Wątroba oprócz tego, że uczestniczy w przemianach białek, lipidów, węglowodanów i bilirubiny, pełni także funkcje magazynu ważnych biologicznie związków, takich jak: glikogen, kwasy tłuszczowe, triacyloglicerole, fosfolipidy i cholesterol, aminokwasy, witaminy, a także związane z białkiem żelazo (apoferrytyna). Pełni ona także funkcję detoksykacyjną, pomagając pozbyć się zbędnych produktów przemiany materii takich jak amoniak, czy też wyłapując i neutralizując toksyczne związki obecne w pokarmie. Odpowiednia sprawność tego narządu ma także wpływ na odporność immunologiczną, rozmieszczenie płynów ustrojowych, termoregulację i aktywność wielu hormonów.
Wątroba posiada spore rezerwy czynnościowe. Szacuje się, że w normalnych warunkach (czyli w sytuacji, gdy nie obciążamy nadto tego narządu) pracuje około 20 – 40% hepatocytów (czyli komórek, z których zbudowana jest wątroba). Pozostałą część stanowi pewnego rodzaju „zapas” w związku z pojawienia się dodatkowych czynników zagrażających naszemu zdrowiu. Jednak nadwyżka mocy ma swoje granice i jeśli zaczniemy nadmiernie eksploatować naszą wątrobę po pewnym czasie zacznie odmawiać posłuszeństwa i pojawią się problemy. W jaki sposób możemy zaszkodzić temu narządowi?
Tak naprawdę rzadko kiedy doprowadzamy do zaburzeń pracy wątroby poprzez ekspozycje organizmu na działanie silnych czynników toksycznych. Zdecydowanie częściej wywołujemy przeciążenie tego narządu poprzez prowadzenie niezdrowego trybu życia. Alkohol i inne używki, a przede wszystkim niewłaściwa dieta obfitująca w ciężkostrawne smażone pokarmy stanowi w większości wypadków podstawową przyczynę problemów z pracą wątroby. Dodajmy do tego jeszcze zanieczyszczenie środowiska i naszą skłonność do sięgania po rozmaite leki przy byle okazji, nieraz – na wszelki wypadek – i oto mamy receptę jak ściągnąć sobie na głowę problemy.
Paradoksalnie okresy, które teoretycznie stanowią dla nas czas odpoczynku - jak choćby święta, często oznaczają dodatkową pracę dla wątroby. W wypadku osób, które na co dzień dbają o zdrowie i nie obciążają tego narządu (np.: ciężkostrawną żywnością i dużymi dawkami białka), 1 – 2 dni kulinarnego szaleństwa czy kilka drinków na sylwestrowej zabawie wątrobie raczej nie zaszkodzą. Jednak jeżeli poddawana jest ona ciągłej, intensywnej eksploatacji i cały czas pracuje na 110%, każde dodatkowe obciążenie może okazać się zgubne.