wziął 22 tabletki extasy (MDMA, środek z grupy amfetamin). Czy trzeba pisać coś więcej? Kto zechce, łatwo wyszuka więcej informacji na ten temat.

Czy sterydy mogą powodować agresję?

W jednym z niedawno opublikowanych eksperymentów przeprowadzono badania krwi i moczu w celu ustalenia stosowania sterydów anaboliczno-androgennych u 103 osób (75 mężczyzn, 28 kobiet). Z tego aż 87 osób występowało na kulturystycznych scenach, a więc zajmowało się tym sportem wyczynowo. Nie były to przypadkowe osoby z siłowni. Większość uczestników (61,2%) prezentowała objawy w postaci: pobudzenia, bezsenności, zwiększonej agresywności lub depresji w ciągu ostatnich 3 miesięcy. Około jedna trzecia uczestników wykazała umiarkowane lub ciężkie objawy niepokoju i lęku szacowane i wyrażane w skali lęku Hamiltona (HAM-A). Tylko 12,6% uczestników klasyfikowała się w punktacji od umiarkowanej do wysokiej w skali agresywności BPQ. Nie stwierdzono istotnej różnicy w występowaniu objawów psychicznych między mężczyznami i kobietami oraz związku między objawami psychicznymi a tygodniowymi dawkami SAA.

A jak to było z tą agresją?

OK, zwiększoną agresywność wykazywało 26,7% mężczyzn i 17,9% kobiet, agresję werbalną 8% mężczyzn i 7,1% kobiet, fizyczną 9,3% mężczyzn i 3,6% kobiet, złość 16% mężczyzn i 14,3% kobiet, wrogość 8% mężczyzn i 10,7% kobiet.

Czy to te sterydy?! Wiedziałem!

Nie tak szybko. Mężczyźni sięgali najczęściej po testosteron, winstrol, trenbolon, masteron, oxandrolon i boldenon (w tej kolejności), kobiety po: oxandrolon, winstrol, testosteron, nandrolon, boldenon i trenbolon (w tej kolejności).

Co stosowali obok większości znanych ludzkości SAA w dawce od 410 miligramów do 3,6 grama tygodniowo?

• beta-mimetyki stosowało 45,6% badanych,
• antyestrogeny 38,8%,
• hormon wzrostu 33%,
• hormon tarczycy 20,4%,
• efedrynę 11,7%,
• hCG 2,9%,
• inne nieokreślone środki aż 78,6% (czy mogły mieć wpływ? Pewnie, że tak!),
• marihuanę 17,5%,
• MDMA („extasy”) 7,8%,
• środki uspokajające 6,8%,
• LSD 3,9%,
• nieokreślone środki wziewne 1,9%,
• kokainę 1%.

Ogółem prawie 25% osób z badanej grupy przyznało się do sięgania po narkotyki. I teraz dwa ważne pytania: czy same narkotyki mogą powodować agresję? Czy tylko 25% zawodników i zawodniczek sięgało po narkotyki, a może chcieli coś ukryć? Przecież nie badano ich pod kątem metabolitów rozmaitych związków narkotycznych zawartych np. w próbce włosów (co dałoby obraz ostatnich kilkunastu miesięcy).

Czy powodem agresji może być sięganie po narkotyki?

Oczywiście, z agresją powiązano: extasy, amfetaminę, kokainę i paradoksalnie, niektóre środki uspokajające. Drażliwość, gniewny afekt i agresywne zachowanie są często związane z nadużywaniem kokainy (od której prawdopodobnie nie stronił Rich Piana). Efekt może potęgować jednoczesne sięganie po alkohol, który jest jednym z najtwardszych i paradoksalnie najłatwiej dostępnych środków. Naukowcy sądzą, że używanie alkoholu i kokainy zwiększa prawdopodobieństwo zachowań dewiacyjnych lub gwałtownych.

Naukowcy wzięli po lupę wpływ MDMA na agresywne i brutalne zachowania. Dane zebrano od 260 użytkowników MDMA w Atlancie w stanie Georgia. Przeprowadzono regresję w celu zbadania prawdopodobieństwa angażowania się w zachowania agresywne. Wyniki wskazują, że osoby, które częściej sięgają po MDMA w ciągu życia, wykazują wyższy poziom agresywnych i gwałtownych zachowań. Jednak efekt zażywania ekstazy przez całe życie różni się w zależności od poziomu samokontroli. Ci, którzy wykazują niską samokontrolę, są bardziej podatni na negatywny wpływ MDMA, niż ci, którzy nie wykazują agresji.

Niderlandzcy naukowcy wykazali, że podawanie MDMA zwiększa agresywność tylko u szczurów o wyjściowo niskiej agresywności, a nie u zwierząt o średniej i wysokiej agresywności. Niezależnie od ich początkowej agresywności narkotyk miał wpływ na liczbę transporterów umożliwiających wychwyt zwrotny serotoniny w mózgu, co według naukowców może tłumaczyć zachowania agresywne u zwierząt i ludzi. Podatność na zwiększenie agresji po MDMA zależy od agresywności danej osoby, ale nie od stopnia uszkodzenia mózgu przez narkotyk.

Podsumowanie – sterydy a agresja 

Nie ma żadnych dowodów na to, że to akurat sterydy anaboliczno-androgenne wywołują agresję. Mogą mieć one taki wpływ na osoby, które nie są stabilne emocjonalnie i jeszcze przed rozpoczęciem stosowania farmakologii wykazywały zachowania agresywne. Oficjalnie, w cytowanym badaniu tylko 25% użytkowników sterydów anaboliczno-androgennych przyznało się do jednoczesnego sięgania po narkotyki. Nie wiemy, czy przypadkiem nie zataili prawdy i czy potężny koktajl rozmaitych innych leków (antyestrogeny, hormony tarczycy, hormon wzrostu, beta-mimetyki itd.) nie miał u nich wpływu na zachowanie. Sam trenbolon i nandrolon wiążą się z modulowaniem nastroju poprzez wpływ na receptory progesteronu, one faktycznie mogą mieć większy wpływ na wywoływanie agresji.

Niemniej, jeśli naukowcy wykazali, iż agresywność nie jest zależna od dawki SAA, to moim zdaniem przeczy to wyjściowej tezie. W farmakologii bardzo często większa dawka oznacza silniejszy efekt. Jeśli nie występuje taka korelacja, to trzeba szukać innych czynników, które mogły mieć wpływ na modulowanie zachowania.