Jedna z zasad zdrowego żywienia mówi, że dieta powinna być urozmaicona, a posiłki winny uwzględniać produkty należące do różnych grup żywnościowych. Tymczasem wśród osób aktywnych fizycznie upowszechnił się trend polegający na powielaniu przez siedem dni w tygodniu jednej wersji menu niekiedy przez wiele miesięcy. Warto się więc zastanowić czy taka praktyka jest dopuszczalna, biorąc pod uwagę kwestię prawidłowego odżywienia organizmu, czy też może niesie za sobą pewne zagrożenie.
Skąd pomysł, by jeść codziennie to samo?
Zazwyczaj dla osób niedoświadczonych układanie diety okazuje się być początkowo czynnością stosunkowo trudną i czasochłonną. Już samo ustalenie optymalnego spożycia energii i poszczególnych makroskładników wymaga pewnego zaangażowania, a co dopiero zrealizowanie teoretycznych założeń w praktyce, poprzez odpowiedni dobór produktów spożywczych. Mając to na uwadze łatwo zrozumieć, że ułożenie jednego dnia menu jest niewspółmiernie łatwiejszą i mniej czasochłonną opcją niż układanie tygodniowej diety. Prawdopodobnie tutaj należy upatrywać główny powód, dla którego tak wiele osób poprzestaje na takim rozwiązaniu.
Czy to się nie nudzi?
Chociaż niektórym jedzenie codziennie tego samego może wydawać się nudne, to są osoby, którym taki sposób odżywiania nie tylko nie przeszkadza, ale wręcz odpowiada. Stały układ menu pozwala „wejść w rytm” niemal machinalnego przygotowywania posiłków, szybko, wygodnie, bez zbędnych komplikacji. Pytanie o to czy taka praktyka jest nudna czy też nie winno być postrzegane mocno indywidualnie. Praktyka pokazuje bowiem, że nie dla każdego jest to problem, a nawet jeśli się nim okazuje, to traktowany bywa ze stosunkowo niskim priorytetem. Ważniejsze okazują się aspekty takie jak wygoda i prostota.
Czy to jest zdrowe?
Teoretycznie jeśli w ciągu jednego dnia jesteśmy w stanie tak dobrać pokarmy by jadłospis zaopatrywał organizm we wszystkie niezbędne składniki odżywcze w wymaganych dawkach, a przy tym nie narażał nas na nadmiar jakiś związków obecnych w żywności, to jedzenie codziennie tego samego nie powinno być traktowane jako błąd. Problem polega na tym jednak, że stosunkowo trudno jest w taki sposób menu zbilansować. Zazwyczaj w dietetyce bowiem diety układa się tak, że zapotrzebowanie na niektóre składniki odżywcze wyrównywane jest na przestrzeni tygodnia, w różnych dniach. W praktyce oznacza to, że np. by zapewnić zalecane średnie spożycie kwasów omega 3 i witaminy D wprowadza się tłuste ryby morskie dwa lub trzy razy w tygodniu. Teoretycznie można byłoby je wprowadzić do diety codziennie, ale wtedy mogłoby dość do nadmiernego spożycia niektórych zanieczyszczeń środowiskowych obecnych w dużych stężeniach w tkankach jadalnych ryb (chyba że porcje mięsa ryb byłyby bardzo małe). Fakt ten trudno uznać za korzystny.
Przykład ryb, witaminy D, kwasów omega 3 i zanieczyszczeń środowiskowych nie jest jedynym obrazującym jak kłopotliwe z punktu widzenia prawidłowego odżywienia organizmu. Podobny problem może występować w przypadku warzyw. Brokuły, szpinak czy jarmuż to bardzo zdrowe i wartościowe warzywa, ale ich wpływ na organizm może przestać być pozytywny jeśli będą one spożywane codziennie przez siedem dni w tygodniu przez dłuższy czas. Związane jest to z obecnością substancji antyodżywczych, takich jak goitrogeny (hamujące wykorzystanie jodu przez organizm) oraz kwas szczawiowy (mogący wytrącać się w drogach moczowych tworząc złogi). Przykłady można oczywiście dalej mnożyć.
Wnioski
Jedzenie codziennie dokładnie tych samych posiłków przez dłuży czas nie jest szczególnie fortunnym pomysłem, jeśli zależy nam na prawidłowym odżywieniu organizmu. Chociaż w teorii można zaprojektować jadłospis jednodniowy tak by był pełnowartościowy i nie powodował nadmiernej ekspozycji na działanie czynników szkodliwych, to w praktyce jest to bardzo trudne. Dlatego też nie zaleca się jedzenia codziennie tego samego. Osoby ceniące sobie monotonię i wygodę mogą zastosować rozwiązanie kompromisowe polegające na powielaniu tych samych posiłków przez dwa lub trzy dni pod rząd, a następnie wprowadzaniu korekty. Nadal jest to rozwiązanie wygodne, a zarazem daje możliwość zastosowania szerszego spektrum produktów żywnościowych, ułatwiając zaspokojenie zapotrzebowania na wszystkie niezbędne składniki bez ryzyka kumulacji substancji potencjalnie szkodliwych.
Treści prezentowane na naszej stronie mają charakter edukacyjny i informacyjny. Dokładamy wszelkich starań, aby były one merytorycznie poprawne. Pamiętaj jednak, że nie zastąpią one indywidualnej konsultacji ze specjalistą, która jest dostosowana do Twojej konkretnej sytuacji.